Polska Zmiany w PEP 2040. Węgiel zejdzie na drugi plan, ale szybko nie zniknie 04 kwietnia 2023 Polska Zmiany w PEP 2040. Węgiel zejdzie na drugi plan, ale szybko nie zniknie 04 kwietnia 2023 Przeczytaj także Polska Zielone miliardy przepadły – NIK ujawnia szokujące fakty Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła raport, z którego wynika, że ponad 70 mld złotych ze sprzedaży ETS-ów… rozpłynęło się w ogólnym budżecie państwa. Kontrola wykazała nieprawidłowości w systemie raportowania do KE, procedowaniu wniosków w ramach programu “Mój Prąd” i brak kontroli wewnętrznych w Ministerstwie Klimatu i Środowiska. Polska Konin chce budowy elektrowni atomowej. Prezydent miasta apeluje o decyzję rządu W Koninie miała powstać druga elektrownia jądrowa. Czy nowy rząd zamrozi projekt? Przeciwko takiej decyzji protestują władze miasta. “Jestem zdeterminowany, ta elektrownia nam się należy” – mówi Piotr Korytkowski, prezydent Konina. Polska próbuje dogonić rzeczywistość. Ministerstwo Klimatu i Środowiska ogłosiło zmiany w Polityce Energetycznej Polski do 2040. Cele dla niskoemisyjnych źródeł energii zostały znacznie podniesione. OZE i atom mają odpowiadać za 74% krajowej produkcji energii. Plan zakłada utrzymanie mocy węglowych w systemie jako źródła przejściowego. Reklama Spis treści ToggleZmiany w PEP 2040 przyjęte Do 2040 roku 74% krajowych mocy mają zapewnić OZE i atom Gaz w odstawkę. A co z węglem?Nowy filar transformacji Zmiany w PEP 2040 przyjęte Po długich wyczekiwanych, 3 kwietnia br. Anna Moskwa spotkała się z przedstawicielami największych spółek energetycznych w Polsce, aby omówić aktualizację Polityki Energetycznej Polski do 2040 roku. Projekt czeka na przyjęcie przez Radę Ministrów, co ma wydarzyć się wkrótce. To najważniejszy dokument strategiczny w zakresie kierunków transformacji energetycznej kraju. PEP 2040 ma być kompasem dla przedsiębiorców, samorządów i obywateli w zakresie transformacji polskiej gospodarki w kierunku niskoemisyjnym. W projekcie podejmowane są strategiczne decyzje inwestycyjne, mające na celu wykorzystanie krajowego potencjału gospodarczego, surowcowego, technologicznego i kadrowego oraz stworzenie poprzez sektor energii dźwigni rozwoju gospodarki, sprzyjającej sprawiedliwej transformacji. Głównym kierunkiem zmiany ma być zwiększenie udziału niskoemisyjnych źródeł w miksie energetycznym kraju. Unijny cel OZE do 2030 roku uzgodniony. Udział energii odnawialnej ma wzrosnąć do 42,5%. PEP 2040 został przyjęty już w 2021 roku, ale szybko okazało się, że polskie plany nie przystają ani do rzeczywistości, ani polityki energetyczno-klimatycznej Unii Europejskiej. Pierwotna wersja zakładała, że w 2030 roku udział OZE w pokryciu zapotrzebowania energetycznego ma wynieść 23%. Najnowsza aktualizacja narzuca bardziej ambitne cele… Do 2040 roku 74% krajowych mocy mają zapewnić OZE i atom W zeszłym tygodniu pojawiły się przecieki, co do tego, jak może wyglądać polska transformacja energetyczna. Rzeczpospolita twierdziła, że zmiany w PEP 2040 mają dotyczyć zwiększenia udziału OZE do 50%, a atomu do 10% w pokryciu zapotrzebowania energetycznego. Czy przypuszczania się sprawdziły? Najbliższe dwie dekady mają przynieść znaczące zmiany w krajowym systemie elektroenergetycznym. Do sieci będą przyłączone nowe moce odnawialnych źródeł, które razem z atomem mają stanowić aż 74% mocy zainstalowanych i zapewnić 73% zapotrzebowania na energię elektryczną. Minister @moskwa_anna na konf. prasowej dot. polskiego sektora energetycznego: W #PEP2040 – w scenariuszu realistycznym – możemy mieć w 2040 r. ok. 74% mocy zainstalowanych z #OZE oraz energetyki jądrowej. Pokryją one ok. 73% zapotrzebowania na energię elektryczną. pic.twitter.com/NOmMY0juHB— Ministerstwo Klimatu i Środowiska (@MKiS_GOV_PL) April 3, 2023 Kluczowymi filarami polskiej energetyki ma być energia wiatrowa i słoneczna. MKiŚ zakłada, że do 2040 roku skumulowana moc morskich elektrowni wiatrowych ma osiągnąć 18 GW, lądowych elektrowni wiatrowych – 20 GW, a w przypadku fotowoltaiki aż 45 GW. W połączeniu z innymi rodzajami źródeł rozwijanych w Polsce (biomasą, biogazem i energią wodną) całkowita moc energii odnawialnej ma przekroczyć 88 GW. To oznacza, że OZE zagwarantują 51% produkcji energii do końca następnej dekady. Znacznie wyższe od założonych przez Rzeczpospolitą okazały się planowane moce energetyki jądrowej. Zgodnie z aktualizacją PEP 2040 atom ma odpowiadać za 23% produkcji energii elektrycznej w kraju. Moc zainstalowana wielkoskalowych elektrowni atomowych, jak i małych reaktorów SMR ma wynieść 7,8 GW. Atomowy sojusz pomiędzy PGE i ZE PAK. Kolejny krok w stronę budowy elektrowni jądrowej. Co będzie z obecnie dominującymi źródłami energii? Gaz w odstawkę. A co z węglem? Minister klimatu i środowiska dodała, że nowy scenariusz PEP 2040 zakłada ograniczenie roli gazu w polskiej energetyce. Jego zużycie w elektrowniach i elektrociepłowniach ma zostać zredukowane o około 45%, aż będą stanowić 10% mocy w strukturze energetycznej. Rzeczpospolita w swoich doniesieniach wskazywała, że udział węgla w produkcji energii elektrycznej miałby spać z 77% do 8% w ciągu najbliższych dwóch dekad. Niestety wygląda na to, że polski rząd nie planuje zrezygnować z węgla. Ministerstwo Klimatu i Środowiska jest przekonane, że to jedyna droga do zachowania bezpieczeństwa energetycznego przy jednoczesnym zmniejszeniu kosztów zakupu uprawnień emisji CO2. W dokumencie wskazujemy na moce i na inwestycje gazowe w elektrowniach i elektrociepłowniach, ale będzie to na mniejszą skalę, niż pierwotnie zakładano. Te inwestycje będą dokończone, ponieważ nadal są opłacalne i ważne dla zapewnienia wystarczalności mocy, ale głównym paliwem przejściowym nie będzie już gaz, a węgiel – wyjaśniła Anna Moskwa. Polska nadal importuje gaz z Rosji. W 2022 roku zapłaciła za niego 710 mln euro Nowy filar transformacji Pierwotny plan Polityki Energetycznej Polski opierał się na trzech kluczowych filarach: sprawiedliwej transformacji, zeroemisyjnych systemie energetycznym i dobrej jakości powietrza. Jednak ostatnie wydarzenia geopolitycznie pokazały, że to nie wystarczająco. Zmiany w PEP 2040 dotyczą również dołączenia do tego nowego filaru: suwerenności energetycznej. Wybuch wojny w Ukrainie pokazał, jak ważna jest suwerenność energetyczna. Analizy prognostyczne, które zostały przeprowadzone w kontekście tych dramatycznych wydarzeń, pozwoliły jasno określić, które obszary PEP 2040 należy wzmocnić, aby transformacja energetyczna zapewniła nie tylko bezpieczeństwo dostaw energii, ale pozwoliła też na stopniową dekarbonizację wytwarzania energii elektrycznej – powiedziała szefowa resortu. Suwerenność energetyczna ma polegać na dywersyfikacji źródeł własnych i surowców. Główny nacisk został położony na efektywne wykorzystywanie krajowych zasobów węgla, rozwój OZE, energetyki jądrowej oraz sieci przesyłowych. Źródło: gov.pl Fot. główna: Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.