Zmiany klimatu Miniony luty był najgorętszy w historii pomiarów. Globalne ocieplenie postępuje 11 marca 2024 Zmiany klimatu Miniony luty był najgorętszy w historii pomiarów. Globalne ocieplenie postępuje 11 marca 2024 Przeczytaj także Zmiany klimatu “Ropa i gaz są darem od Boga” – takimi słowami prezydent Azerbejdżanu otworzył COP 29 COP to coroczny szczyt klimatyczny, podczas którego przedstawiciele państw spotykają się w celu ustalenia wspólnej polityki. Przez krytyków bywa określany “politycznym show”, które nie prowadzi do konkretnych rezultatów i zdecydowanych działań. Jak jest naprawdę? Czy decyzje podjęte na tegorocznej konferencji będą miały realny wpływ na pogarszający się stan planety? Jak do ograniczenia emisji gazów mają się słowa gospodarza konferencji? Zmiany klimatu Emisje CO2 nadal rosną. Czy uda się osiągnąć cele porozumienia paryskiego? Porozumienie paryskie z 2015 roku wymuszało na największych emitentach gazów cieplarnianych przedstawienie scenariuszy ograniczenia emisji do 2020 roku i ich stopniowe wprowadzanie. Trwający szczyt klimatyczny COP29 to okazja do zrewidowania tych założeń. Wnioski nie są optymistyczne – sekretarz generalny ONZ podsumowuje rok 2024 jako “klasę mistrzowską w zakresie niszczenia klimatu”. Mamy za sobą najcieplejszy luty w historii prowadzonych pomiarów. Według Copernicus Climate Change Service (C3S) średnia globalna temperatura w ubiegłym miesiącu wyniosła 13,54°C. To dziewiąty z rzędu miesiąc, który łamie niechlubny rekord. Luty 2024 roku, choć w Polsce jeszcze zimowy, na świecie upłynął pod znakiem fali susz i pożarów. Reklama Rekordowe temperatury w lutym. Kolejny miesiąc, który bije rekordy Przez ostatnie miesiące unijna usługa C3S dostarcza nam bardzo niepokojących danych. Niemalże co miesiąc donosiliśmy o rekordowych wskazaniach średnich temperatur w danym miesiącu, z kolei na początku stycznia badacze oficjalnie podkreślili, że rok 2023 był najcieplejszy w historii pomiarów – średnia wartość temperatury wyniosła 14,98°C. Teraz Ziemia pobiła kolejny rekord – jej powierzchnia w lutym 2024 roku nagrzała się do średniej temperatury 13,54°C, co daje nam najwyższą wartość dla tego miesiąca w historii pomiarów. Powyższa wartość jest o 0,81°C większa niż średnia dla lutego z okresu 1990-2020 i o 0,12°C większa niż poprzedni rekordowy luty, czyli ten z roku 2016. Warto też porównać tę wartość do szacunkowej średniej dla okresu przedindustrialnego (1850-1900). Luty 2024 był o 1,77°C cieplejszy niż przeciętny luty w okresie przedprzemysłowym. Ta ostatnia wartość jest wyjątkowo istotna. Naukowcy przyjęli lata 1850-1900 jako referencyjne w badaniu globalnego ocieplenia. Wtedy ludzkość nie rozpoczęła jeszcze tak ekstensywnej eksploatacji paliw kopalnych, co w dużej mierze przyczyniło się do wzrostu ilości gazów cieplarnianych w atmosferze. Do średnich wartości z lat 1850-1900 porównuje się aktualne temperatury w celu ustalenia, jak daleko posunięte jest globalne ocieplenie. To był najgorętszy rok w historii pomiarów. Mamy oficjalne dane! Pożary i susze – jak zmiany klimatu wpływają na nasze życie? Po zakończonej zimie borealnej (a więc zimie na półkuli północnej trwającej do lutego) badacze z C3S są w stanie stwierdzić, że pora roku z przełomu lat 2023-2024 była najcieplejszą zimą borealną w historii pomiarów, cieplejszą o 0,78°C średniej dla tego okresu w latach 1991-2020. Podobny rekord pobiły miniona jesień czy lato, przy czym okres od czerwca do sierpnia 2023 był najcieplejszą zarejestrowaną porą roku w historii. Skutki wyjątkowo ciepłego lutego wyjątkowo boleśnie odczuły lasy tropikalne Ameryki Południowej. Druga połowa lutego to seria pożarów na obszarach północno-wschodniej Wenezueli, stanu Roraima w Brazylii i Kolumbii. W Chile na początku ubiegłego miesiąca wprowadzono stan wyjątkowy z powodu szalejącego ognia i wyjątkowych upałów, sięgających nawet 37°C. Jednak skutków rosnących globalnych temperatur nie trzeba wcale szukać po drugiej stronie oceanu. W Europie, a konkretnie w Katalonii (Hiszpania), na początku lutego wprowadzono stan nadzwyczajny w związku z olbrzymią suszą. “Najgorsza susza, jaką kiedykolwiek odnotowano” – tak wprost sytuację określił prezydent regionu, Pere Aragones. Katalończycy nie mogli napełniać fontann i basenów, ograniczone również mycie samochodów. – Luty dołączył do wydłużającej się serii rekordów ostatnich miesięcy. Choć może się to wydawać niezwykłe, odnotowane pomiary nie są zaskakujące, ponieważ ciągłe ocieplenie klimatu nieuchronnie prowadzi do nowych ekstremów temperaturowych. Klimat reaguje na aktualne stężenia gazów cieplarnianych w atmosferze, więc jeśli nie uda nam się ich ustabilizować, będziemy świadkami coraz to nowych globalnych rekordów temperatur i ich skutków – mówi dyrektor C3S, Carlo Buontempo. – O suszy w Katalonii więcej przeczytasz tu: To susza wszech czasów. W Katalonii zakazane nawet mycie samochodów Źródło: Copernicus Climate Change Service Fot. Canva (NiseriN; inkdrop) Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.