OZE Awaryjny eksport energii wiatrowej z Polski do Czech 29 grudnia 2020 OZE Awaryjny eksport energii wiatrowej z Polski do Czech 29 grudnia 2020 Przeczytaj także OZE Wiosenna nadprodukcja energii z OZE: Sezonowe zjawisko czy nowa norma? Wraz z nadejściem wiosny odnawialne źródła energii, szczególnie fotowoltaika, osiągają rekordowe poziomy produkcji. Niestety, brakuje zarówno odpowiedniego zapotrzebowania, jak i możliwości magazynowania nadwyżek, co prowadzi do marnotrawstwa energii i pojawiania się ujemnych cen na rynku hurtowym. OZE Lipcowe aukcje OZE 2025. Mniej środków, więcej niepewności Urząd Regulacji Energetyki ogłosił harmonogram aukcji na sprzedaż energii elektrycznej z odnawialnych źródeł. W dniach 1–9 lipca odbędzie się siedem rund aukcyjnych o łącznej wartości ponad 31 miliardów złotych. To najważniejsze wydarzenie rynku OZE w pierwszej połowie roku – ale czy przy zmniejszonym budżecie uda się utrzymać tempo zielonej transformacji? Elektrownie węglowe dymią sobie w najlepsze. Tymczasem potencjał OZE wzrasta do tego stopnia, że nadwyżki wyprodukowanej przez wiatraki energii musieliśmy posłać sąsiadom. Może czas na porządną rewolucję i transformację, a tym samym zaufanie potencjałowi źródeł odnawialnych? Reklama Największa moc w historii 27 grudnia (niedziela) padł rekord dostarczonej mocy przez polskie elektrownie wiatrowe. Do sieci trafiło 5,7 GW. Po raz pierwszy udział elektrowni węglowych spadł poniżej 50%. W tym czasie wyprodukowały one ok. 8 GW, co stanowi ok. 45% krajowej produkcji. To najniższy wynik w całej historii polskiej energetyki. Konieczna większa elastyczność W związku z tak dużym wzrostem energii z OZE, wymagana jest lepsza regulacja prawna w kwestii zagospodarowania nadwyżek mocy. I na pewno większa elastyczność, jeśli chcemy na dobre zrezygnować z węgla i zmniejszyć emisję CO2. Mieliśmy bowiem do czynienia z sytuacją, w której zmniejszone zapotrzebowanie na energię elektryczną notowane corocznie w czasie świąt, połączyło się z rekordem wytwarzanej mocy. Nadwyżkę trzeba było szybko gdzieś wykorzystać. Tym razem Czechy zgodziły się ją przyjąć. Prognozy pozwoliły uniknąć kryzysu Na szczęście Polskie Sieci Elektroenergetyczne, dzięki odpowiednim analizom i prognozom przewidziały wzrost i mogły przygotować odpowiednie środki zaradcze. Oprócz transportu do Czech, uruchomiono również elektrownie szczytowo-pompowe, pełniące funkcje magazynów energii. Udało się również zmniejszyć ilość wydzielanej energii w elektrociepłowniach. Nie zmniejszono jednak generacji energii wiatrowej. Takie sytuacje będą się powtarzać ze względu na coraz większą ilość farm wiatrowych i słonecznych. Konieczna jest bowiem odpowiednia regulacja prawna i wypracowane systemy, jak zachowywać się w takiej sytuacji. Sensowna wydaje się również decyzja o zamknięciu chociaż części elektrociepłowni już teraz, skoro OZE są coraz bardziej samowystarczalne. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.