Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Czy zdrowie Polaków przegra z branżą górniczą? Eksperci i NGO biją na alarm

Czy zdrowie Polaków przegra z branżą górniczą? Eksperci i NGO biją na alarm

10 organizacji walczących o czyste powietrze podpisało apel skierowany do premiera Donalda Tuska. Eksperci wnoszą w nim o przyjęcie odpowiednich norm jakości węgla i wycofanie ze sprzedaży do gospodarstw domowych zanieczyszczonego surowca. 

swiat oze cfs wrze 420x250 1swiat oze cfs wrze 925x200 1
Reklama

Branża górnicza vs nasze zdrowie

Eksperci i organizacje pozarządowe (NGO) biją na alarm, obawiając się, że interesy branży górniczej przeważą nad argumentami o zdrowiu Polaków i prawie do oddychania czystym powietrzem. Powodem ich niepokoju jest potencjalne wycofanie się rządu z wprowadzenia koniecznych norm jakości węgla. 

Jak wskazuje Polski Alarm Smogowy (PAS): w Polsce wciąż przedwcześnie umiera niemal 50 000 osób z powodu oddychania zanieczyszczonym powietrzem, a główną przyczyną tej sytuacji jest spalanie węgla i innych paliw stałych w domowych instalacjach grzewczych. Wyeliminowanie zanieczyszczonego węgla ze sprzedaży do gospodarstw domowych to niezbędny krok dla poprawy jakości powietrza i ochrony zdrowia mieszkańców naszego kraju. 

Ministerstwo zdaje się dostrzegać ten problem, a mimo to, równocześnie wycofywać z planu wyeliminowania zanieczyszczonego surowca z obiegu.

MKiŚ wycofuje się z własnego pomysłu?

Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) już w kwietniu 2024 r. przedstawiło do konsultacji nowe rozporządzenie dotyczące węgla. Organizacje pozarządowe zajmujące się ochroną powietrza z zadowoleniem przyjęły pierwotną propozycję, ponieważ MKiŚ zaproponowało realne wycofanie ze sprzedaży zanieczyszczonego surowca. Ponadto przedstawiło kilkuletnią ścieżkę dotarcia do ostatecznego kształtu norm, co powinno zagwarantować sektorowi górniczemu czas na dostosowanie produkcji. 

Wszystko zmieniło się jednak podczas spotkania konsultacyjnego na podkomisji sejmowej do spraw sprawiedliwej transformacji. Jak relacjonuje Polski Alarm Smogowy (PAS): w obecności przedstawicieli branży górniczej oraz górniczych związków zawodowych rząd wycofał się z części zaproponowanych zmian, mimo, że Ministra Przemysłu Marzena Czarnecka sama przyznała, że polski węgiel jest “odpadem” i jest “fatalnej jakości”.

– Poprzedni rząd przyjął normy jakości węgla, które nie zapewniają ochrony zdrowia i życia obywateli. Dopuszczono do sprzedaży węgiel o wysokiej zawartości siarki, popiołu i wilgoci, co sprawia, że nawet jeśli spalamy go w nowoczesnych kotłach, to emisja zanieczyszczeń jest wciąż znacząca – mówi Piotr Siergiej z PAS. – Wprawdzie w  projekcie nowych norm dokonano zmian, które uznaliśmy za pożądane, ale już widzimy, że rząd się z tych zmian wycofuje. Okazuje się, że rządy się zmieniają, ale interes branży górniczej wciąż przeważa nad interesem milionów Polaków oddychających najgorszym powietrzem w Unii Europejskiej. – dodaje ekspert.

O co apelują organizacje?

10 organizacji pozarządowych wystosowało w tej sprawie oficjalny apel do premiera Donalda Tuska oraz szefowej resortu klimatu i środowiska – Pauliny Hennig-Kloski. Wnoszą w nim o ograniczenie sprzedaży zanieczyszczonego węgla oraz ochronę zdrowia mieszkańców i mieszkanek Polski. 

Aktywiści wskazują na dramatyczne skutki zdrowotne spalania zanieczyszczonego surowca w piecach nieprzystosowanych do oczyszczania spalin. 

– Im gorszej jakości węgiel, tym więcej zanieczyszczeń powietrza (pyły, związki siarki, rakotwórczy i mutagenny benzo[a]piren) emitowanych jest do powietrza przy jego spalaniu. – czytamy w treści apelu.

Według badań Instytutu Ekonomii Środowiska z 2023 roku, z tego rodzaju paliwa nadal korzystają ponad dwa miliony domów jednorodzinnych w Polsce. 

– Obecnie w Polsce rocznie zużywanych jest około 45 mln ton węgla kamiennego energetycznego, z czego jedynie 6 mln ton w sektorze gospodarstw domowych. Połowa tego węgla dostarczana jest przez polskie kopalnie, a druga jest importowana, głównie z Kazachstanu, Kolumbii czy RPA, a wcześniej z Rosji. Wprowadzenie norm nie będzie więc znacząco ograniczać produkcji polskich kopalń, gdyż większość węgla wydobywanego w Polsce sprzedawana jest do elektrowni, elektrociepłowni i zakładów przemysłowych. Dotyka ono zarówno krajowej produkcji, ale też importu, który powinniśmy właśnie ograniczać – apelują organizacje.

Pod apelem do prezesa rady ministrów oraz ministry klimatu i środowiska podpisały się:  Polski Alarm Smogowy, Rodzice dla Klimatu, HEAL Polska, Fundacja ClientEarth Prawnicy dla Ziemi, Fundacja Instrat, Fundacja Frank Bold, Fundacja Europejskie Centrum Czystego Powietrza, Stowarzyszenie BoMiasto, Stowarzyszenie Ekologiczne EKO-UNIA, Zielony Instytut.

Źródło: informacja prasowa Polskiego Alarmu Smogowego

Zdjęcie główne: Shutterstock, gettyimages

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.