Organizacje pozarządowe z USA wydały oświadczenie dotyczące rozmów w Międzynarodowej Organizacji Morskiej ONZ (IMO), które mają się odbyć w przyszłym tygodniu. W dokumencie stwierdzają one, że wstępna strategia IMO z 2018 roku, związana z redukcją emisji gazów cieplarnianych, może zostać podważona przez niewielką liczbę krajów. Wszystko za sprawą żeglugi.
Redukcja emisji w żegludze
19 października rozpoczęły się obrady Międzynarodowej Organizacji Morskiej ONZ, podczas których poruszany jest temat nadmiernej emisji gazów cieplarnianych ze statków. Dyskusje mają zakończyć się 23 października.
Żegluga emituje ponad 1 mld ton dwutlenku węgla rocznie, a wartości te ciągle rosną. To więcej niż wszyscy emitenci razem wzięci, z wyjątkiem krajów pierwszej piątki.
Organizacje pozarządowe takie jak Carbon Market Watch, Generation Climate Europe, Green Transition Denmark, NABU, Seas at Risk oraz Transport & Environment uważają, że IMO zamierza wprowadzić regulacje sprzeczne z postanowieniami porozumienia paryskiego z 2015 roku.
Kość niezgody
Trzy najważniejsze zasady początkowej strategii Międzynarodowej Organizacji Morskiej w zakresie zarządzania gazami cieplarnianymi to:
- Stwierdzenie, że porozumienie paryskie ma zastosowanie do żeglugi i spedycji. Z tego względu należy podjąć działania zmierzające do redukcji emisji dwutlenku węgla, zgodne z celami temperaturowymi określonymi w porozumieniu paryskim.
- Priorytetowe traktowanie środków i działań krótkoterminowych, które pozwalają na wdrażanie kolejnych rozwiązań zmniejszających emisję gazów cieplarnianych z żeglugi międzynarodowej. Działania krótkoterminowe w rozumieniu IMO to te, które zostaną wykonane przed 2023 rokiem.
- Jak najszybsze osiągnięcie maksymalnej emisji gazów cieplarnianych pochodzących z żeglugi międzynarodowej.
Zdaniem organizacji prośrodowiskowych, część z krajów członkowskich ONZ spróbuje zablokować tę ustawę i przedłożyć kompromisową propozycję. Według aktywistów zaproponowana alternatywa przyczyniłaby się do wzrostu emisji dwutlenku węgla o 1 mld ton każdego roku przez następną dekadę. Naruszyłoby to porozumienie paryskie.

Oświadczenie organizacji
– Wzywamy wszystkie kraje do poszanowania trzech ustaleń wstępnej strategii Międzynarodowej Organizacji Morskiej ONZ dotyczącej gazów cieplarnianych z 2018 roku. Nawołujemy także do niepodważania autorytetu Międzynarodowej Organizacji Morskiej oraz jej wysiłków zmierzających do ograniczenia negatywnego wpływu żeglugi na klimat – czytamy w oświadczeniu. – Zdecydowane egzekwowanie i przejrzyste regulacje dotyczące norm emisji dwutlenku węgla w żegludze mogą zminimalizować kosztowne zużycie paliw kopalnych i obniżyć negatywny i niszczycielski wpływ na klimat. Dotyczy to wszystkich krajów, a zwłaszcza tych rozwijających się i najsłabiej rozwiniętych.
Johannah Christensen, Dyrektor Zarządzająca Global Maritime Forum, w rozmowie z The New Economy powiedziała:
– To nie tyle wyzwanie technologiczne, ponieważ wiele technologii dekarbonizacji żeglugi jest już dostępnych. Wyzwanie polega na podjęciu wspólnych działań w celu zawężenia opcji paliwowych, wykazania rentowności, zlikwidowania luki w konkurencyjności między paliwami konwencjonalnymi a odnawialnymi źródłami energii oraz stworzeniu nowych, zrównoważonych łańcuchów dostaw.
Źródło: electrek.com
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.