Polska Wycinka drzew na bulwarach w Krakowie 19 października 2020 Polska Wycinka drzew na bulwarach w Krakowie 19 października 2020 Przeczytaj także Polska Polska przyciąga gości z całego świata – kto i gdzie spędza wakacje? W 2025 roku Polska staje się miejscem spotkań kultur z całego świata. Od turystów z Bliskiego Wschodu, którzy latem wybierają Tatry zamiast pustynnych upałów, po Skandynawów i Niemców spędzających wakacje nad Bałtykiem – widać wyraźnie, że zmiany klimatu i globalne trendy turystyczne kierują wzrok w stronę naszego kraju. Co przyciąga gości i jak przekłada się to na lokalne gospodarki? Polska Od HoReCa po Czyste Powietrze – polityka krzywdzi uczciwych W Polsce utrwala się niebezpieczny schemat: kolejne programy wsparcia, które miały pomóc przedsiębiorcom i gospodarstwom domowym, stają się narzędziem politycznych przepychanek. Zamiast rzetelnej oceny efektów i naprawy rzeczywistych błędów, w debacie publicznej dominuje uproszczony przekaz sugerujący powszechne nadużycia. W efekcie uczciwi beneficjenci i wykonawcy są wrzucani do jednego worka z nielicznymi, którzy rzeczywiście nadużyli środków. Straty są nie tylko wizerunkowe, ale i gospodarcze. To miasto już nigdy nie będzie tak samo piękne, jak kiedyś – pisali w mediach społecznościowych zasmuceni mieszkańcy miasta, którzy darzyli wycięte drzewa ogromnym sentymentem. Reklama Każda wycinka drzew wywołuje zainteresowanie, a czasami nawet i spore kontrowersje. W piątek rano krakowian przywitał deszczowy poranek i nowy krajobraz. Mieszkańcy Krakowa muszą przyzwyczaić się do nowego wyglądu wałów, jaki zafundował im Zarząd zieleni miejskiej w Krakowie. Piątek, nie trzynastego, a szesnastego, przyniósł radykalną zmianę estetyczną. Dwie, urokliwe wierzby oraz topola zniknęły bez ostrzeżenia z okolic ulicy Smoczej i św. Stanisława. Przypomnijmy, że drzewa te cieszyły się szczególną sympatią mieszkańców w ciągu lata, kiedy to można było schronić się pod gałęziami przed upalnymi promieniami słońca. Z pewnością niejeden mieszkaniec Krakowa spoczął pod topolą z książką w ręku. Teraz pozostaje mieć w pamięci fragment fraszki Jana Kochanowskiego: Gościu, siądź pod mym liściem, a odpocznij sobie! Nie dójdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie. Dlaczego? Decyzję o wycince drzew uwielbianych przez mieszkańców ZZM skomentowało złym stanem fitosanitarnym drzew. Co to znaczy? Piotr Kempf, dyrektor ZZM tłumaczy, że krakowskie drzewa były chore oraz niebezpieczne dla przechodzących pieszych i rowerzystów. Kempf przyznał też, że drzewa powinny stać na swoim miejscu do momentu naturalnej śmierci, ale akurat nie w tym publicznym miejscu. Dyrektor wspomniał też o ponad czterdziestu przypadkach kiedy to łamiące się gałęzie uszkodziły samochody. Kempf twierdzi, że niektórzy nie zauważą tej zmiany w krajobrazie. Mieszkańcy mają ogromny żal do urzędników miasta za ignorowanie ich apelu o zaprzestanie wycinki. Jak się okazało, obywatele składali już liczne petycje, aby zachować tak wyjątkowe dla tego miejsca drzewa. Wśród oburzonych znaleźli się też radni dzielnicy, którzy ubolewają nad niesprawiedliwą, nagłą i nieuzasadnioną wycinką. Nowe plany zagospodarowania terenu Źródło: Akcja ratunkowa dla Krakowa Równolegle do wycinki drzew ZZM pokazał wizualizację nowego wyglądu bulwarów wiślanych (plan można znaleźć na stronie BIP Kraków). Koncepcja „Wisła łączy. Nowe Bulwary” wyglądem przypomina nieco estetykę bratysławskich wałów znad Dunaju. Ale czy mieszkańcy Krakowa zapomną o wycince tak lubianych przez nich drzew i złączą się ponownie na Nowych Bulwarach? Co wyrośnie na miejscu wycinki? Zobaczymy w przyszłości. Źródło: Jan Kochanowski, Na lipę gazetakrakowska.pl, Akcja ratunkowa dla Krakowa USA: Czy to koniec mokrych targów? Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.