Świat Woda z elektrowni w Fukushimie trafi do oceanu w 2023 roku. Będą odszkodowania 28 grudnia 2021 Świat Woda z elektrowni w Fukushimie trafi do oceanu w 2023 roku. Będą odszkodowania 28 grudnia 2021 Przeczytaj także Świat Rosja nałożyła na Google karę 2,5 decyliona dolarów za bany na YouTube Rosyjskie państwowe kanały telewizyjne zażądały od Google wypłacenia 2 undecylionów rubli, co odpowiada kwocie 2,5 decyliona dol. w ramach rekompensaty za zablokowanie ich kont na YouTube. Profile te popierały inwazję na Ukrainę. Świat Czy wojny o wodę opanują świat? Oto punkty zapalne konfliktów o drogocenny płyn Ostatnie miesiące i lata to globalne bicie kolejnych rekordów temperatur, a także związane z tym gwałtowne zjawiska pogodowe, takie jak susze. W regionach szczególnie dotkniętych ich skutkami w najbliższych latach mogą pojawić się konflikty związane z dostępem do wody. O jakie miejsca chodzi? Powrócił temat skażonej wody z elektrowni Fukushima. 10 lat temu, kiedy wybrzeże Japonii nawiedziło trzęsienie ziemi i tsunami, do środowiska uwolniły się tony materiału radioaktywnego. Rząd Japonii opracował w tym roku plan uwolnienia do morza skażonej wody i właśnie ustalił nowe ramy bezpieczeństwa. Reklama Woda z Fukushimy trafi do oceanu W kwietniu rząd Japonii postanowił uwolnić do oceanu wodę pochodzącą ze zniszczonej elektrowni jądrowej w Fukushimie. Tamta decyzja wzbudziła sprzeciw różnych grup, lokalnych rybaków i krajów sąsiadujących – Chin i Korei Południowej. Plany Japonii poparła jednak Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej. Teraz MAEA ma opracować plan dotyczący bezpieczeństwa. Operator elektrowni w Fukushimie, TepCo, po katastrofie rozpoczął schładzanie stopionego paliwa jądrowego wodą. Do chłodzenia reaktorów użyto wtedy ok. milion ton wody. Wykorzystano też uzdatnianie wody, ale nie można było usunąć trytu, radioaktywnego produktu ubocznego reaktorów jądrowych. W tym roku woda została rozcieńczona, tak aby zmniejszyć stężenie materiałów radioaktywnych. Decyzja o wylaniu wody do oceanów wzbudziła wiele kontrowersji pomimo zapewnień rządu i MAEA o nieszkodliwości planu. Woda z elektrowni Fukushima trafi do oceanu Nowe decyzje Japończyków We wtorek japoński rząd opracował plan uwolnienia do morza skażonej wody z uszkodzonej elektrowni jądrowej Fukushima. Przewidział odszkodowania dla lokalnego przemysłu i sporządzenie raportu dotyczącego bezpieczeństwa. Na początku miesiąca TepCo przedstawił szczegółowe plany utylizacji, zakładające m.in. budowę podwodnego tunelu w celu uwolnienia wody. Interesuje Cię Japonia? Przeczytaj też: nowa technologia wytwarzania energii geotermalnej z wykorzystaniem wychwyconego CO2 w Japonii Japonia ustala teraz standardy, które będą wyznaczać sumy rekompensat za szkody. Mają być one przeznaczane dla branży rybołówstwa, turystyki i rolnictwa. Jednak, jak podał rząd, głównie szkody te ograniczają się do szkodliwych plotek, a nie realnego zagrożenia. Pierwsza na świecie instalacja artystyczna na dnie oceanu Japonia oczekuje od MAEA opracowania oceny bezpieczeństwa. MAEA ma to zrobić na podstawie przeglądu bezpieczeństwa uzdatnionej wody, badań lokalnych laboratoriów oraz obowiązującego prawa. Proces uwalniania wody do oceanu ma rozpocząć się w kwietniu 2023 roku. Kraj w kwietniu wytłumaczył swoją decyzję. Argumentował, że uwolnienie wody jest konieczne, aby przyspieszyć bardzo złożoną i trudną likwidację uszkodzonej elektrowni. Japonia podała, że przefiltrowana woda z elektrowni jądrowych, jest w podobny sposób wylewana do wód na całym świecie. Co roku do mórz i oceanów trafia ok. 8 mln ton plastiku. Do 2050 roku w wodach może pływać więcej sztucznych odpadów niż ryb – alarmuje Fundacja MARE. źródło: reuters.com Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.