Wiadomości OZE Sri Lanka zadecydowała o swojej przyszłości energetycznej 07 września 2017 Wiadomości OZE Sri Lanka zadecydowała o swojej przyszłości energetycznej 07 września 2017 Przeczytaj także Energia jądrowa Koniec 40-letniego zakazu? Dania rozważa powrót do atomu Po czterech dekadach zakazu wykorzystywania energetyki jądrowej w skandynawskim kraju, toczą się polityczne dyskusje by dokonać ponownego przełomu w polityce energetycznej. Rząd Dani w zeszłym tygodniu ogłosił, że rozpocznie analizę wykorzystania SMR-ów, jako uzupełnienia dla imponującej w tym kraju produkcji OZE. Energia jądrowa Najwięksi gracze chcą potrojenia mocy atomu – wśród nich spółka Orlenu Amazon, Google, Meta i inne duże firmy energetyczne podpisały zobowiązanie do potrojenia globalnej mocy elektrowni jądrowych do 2050 roku. Deklaracja została ogłoszona podczas konferencji CERAWeek 2025 w Hudson, a jednym z sygnatariuszy jest Orlen Synthos Green Energy (OSGE). Przełom dla polskich SMR-ów? Coraz więcej regionów świata decyduje się na korzystanie z odnawialnych źródeł energii. Oprócz pozytywnego wpływu na naturalne środowisko i niezależności energetycznej, takie rozwiązania często skutkują poprawą komfortu życia ludności. Nie dziwi zatem fakt, że bogate terytoria, jakimi są amerykańska Kalifornia albo kraje skandynawskie, chcą w przyszłości korzystać jedynie z OZE. Jednak coraz częściej do tej grupy dołączają również biedniejsze państwa, takie jak Sri Lanka. Reklama Niedawno Asian Development Bank wraz z United Nations Development Programme (Programem Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju) opublikowali raport, w którym podkreślili, że celem lankijskiego społeczeństwa jest całkowite przejście na odnawialne źródła energii jeszcze przed końcem 2050 roku. Rząd Sri Lanki wyraził taką wolę już rok wcześniej, jednak dopiero teraz pomysł ten ma zostać wprowadzony w życie. Z powyższego zestawienia wynika, że prawdopodobne zapotrzebowanie na energię w tym kraju gwałtownie wzrośnie w następnych dziesięcioleciach, w związku z czym konieczne będzie dobudowanie instalacji o mocy ponad 30 gigawatów – stanowi to prawie dziesięciokrotnie więcej, niż wynoszą obecne możliwości energetyczne Sri Lanki. Inwestycja w konwencjonalną, scentralizowaną energetykę pociągnęłaby za sobą konieczność zwiększenia i tak problematycznego już importu paliw kopalnych, a zgodnie z danymi przedstawionymi w raporcie prawdopodobnie kosztowałby on rząd następne 18 miliardów dolarów. Kolejnym wyzwaniem związanym z podtrzymywaniem energetyki opartej na węglu okazują się duże inwestycje w sieć elektroenergetyczną. Choć pod tym względem rozproszone OZE wydają się o wiele tańszą opcją, to proces ich rozbudowy i tak pochłonie znaczne środki finansowe: mowa tutaj aż o 50 miliardach dolarów, z których duża część będzie pochodziła z pożyczek. Łatwo więc obliczyć, że im szybciej zmiany te zostaną poczynione, tym lepsza przyszłość czeka Sri Lankę. Wśród źródeł energii planowanych do wybudowania dominować mają elektrownie fotowoltaiczne, w których duży udział zagwarantowano małym, przydomowym instalacjom; panele słoneczne mają dostarczać państwu aż 16 GW mocy. Na drugim miejscu uplasują się farmy wiatrowe, składające się przede wszystkim z farm wielkoobszarowych, których udział wyniesie 15 GW. Resztę zapotrzebowania mają zapewnić elektrownie wodne i spalarnie biomasy, których rolą będzie podnoszenie stabilności całego systemu. W tym zadaniu wspomogą je magazyny energii o mocy rzędu 3600 MW i możliwości przechowywania 15 000 megawatogodzin energii. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.