Wiadomości OZE Globalne ocieplenie a wymieranie gatunków – pierwsza ofiara z ssaków oficjalnie odnotowana25 lutego 2019Przeczytaj także Świat W Norwegii osunęła się ziemia. Zapadła się część miasteczka W miejscowości Ask znajdującej się niedaleko Oslo doszło do tragedii. W wyniku powstania nagłego osuwiska zapadła się część domostw. Trwają poszukiwania 21 mieszkańców. 700 osób ewakuowano. Świat Trzęsienie ziemi w Chorwacji. Miasteczko Petrinja całe w ruinach We wtorek 29 grudnia doszło do trzęsienia ziemi o magnitudzie 6,4 w Chorwacji. Jak podaje niemiecki ośrodek geologiczny GFZ, ognisko wstrząsów znalazło się w miejscowości Petrinja niedaleko Zagrzebia, na głębokości 10 km. Zginęło co najmniej 7 osób, a około 20 jest rannych. Hasło „globalne ocieplenie” dla statystycznego internauty interesującego się tematem najczęściej wiąże się z topnieniem lodowców, podniesieniem poziomu wód, a także suszą i pożarami. Tymczasem spektrum niekorzystnych działań jest znacznie szersze i obejmuje spadek bioróżnorodności gatunkowej. Pierwszą oficjalną ofiarą wśród ssaków jest szczurzynek koralowy.Rząd Australii oficjalnie potwierdził wyginięcie szczurzynka koralowego (Melomys rubicola). Drobne stworzenie – jak wskazuje nazwa – przypominające nieco szczura – zasiedlało wyspę Bramble Cay znajdującą się w pobliżu Papui-Nowej Gwinei. Był to endemit, tzn. organizm rzadki, unikatowy dla jednego obszaru. Szczurzynek koralowy – dokładne przyczyny wymarciaSzczurzynek koralowy był gatunkiem mało poznanym. Wiadomo, że wiódł aktywny nocny tryb życia. Bezpośrednią przyczyną wymarcia było podniesienie się poziomu wód i zalanie naturalnego siedliska. Najwyższy punkt Bramble Cay znajduje się zaledwie 2,7 m nad poziomem morza. W latach 1993-2010 poziom morza wzrastał tam o 6 mm rocznie, dwukrotnie szybciej w porównaniu z globalną średnią. Z rezultacie w ciągu 10 lat (2004-2014) zniknęło aż 97 % obszaru porośniętego przez roślinność, potencjalny pokarm i schronienie dla szczurzynka. Populacja ssaka kurczyła się drastycznie. W 1972 roku badacze naliczyli kilkaset okazów, pod koniec lat 90-tych liczba zmniejszyła się do kilkudziesięciu. Od 2009 roku nie spotkano żadnego przedstawiciela, od 2016 roku przebąkiwano o wymarciu. W lutym 2019 oficjalnie potwierdzono zniknięcie gatunku z powierzchni Ziemi. Naukowcy mają jeszcze nadzieję, że zwierzęta uda odnaleźć się na innym stanowisku (pierwotnym), szanse są jednak marginalne. To bardziej myślenie życzeniowe.Pierwsza ofiara z ssaków, co będzie dalej?Australia i okoliczne obszary uchodzą za najbardziej narażone na wyginięcie przedstawicieli fauny i flory. Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody (IUCN) uznała 40 australijskich gatunków jako wymarłe, 106 krytycznie zagrożone, 196 zagrożone. Najwięcej mówi się o konieczności ochrony rafy koralowej. To dopiero wierzchołek góry – już niedługo nielodowej. Problem jest postępujący, a działania człowieka mają już na celu jedynie spowolnić jego rozprzestrzenianie się.Źródło: crazynauka.plFot. Ian Bell, EHP, State of Queensland – Wikimedia