We wtorek odbyła się prezentacja programu “Mój Prąd”. Premier Mateusz Morawiecki razem z ministrem Krzysztofem Tchórzewskim (Ministerstwo Energii) oraz ministrem Henrykiem Kowalczykiem (Ministerstwo Środowiska) przedstawili założenia programu skierowanego do wszystkich osób fizycznych, które planują inwestycje w odnawialne źródła energii. W związku z propozycją rządową pojawia się wiele pytań odnośnie opłacalności w instalacje fotowoltaiczne.

Reklama

Branża fotowoltaiczna o programie “Mój Prąd”

Obecnie nie jest wiadome, czy będzie możliwe połączenie programu z ulgą termomodernizacyjną w podatku dochodowym, która pozwala na odliczenie 53 tys. zł od podstawy opodatkowania. Z perspektywy beneficjentów programu “Mój Prąd”, brak możliwości połączenia ulg niewiele zmienia w ich sytuacji –  nadal będą musieli długo czekać na zwrot kosztów inwestycji. Według prognoz rynku, jeżeli dotacja zostanie połączona z ulga termomodernizacyjną szykuje się duży wzrost zainteresowania instalacjami . – “Z punktu widzenia uczestników rynku PV, do płynnego wdrożenia programu Mój Prąd konieczne jest, jak najszybsze wskazanie przez władze, czy będzie można łączyć dotację z ulgą termomodernizacyjną i określenie daty uruchomienia naboru wniosków o dotacje” – powiedział prezes Columbus Energy S.A. Dawid Zieliński.

Ministerstwo zaplanowało program na lata 2019-2024 lub do wyczerpania środków w wysokości 1 mld złotych. – “Jeżeli dotacja będzie łączona z ulgą termomodernizacyjną, to budżet wyczerpie się przed 2024 rokiem. Nie jest wykluczone, że w takiej sytuacji, budżet zostanie powiększony”.  – rzecznik Ministerstwa Środowiska, Aleksander Brzózka.

Grzegorz Wiśniewski, prezes Instytutu Energetyki Odnawialnej uważa, że rządowa propozycja jest korzystna dla właścicieli domów prywatnych, ponieważ skróci okres oczekiwania na zwrot inwestycji oraz zmniejszy raty kredytu. -”Jeśli chodzi o czas zwrotu z inwestycji w instalację fotowoltaiczną, której koszt to ok. 30 000 zł brutto, to w przypadku skorzystania z ulgi termomodernizacyjnej szacujemy go na mniej niż 8 lat. W przypadku połączenia dotacji z ulgą termomodernizacyjną, inwestycja może się zwrócić w mniej niż 7 lat” – dodał Dawid Zieliński.

Mój Prąd

Program “Mój Prąd” zakłada dofinansowanie, do każdej instalacji fotowoltaicznej o mocy od 2 do 10 kW,  w wysokości 5 tys. zł – nieprzekraczającej 50 proc. kosztów poniesionych w związku z inwestycją. Projekt koordynowany jest przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który ma zająć się przyjmowaniem wniosków i wypłacaniem dofinansowania. Budżet programu wynosi 1 mld złotych. Rząd szacuje, że ta kwota powinna pokryć zapotrzebowanie dla 200 tys. prosumentów. Program obejmuje instalacje fotowoltaiczne o mocy od 2 kW do 10 kW.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.