Zmiany klimatu Termometry na biegunach biją historyczne rekordy. Naukowcy są w szoku 22 marca 2022 Zmiany klimatu Termometry na biegunach biją historyczne rekordy. Naukowcy są w szoku 22 marca 2022 Przeczytaj także Zmiany klimatu “Ropa i gaz są darem od Boga” – takimi słowami prezydent Azerbejdżanu otworzył COP 29 COP to coroczny szczyt klimatyczny, podczas którego przedstawiciele państw spotykają się w celu ustalenia wspólnej polityki. Przez krytyków bywa określany “politycznym show”, które nie prowadzi do konkretnych rezultatów i zdecydowanych działań. Jak jest naprawdę? Czy decyzje podjęte na tegorocznej konferencji będą miały realny wpływ na pogarszający się stan planety? Jak do ograniczenia emisji gazów mają się słowa gospodarza konferencji? Zmiany klimatu Emisje CO2 nadal rosną. Czy uda się osiągnąć cele porozumienia paryskiego? Porozumienie paryskie z 2015 roku wymuszało na największych emitentach gazów cieplarnianych przedstawienie scenariuszy ograniczenia emisji do 2020 roku i ich stopniowe wprowadzanie. Trwający szczyt klimatyczny COP29 to okazja do zrewidowania tych założeń. Wnioski nie są optymistyczne – sekretarz generalny ONZ podsumowuje rok 2024 jako “klasę mistrzowską w zakresie niszczenia klimatu”. Ostatnia fala upałów przyniosła rekordowo wysokie temperatury na obu biegunach. Naukowcy nie mają wątpliwości, że jednoczesne topnienie Arktyki i Antarktyki to historyczna anomalia. Czy to efekt zmian klimatu? Reklama Spis treści ToggleRekord w historii pomiarów na biegunie południowymTemperatury rosną też na biegunie północnymCzy rekordy na biegunach to powód do paniki?Na topnienie arktycznej pokrywy lodowej mają wpływ emisje metanu Rekord w historii pomiarów na biegunie południowym Na Antarktyce termometry pokazały temperaturę o 40°C wyższą niż średnia norma. Stacja Concordia, która położona jest na wysokości ponad 3200 m. n. p. m. w piątek odnotowała -12,2 °C. To jedno z najzimniejszych miejsc na planecie. Jeszcze nigdy nie zdarzyło się, aby o tej porze roku temperatura wzrosła powyżej -25°C. Extraordinary anomalies in #Antarctica lead to historic records today:-Vostok 3489m -17.7C,monthly record beaten by nearly 15C !-Concordia 3234m -12.2C,highest Temp. on records and about 40C above average !-Dome C II 3250m -10.1C-D-47 1560m -3.3C-Terra Nova Base 74S +7.0C pic.twitter.com/w6Ry4Dy4wz— Extreme Temperatures Around The World (@extremetemps) March 18, 2022 Na Antarktydzie skończyło się lato, powinno się teraz ochładzać. A zaledwie kilka dni temu nad wschodnią częścią kontynentu pojawił się taki wielki czerwony bąbel jak na załączonej grafice – to potężna anomalia temperatury, w centrum której było aż o 30 stopni Celsjusza cieplej niż powinno być o tej porze roku [rekord odchylenia jest jeszcze większy i wynosi aż 40°C – przyp. red.] – skomentował na profilu Glacjoblogia dr Jakub Małecki, ekspert z UAM w Poznaniu. Glacjolog zobrazował skalę anomalii, podając jeden, prosty przykład – to tak, jakby we wrześniu termometry w Polsce pokazały 45°C. Czy wiesz jak zmiany klimatu wpływają na lodowce? Odpowiedź znajdziesz w artykule dr Jakuba Małeckiego. Temperatury rosną też na biegunie północnym Chociaż na obu biegunach powinny panować teraz inne pory roku, na Arktyce też odnotowywane są historyczne rekordy upałów. W niektórych miejscach temperatura przekroczyła 0°C! Stacje badawcze na biegunie północnym zarejestrowały temperatury nawet o 30°C powyżej normy. And just to leave this satellite image from today of the atmospheric river spreading clouds over East Antarctica pic.twitter.com/OdAy1Li6sS— Dr. Jonathan Wille (@JonathanWille) March 17, 2022 Naukowcy podkreślają, że równoczesne topnienie lodu na biegunie północnym i południowym to niespotykane wydarzenie i historyczna anomalia. Czy rekordy na biegunach to powód do paniki? Fala upałów, która dotarła na Antarktydę, nie powinna być powodem paniki. Naukowcy cytowani przez Associated Press zapewniają, że nie należy wiązać ostatnich rekordów ze zmianami klimatu, o ile nie będą się powtarzać. Niepokojące jest to, że każdego dnia dowiadujemy się nowych rzeczy o tym, do czego zdolny jest nowy klimat, w którym żyjemy. Takie fale upałów, nawet jeśli nie wyrządziły większych szkód w tej części Antarktydy, mogą się zdarzyć w innych częściach Antarktydy, które są znacznie bardziej podatne na wzrost temperatur – tłumaczy dr Kyle Clem, ekspert ds. klimatu Antarktydy i pracownik naukowy na Victoria University of Wellington. To może spowodować rozpadanie się i zapadanie się szelfów lodowych, co sprawia, że wewnętrzna pokrywa lodowa będzie podatna na zdmuchnięcie do oceanu – dodaje dr Clem. Zupełnie inaczej powinniśmy oceniać wysokie temperatury odnotowane na biegunie północnym. To kolejne rekordy ciepła, które powodują gwałtowne topnienie lodu. Naukowcy alarmują: Grenlandia topnieje od spodu Na topnienie arktycznej pokrywy lodowej mają wpływ emisje metanu Według najnowszych badań, obniżenie emisji metanu, którego efekt cieplarniany jest blisko trzydziestokrotnie większy niż CO2, może ocalić letnią arktyczną pokrywę lodową. Natychmiastowe działania, przede wszystkim w sektorze przemysłowym, powinny doprowadzić do zachowania lodu aż do 2100 roku. Dlaczego metan jest zagrożeniem dla Arktyki i co należy z tym zrobić? Więcej na temat przełomowych badań znajdziesz w artykule: Szybka redukcja emisji metanu może pomóc ocalić letnią arktyczną pokrywę lodową Źródła: Gazeta.pl, RNZ News Fot. główne: Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.