Ochrona środowiska Filtry z alg oczyszczą rzeki? 22 czerwca 2020 Ochrona środowiska Filtry z alg oczyszczą rzeki? 22 czerwca 2020 Przeczytaj także Ochrona środowiska Czy mocz może spowodować katastrofę ekologiczną? Pomyśl, nim załatwisz się pod krzaczkiem Znamy to doskonale – lato, ciepło, jesteśmy w lesie czy nad morzem, a do najbliższej toalety daleko. W takiej sytuacji, jeśli zajdzie potrzeba, najczęściej oddajemy mocz pod drzewo lub krzak. Czy to jednak na pewno zdrowe dla środowiska? Jak nasz mocz może wpłynąć na naturę? Ochrona środowiska Setki martwych ryb. Czy rzeka została zatruta? W Kanale Bernardyńskim na rzece Prośnie znaleziono setki śniętych ryb. Eksperci zbadają, czy doszło do celowego zatrucia wody. To nie jedyny taki przypadek w ostatnim czasie w Polsce. Inżynierowie z laboratorium Bio-Integrated Design Lab, które działa przy brytyjskiej Bartlett School of Architecture opracowali specjalne systemy filtrujące. Panele zostały odpowiednio ponacinane, a powstałe w ten sposób komory wypełniono algami. Reklama Indus, bo tak nazwano system filtracyjny, może okazać się ratunkiem dla rzek. Postępująca degradacja wód Chemikalia pochodzące z przemysłu i rolnictwa prowadzą do obumierania zbiorników wodnych. Metale ciężkie jak ołów czy rtęć uniemożliwiają życie naturalnych ekosystemów. Ze względu na ekspansywną gospodarkę, stan wód z roku na rok coraz bardziej się pogarsza. Biorąc pod uwagę ilość zanieczyszczeń, które przedostają się do rzek, także z wodami opadowymi, ich oczyszczanie stanowi trudne i pracochłonne zajęcie. Zanieczyszczenia zamieniane w tlen Przełomem w oczyszczaniu zbiorników wodnych mogą okazać się panele filtrujące, które opracował zespół inżynierów i biologów z laboratorium Bio-Integrated Design Lab. Komory paneli wypełniono algami, które cechują się zdolnością wyłapywania z wody zanieczyszczeń, m.in. metali ciężkich, jak ołów i rtęć, a także toksyn pochodzących z nawozów czy odpadów przemysłowych. Algi, po wyłapaniu niebezpiecznych substancji, gromadzą je w specjalnie zaprojektowanych do tego celu rynnach. Następnie “żywią” się nimi, w wyniku czego oddają do środowiska tlen. Długość „życia” paneli zależna od stopnia zanieczyszczenia Niestety algi nie są w stanie rozłożyć wszystkich szkodliwych substancji, jakie znajdują się w wodzie. Te będą magazynowane w komorach do ich całkowitego zapełnienia. Trwałość pojedynczego panelu jest więc uzależniona od stopnia zanieczyszczenia akwenu i może wynieść od kilku tygodni do kilku miesięcy. Co ważne, cały system został zaprojektowany tak, by w razie potrzeby nie była konieczna wymiana całej instalacji, a jedynie jej konkretnego elementu. Dzięki temu rozwiązanie zyskuje nie tylko na praktyczności, ale i ekonomiczności. Źródło: whitemad.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.