Prawa zwierząt Szczyt klimatu COP26 bez sera i mięsa w menu? 13 lipca 2021 Prawa zwierząt Szczyt klimatu COP26 bez sera i mięsa w menu? 13 lipca 2021 Przeczytaj także Zmiany klimatu Dlaczego bociany zimują w Polsce? Zmiany klimatu a nowe zwyczaje migracyjne Coraz więcej bocianów pozostaje w Polsce na zimę, co jeszcze niedawno było zjawiskiem marginalnym. Łagodniejsze zimy, wyższe temperatury i krótsze okresy mrozów sprawiają, że ptaki znajdują tu wystarczająco pożywienia i bezpieczne miejsca do przetrwania. Specjaliści podkreślają, że choć zimujące bociany wciąż należą do rzadkości, ich obecność nie zawsze oznacza konieczność udzielania im pomocy. Prawa zwierząt Weto ustawy łańcuchowej kontra zakaz futer. Gdzie zmierza ochrona zwierząt w Polsce? W Polsce trwa walka o ochronę zwierząt – podczas gdy hodowla futerkowa zostanie stopniowo wygaszana, psy nadal będą mogły być trzymane na uwięzi. Decyzje prezydenta Karola Nawrockiego wywołały burzliwą debatę społeczną, ujawniając napięcia między działaniami prozwierzęcymi a realiami panującymi na polskich wsiach. Eksperci wskazują zarówno na szansę poprawy dobrostanu psów w Polsce, jak i na praktyczne trudności wokół wdrażania nowych przepisów. “Jeśli celem COP26 jest ochrona planety, żywność pochodzenia zwierzęcego nie ma miejsca w menu” – mówi szkocki aktor, pisarz i aktywista Alan Cumming i pisze list do przewodniczącego szczytu klimatycznego. Apel poparło już ponad 55 tys. osób. Reklama Spis treści ToggleKlimat, nie mięsoNie elektryk, a weganizmPrzemysł zwierzęcy = kryzys klimatycznyRoślinne jedzenie jest ok Klimat, nie mięso Cumming napisał list do posła Aloka Sharma, przewodniczącego 26. Konferencji Narodów Zjednoczonych w sprawie Zmian Klimatu (COP26) z prośbą o zmianę menu dla gości. Alan Cumming ma na swoim koncie aktorskim kilkadziesiąt ról filmowych, serialowych i teatralnych. O ile grane przez niego postacie są często obdarzone dawką humoru i ironii, to list do przewodniczącego szczytu klimatycznego nie ma nic wspólnego z zabawą i groteską. Aktor i filmowiec wezwał do usunięcia mięsa i nabiału z menu i serwowania tylko wegańskiego jedzenia podczas szczytu. Powód? Jest ich kilka. Po pierwsze chodzi o dobrostan zwierząt – Cumming reprezentuje organizację obrony praw zwierząt PETA. Po drugie oszczędność surowców, które w ogromnych ilościach są zużywane na potrzeby przemysłowej hodowli zwierząt. I wreszcie meritum, czyli ochrona klimatu i przeciwdziałanie globalnemu ociepleniu. Bo przecież po to COP26 jest organizowany. Zrezygnujmy z jedzenia zwierząt. Wirusy i pandemie zaczynają się tam, gdzie trwa masowa hodowla Nie elektryk, a weganizm Ponadto aktor przywołał wyniki badań doktora Joseph Poore’a z Uniwersytetu Oksfordzkiego, który zbadał wpływ różnych produktów spożywczych z 40 tys. farm w 119 krajach i doszedł do wniosku, że przejście na weganizm to „najlepszy sposób” dla każdego, kto zmniejszyć swój negatywny wpływ na planetę – znacznie lepszy niż zmniejszenie częstotliwości podróży samolotem czy kupowanie elektrycznego samochodu. Przemysł zwierzęcy = kryzys klimatyczny Przemysł mięsny i mleczarski w wielkim stopniu przyczyniają się do zmian klimatycznych. Według ONZ masowa hodowla zwierząt jest równoznaczna z około 1/5 emisji gazów cieplarnianych spowodowanych przez człowieka. Ponadto hodowla zwierząt na żywność jest „jednym z dwóch lub trzech najważniejszych czynników, które mają wpływ na najpoważniejsze problemy środowiskowe, od skali lokalnej po globalną” – kontynuuje ONZ. Jeśli świat zrezygnuje z produktów pochodzenia zwierzęcego i przejdzie na weganizm, do 2050 r. emisje zostaną zmniejszone o 70%. Zresztą już teraz można zjeść ekologiczną żywność roślinną, wysokobiałkowe produkty wegańskie, czy nawet mięso wyhodowane w probówce. Historia mięsa wyhodowanego w laboratorium – rewolucja trwa Roślinne jedzenie jest ok W liście do prezydenta szczytu COP Cumming pisze: – Jeśli mamy zmierzyć się z kryzysem klimatycznym, musimy stawić czoła faktom: hodowla zwierząt na żywność wymaga zużycia ogromnych ilości ziemi, upraw, energii i wody oraz powoduje ogromne cierpienie zwierząt. Według ONZ ds. Wyżywienia i Rolnictwa hodowanie i zabijanie zwierząt w celach spożywczych jest główną przyczyną martwych stref oceanicznych, zanieczyszczenia wody, wymierania gatunków i niszczenia siedlisk. źródło: greenqueen,com.hk Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.