Wiadomości OZE Projekt RICA 13 kwietnia 2017 Wiadomości OZE Projekt RICA 13 kwietnia 2017 Przeczytaj także Energetyka Czy to detronizacja litu w branży baterii? Naukowcy opracowali baterię sodową zdolną do naładowania w kilka sekund Od lat producenci akumulatorów bez powodzeń poszukiwali techniki umożliwiającej ekspresowe naładowanie baterii. Dziś wydaje się to bliższe niż kiedykolwiek wcześniej. … Ekologia Ekologia coraz częściej decyduje w lokalnej polityce. Przykład z Bystrej Mieszkańcy Bystrej, sielankowego zakątka Beskidu Żywieckiego, nie zgodzili się na zabudowę terenów zielonych. Swój bunt wyrazili podczas niedawnych wyborów samorządowych. Wójt Gminy Wilkowice, Janusz Zemanek, był jedynym startującym kandydatem, a mimo tego – nie otrzymał wymaganej połowy głosów. Ponad 60% głosujących było przeciw. Powód? Pomysł zabudowy terenów zielonych w Bystrej. Magazynowanie energii jest obecnie najszybciej rozwijającym się sektorem OZE. Nie powinien więc dziwić fakt, że coraz częściej inwestują w badania takich technologii różne organizacje. Jedną z nich jest Unia Europejska. Jej celem jest utworzenie patentów, które pozwolą przechowywać energię na masową skalę w ekonomiczny, przyjazny środowisku naturalnemu sposób. Reklama Związany z tą tematyką program nazywa się RICAS 2020. Budżet przedsięwzięcia to ponad 1,3 mln euro. Przyznane na niego dotacje zostaną przeznaczone na szereg badań związanych z magazynowaniem energii, wśród nich znaleźć możemy zarówno eksperymenty materiałowe, analizowanie zachowania się ciepła i gazów, czy metody doboru odpowiednich miejsc do urządzania magazynów lub nawet ich osobne tworzenie. Co jest celem projektu? W myśl programu RICAS 2020 duże podziemne przestrzenie mają zostać przekształcone w podziemne magazyny energii, które pozwolą na takie zwiększenie uzysku z odnawialnych źródeł energii, by osiągnięcie w 2020 roku ich 20% udziału w miksie było możliwe. Standardowe rozwiązania ciśnieniowe są drogie. Z tego powodu jeden z uczestników projektu, skandynawska organizacja SINTEF zdecydowała o zastosowaniu nieco innego patentu. Podziemna „przechowalnia” będzie przy pomocy wielkich sprężarek napełniana gorącym powietrzem, a następnie tak „zakonserwowana” energia będzie możliwa do odbioru przy pomocy dołączonych turbin, podpiętych do generatorów elektrycznych. Kluczową różnicą ma być podejście do kwestii ciepła. Magazyn zostanie otoczony kilkoma warstwami termoizolacyjnymi, które maksymalnie ograniczą jego utratę. Ponadto pomiędzy nim a turbiną i sprężarką zostanie umieszczony pewnego rodzaju wymiennik ciepła – kolejna komora, wypełniona skruszonymi kamieniami. Wpływające do środka powietrze będzie je ogrzewało, a następnie to samo ciepło zostanie wykorzystane do podwyższenia temperatury gazu trafiającego na turbinę, podnosząc sprawność całego kompleksu. Naukowcy zapowiadają, że pomysł jest tańszy niż zastosowanie akumulatorów i cechuje się o wiele wyższą efektywnością niż tradycyjne rozwiązania ciśnieniowe. Projekt badawczy kończy się w maju 2018 roku, więc już za rok będziemy mogli przekonać się co do jego rezultatów. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.