Polska Dramat w Małopolsce. Wyłowiono z Wisły dziesiątki śniętych ryb 12 września 2024 Polska Dramat w Małopolsce. Wyłowiono z Wisły dziesiątki śniętych ryb 12 września 2024 Przeczytaj także Polska Sami się o to prosiliśmy? Jak wycinka lasów doprowadziła do zalania Kotliny Kłodzkiej Betonoza, sztucznie wytyczone koryta rzek, zabudowa terenów zalewowych i wreszcie masowa wycinka lasów w paśmie Śnieżnika. Naukowcy alarmują – rabunkowa gospodarka leśna jest przeszkodą dla retencji wody. Opady spływają rwącym strumieniem prosto do rzek, a naturalne zapory nie radzą sobie z siłą żywiołu. Polska Masło drożeje, bo krowy cierpią na… stres cieplny Wysokie temperatury latem są niebezpieczne nie tylko dla ludzi, ale też dla zwierząt. Stres cieplny to stan, który jest efektem… Martwe ryby znaleziono we wtorek na małopolskim odcinku Wisły, w okolicy Niepołomic. Według zwołanego w środę Sztabu Kryzysowego, przyczyną śmierci ryb było zanieczyszczenie rzeki przez ścieki, które przedostały się do wody z pobliskiej oczyszczalni. Reklama Kolejne zanieczyszczenie Wisły We wtorek, 10 września wędkarze zaobserwowali martwe ryby w korycie Wisły, na odcinku między Niepołomicami i Hebdowem. O tym zdarzeniu poinformowali aktywistów z WWF, którzy jako pierwsi znaleźli się na miejscu. Wezwany został również Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska i straż pożarna. – Razem z innymi wędkarzami pojechaliśmy w górę Wisły, aby znaleźć źródło zatrucia. Pierwszą martwą rybę znaleźliśmy kilkaset metrów poniżej ujścia kanału z oczyszczalni i strefy przemysłowej w Niepołomicach. Z kanału wypływały cuchnące ścieki bytowe i prawdopodobnie przemysłowe. Powyżej kanału w Wiśle nie znaleźliśmy żadnych martwych ryb. To wskazuje na wysokie prawdopodobieństwo zatrucia Wisły właśnie z tego kanału. Poinformowaliśmy o tym CZK i WIOŚ. Na miejsce przyjechała policja, straż pożarna, a dużo później także WIOŚ. Straż pożarna i WIOŚ pobrały próbki ścieków – relacjonował Strażnik Rzek WWF Paweł Chodkiewicz. Nawet 100 milionów ryb rocznie umiera w czeluściach Elektrowni Kozienice Winna oczyszczalnia ścieków Po przyjeździe służb pobrano próbki wody i przekazano do badań, z których wynika że za zanieczyszczenie są odpowiedzialne fekalia. – Ze wstępnych ustaleń, które zostały podjęte, wszystko wskazuje na to, że nastąpiło zanieczyszczenie Wisły, prawdopodobnie ściekami głównie o charakterze bytowym, co spowodowało pogorszenie się jakości wody, co z kolei przełożyło się na śnięcia ryb – powiedział wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar. Trwają czynności wyjaśniające, w które zaangażowana jest straż pożarna, WIOŚ i policja. Podejrzana jest oczyszczalnia ścieków w Niepołomicach, z której zanieczyszczenia mogły przedostać się do Wisły. Wersję tą potwierdzają obserwatorzy, którzy zauważyli, jak do wody wpływają szarobrunatne fekalia o silnym odorze, zbliżone do surowych ścieków. Niski stan wód pogarsza sprawę Pojawiły się informacje, że znalezione ryby mają poparzone skrzela, co ma związek nie tylko z zatruciem, ale też z niskim poziomem wód i wysokimi temperaturami. Według danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, we wtorek Wisła osiągnęła rekordowo niski stan – 20 cm na stacji Warszawa-Bulwary. Według IMGW mamy do czynienia z suszą hydrologiczną. Taki stan wpływa na mniejsze natlenienie wód i przekroczenie ilości soli w Wiśle. Aby poprawić sytuację, służby uruchomiły zrzuty wody ze zbiornika Czarnieckiego oraz stopnia wodnego Przewóz. Zobacz też: Czy grozi nam powtórka katastrofy w Odrze? Niepokojące wieści o Wiśle Źródła: Lovekraków.pl, Krakówwyborcza.pl, Polskieradio24.pl Fot. Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.