Państwa kontynentu azjatyckiego, takie jak Chiny czy Indie, przodują w statystykach dotyczących instalacji energii odnawialnej, w którą inwestują ogromne fundusze. Zmiana nastawienia azjatyckich gigantów wpływa także na punkt widzenia okolicznych państw, które również chcą kroczyć ścieżką OZE. Wśród nich znajduje się Wietnam.

Reklama

Nguyen Xuan Phuc, który pełni rolę premiera w wietnamskim rządzie, podczas wywiadu dla agencji Reuters zdradził kilka szczegółów dotyczących energetycznej przyszłości Wietnamu. Okazuje się, że kraj ten stawia przed sobą wyzwania i zamierza zreformować własną politykę energetyczną. Przede wszystkim władze chcą poczynić wszystkie potrzebne działania, by do 2030 roku trzykrotnie zwiększyć ilość energii elektrycznej wytwarzanej z OZE. Sposobem na osiągnięcie tego celu jest zwiększenie ilości instalacji fotowoltaicznych montowanych w gospodarstwach domowych o 26% względem obecnego poziomu. Wietnamski rząd jest również świadomy mineralnego bogactwa, które znajduje się pod ziemią. W planach jest wydobycie ok. 20 milionów ton rzadkich metali, które są potrzebne do rozwoju nowoczesnych technologii, także tych związanych z branżą energetyczną. Największa z kopalń zlokalizowana jest w pobliżu granicy z Chinami, gdzie znajdują się minerały niezbędne do produkcji turbin wiatrowych, akumulatorów czy paneli solarnych.

„Chcemy współpracować w zakresie badań i rozwoju oraz transferu zaawansowanych technologii w górnictwie i głębokiej przeróbce metali ziem rzadkich w celu tworzenia produktów o wysokiej wartości dodanej i przyjaznych dla środowiska„, powiedział premier Phuc.

Zgodnie ze strategią rozwoju energii odnawialnej w ciągu najbliższych 12 lat Wietnam zredukuje użycie węgla o 40 milionów ton. W kuluarach mówi się, że kraj ten robi dobrą minę do złej gry. Analitycy twierdzą, że zasoby ropy naftowej oraz gazu ziemnego zostały już niemal wyeksploatowane, a poszukiwanie nowych trwa zbyt długo. W związku z tym Wietnam musi obrać alternatywny kierunek – według założeń w 2020 oraz 2030 roku będzie kolejno produkować 101 mld kWh oraz 186 kWh energii elektrycznej z zielonych źródeł, co byłoby dużym postępem w stosunku do 58 mld kWh uzyskanych z OZE w 2015 roku.

„Ważne jest, abyśmy nie dążyli do wzrostu gospodarczego kosztem środowiska naturalnego„, zaznaczył w wywiadzie Nguyen Xuan Phuc.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.