Świat Sukces norweskiej elektromobilności 06 grudnia 2016 Świat Sukces norweskiej elektromobilności 06 grudnia 2016 Przeczytaj także Elektromobilność Stacja ładowania samochodów elektrycznych w domu. Jaką wybrać? Zapytaliśmy eksperta Coraz więcej posiadaczy samochodów elektrycznych decyduje się na ładowanie pojazdu w domu – za pomocą gniazdka lub tzw. wallboxa. Jaki sprzęt wybrać, aby zwiększyć oszczędności? Zapytaliśmy eksperta z Columbus Energy – Pawła Kusiaka. Elektromobilność W Polsce powstanie fabryka aut elektrycznych? Są nowe informacje Budowa w Jaworznie pierwszej w Polsce fabryki samochodów elektrycznych to nie tylko szansa na rozwinięcie nowej gałęzi przemysłu, ale też istotna inwestycja dla regionu, dotąd opartego na górnictwie. Czy zakład ma szansę zostać uruchomiony w planowanym terminie? Norwegia postawiła sobie za cel strategiczny zarejestrowanie 50 tysięcy pojazdów elektrycznych do 2018 roku. Cel ten osiągnięto już w kwietniu zeszłego roku, a aktualnie w tym kraju jeździ około 120 tysięcy takich pojazdów – niemalże 5% wszystkich aut w tym kraju. Perspektywy wzrostu są natomiast jeszcze lepsze. Reklama Jak przewidują analitycy sprzedaż pojazdów elektrycznych w Norwegii podwoi się, a to sprawi, że takich aut jeździć tam będzie niedługo nawet pół miliona – czyli 20% wszystkich pojazdów. Jak udało się Norwegom dokonać tego? Zasadniczym powodem tak dużego sukcesu elektromobilności w tym kraju są liczne zachęty przygotowane przez rząd. Jest to między innymi zwolnienie auta z podatku rejestracyjnego czy też 25% ulga na podatek VAT przy jego zakupie. Dodatkowo kierowcy pojazdów elektrycznych mogą korzystać z buspasów czy bezpłatnych parkingów. Są także zwolnieni z opłat drogowych i za tunele. Wprowadzenie tak hojnych zachęt nie odbyło się bez problemów. Nawet dla bogatej Norwegii finansowa strona tego przedsięwzięcia nie była łatwa do realizacji. Dodatkowo zniechęciło to ludzi do transportu zbiorowego, jak zauważyła Kristine Korneliussen, norweska minister transportu i komunikacji. W zeszłym roku w Polsce zarejestrowanych było jedynie około 274 tysięcy aut z napędami klasyfikowanymi jako inne (hybrydowe, CNG, elektryczne i wodorowe), co stanowi około 1% wszystkich samochodów. W 2015 roku samych pojazdów elektrycznych zarejestrowano zaledwie 300 sztuk. Powstający program wspierania elektromobilności może pomóc poprawić te statystyki. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.