Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Greenpeace pozywa PGE GiEK. Żądają zaprzestania inwestycji węglowych

Greenpeace pozywa PGE GiEK. Żądają zaprzestania inwestycji węglowych

11 marca Greenpeace złożył pozew przeciwko PGE GiEK – aktywiści domagają się, by koncern zrezygnował z inwestycji węglowych. Powołują się na dane – ¾ Polaków popiera odejście od węgla do 2030 roku. 

Reklama

PGE jest największym w Polsce emitentem gazów cieplarnianych, należy do niego m.in. elektrownia Bełchatów. PGE dąży też do wybudowania nowej kopalni odkrywkowej w Złoczewie, gdzie mieszkańcy 33 wsi w regionie od lat żyją w zawieszeniu i nie wiedzą, kiedy i czy w ogóle zostaną przesiedleni ze swoich domów. Plan budowy kopalni w Złoczewie miałby przedłużyć życie elektrowni Bełchatów do 2060 roku. 

Greenpeace pozywa PGE GiEK

11 marca aktywiści Greenpeace złożyli pozew przeciwko PGE – domagają się, by spółka zrezygnowała z nowych inwestycji węglowych i rozpoczęła działania, które ograniczą emisję gazów cieplarnianych. Działacze zorganizowali też happening – nakleili pod siedzibą PGE przerobioną reklamę spółki z napisem „Mamy energię do zmiany klimatu”. 

– Rząd premiera Morawieckiego cały czas zwleka z wyznaczeniem roku 2030 jako daty odejścia od węgla. Dzieje się tak mimo jednoznacznych danych naukowych pokazujących, że cała europejska gospodarka, w tym polskie spółki energetyczne kontrolowane przez skarb państwa, musi być wolna od węgla w ciągu najbliższej dekady. W tej sytuacji nie mamy innego wyjścia jak domagać się na drodze sądowej, aby największy krajowy emitent gazów cieplarnianych zrezygnował z nowych inwestycji w paliwa kopalne, w tym budowy kopalni odkrywkowej w Złoczewie, oraz najdalej do 2030 r. zamknął instalacje produkujące energię ze spalania węgla. Ujawniony niedawno plan zamknięcia największej na Śląsku, należącej do PGE GiEK, elektrowni w Rybniku pokazuje, że jest to możliwe. Szybkiemu odejściu od węgla sprzyjać będzie także zaostrzenie przez Unię Europejską celów redukcji emisji gazów cieplarnianych na 2030 r. – powiedział Paweł Szypulski, dyrektor Greenpeace Polska.

Pozwy klimatyczne to jedno z narzędzi aktywistów do walki o zmiany i zaangażowanie polityków. Niedawno polscy artyści składali pozwy przeciwko miastu związane z zanieczyszczeniem powietrza. I wygrali. 

– Pozwy klimatyczne coraz częściej stają się narzędziem zmiany koniecznej do realizacji sprawiedliwej transformacji energetycznej. Pójście do sądu przeciwko właścicielowi największej na świecie elektrowni na węgiel brunatny jest odpowiedzią na pilną potrzebę działań, które należy podjąć w dobie pogłębiającego się kryzysu klimatycznego. Niejednokrotnie wygrywaliśmy już w sądach sprawy z koncernami energetycznymi. Oczekujemy, że nasz pozew zmusi PGE do podjęcia realnych działań na rzecz rozwoju czystych źródeł energii W ostatnich latach koncern przeznaczał zaledwie ok. 1,5% nakładów inwestycyjnych na OZE, a ponad dwie trzecie na energetykę konwencjonalną. Takie są fakty, których nie ukryją zwodnicze kampanie reklamowe zestawiające logo PGE ze zdjęciami farm wiatrowych i deklaracją, że koncern ma “energię do zmian”. Dzisiaj PGE to węglowy kolos, którego energia napędza przede wszystkim kryzys klimatyczny – dodaje Paweł Szypulski. 

Źródło: greenpeace.org

Źródło zdjęcia: Max Zieliński/greenpeace.org

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.