Półroczny pilotaż systemu chroniącego ptaki przed kolizją z turbinami wiatrowymi prowadzony przez PGE Energia Odnawialna na farmie wiatrowej w Kopaniewie (Pomorskie) zakończył się sukcesem, poinformowała spółka.
System może zatrzymać turbinę
Testy systemu chroniącego ptaki przed kolizją z łopatami turbin wiatrowych były prowadzone na Farmie Wiatrowej Lotnisko należącej do PGE Energia Odnawialna z Grupy PGE.
– Zbudowany przez polską firmę Bioseco system monitoringu składa się ze specjalnego, autorskiego oprogramowania współpracującego z 24 kamerami HD zamontowanymi w ośmiu modułach na wieży wiatraka. Jest on w stanie w ciągu dwóch sekund wykryć zbliżające się do turbiny ptaki, a następnie samoczynnie wybrać adekwatne działanie minimalizujące ryzyko kolizji. Może to być ostrzegawczy sygnał świetlny, dźwiękowy lub automatyczne zatrzymanie turbiny – wyjaśnia rzecznik prasowy spółki Maciej Gelberg.
Bardzo wysoka skuteczność systemu
Testy na farmie wiatrowej w miejscowości Kopaniewo trwały 6 miesięcy. Ich celem było sprawdzenie skuteczności systemu pod kątem wykrywalności ptaków lecących w różnej odległości od wiatraka oraz określenie skali przypadków, gdy zatrzymanie turbiny nastąpiłoby z powodu wykrycia obiektu innego niż ptak.
– Pilotaż, w którym uczestniczyli również ornitolodzy, zakończył się sukcesem. Okazało się, że skuteczność systemu jest bardzo wysoka. Wykrywalność lecącej kani rudej w obrębie 400 m od turbiny wiatrowej wyniosła ponad 80%, podobnie jak żurawi w obrębie 500 m od wiatraka – podał Gelberg.
Przypadki fałszywych wykryć
Bardzo dobre rezultaty osiągnięto też w przypadku fałszywych wykryć. Po zakończeniu kalibracji i optymalizacji filtrów ich poziom został zredukowany do 4%.
– Zachęcające były też wyniki związane z okresowym wyłączeniem turbin. Dzięki zastosowaniu systemu może być ich nawet o 80% mniej – zaznaczył Gelberg.
Źródło: PAP
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.