Energia wodna Hiszpańskie miasto zasilane energią z fal 03 lutego 2023 Energia wodna Hiszpańskie miasto zasilane energią z fal 03 lutego 2023 Przeczytaj także OZE Magazyny energii w mieszkaniach są nieopłacalne. Co sprawia, że inwestycja się nie zwraca? Rosnące ceny energii elektrycznej sprawiają, że coraz więcej osób zaczyna interesować się magazynami energii jako sposobem na obniżenie rachunków za prąd. Na rynku pojawiają się firmy, które proponują sprzedaż magazynu do mieszkań lub domów pozbawionych własnych instalacji OZE. To ważne, by wiedzieć, jakie są koszty, zagrożenia i realne korzyści dla konsumentów, które mogą nie być tak atrakcyjne, jak je przedstawiają sprzedawcy. Biomasa Brykiet z łusek słonecznika i biomasa: czy to bardziej ekologiczna alternatywa dla pelletu? Znaczenie biomasy w Polsce rośnie, a w zaktualizowanym Krajowym Planie Energii i Klimatu (KPEiK) została wskazana jako kluczowy element stabilności systemu energetycznego. Jej popularność stawia jednak nowe wyzwania – rosnące ceny pelletu i kotłów oraz ryzyko nadmiernej eksploatacji lasów. Na rynku pojawiają się jednak różne ekologiczne alternatywy, które mają na celu wsparcie gospodarki o obiegu zamkniętym. Mieszkańcy hiszpańskiego miasteczka Mutriku od wieków korzystają z bogactwa oceanu. W 2011 roku przedsiębiorstwo energetyczne Ente Vasco de la Energía (EVE) oficjalnie uruchomiło tu elektrownię falową. W tym roku Baskijska Agencja Energetyczna otworzyła przetarg na nowe turbiny. Projekt z powodzeniem się rozwija. Reklama Hiszpańskie Mutriku z elektrownią falową Elektrownia falowa w Mutriku została oficjalnie uruchomiona w lipcu 2011 roku. Inwestycja kosztowała 6,4 mln euro i została częściowo sfinansowana przez Komisję Europejską. Projekt zdobył nagrodę „Outstanding International Achievement in Green Energy” od Szkockiej Rady ds. Rozwoju i Przemysłu. System został zaprojektowany tak, aby korzystać z potencjału rozbijających się o falochron fal. Co ważne, położenie Mutriku sprawia, że fale pojawiają się tu praktycznie przez cały rok. 16 turbin generuje moc 296 kW, która wystarcza do zasilenia 250 gospodarstw domowych i pozwala zmniejszyć emisję dwutlenku węgla o 600 ton rocznie. Każda turbina ma 2,83 m wysokości, 1,25 m szerokości i waży 1200 kg. Turbiny nie posiadają przekładni, hydrauliki ani łopatek wychylających. W 2016 roku, na pięciolecie istnienia, elektrownia mogła pochwalić się wygenerowaniem pierwszego gigawata mocy. A już w 2020 roku osiągnęła kolejny sukces wytwarzając 2 GWh mocy od czasu uruchomienia. Tym samym zakład ustanowił nowy rekord produkcji dla elektrowni wykorzystującej fale oceaniczne do wytwarzania energii. To urządzenie dopasowuje się do ruchu fal i wytwarza zieloną energię Jak działa elektrownia z fal? Mutriku to wioska rybacka „wciśnięta” w zatokę w otoczeniu stromych klifów. Miejsce od zawsze nawiedzane było przez silne burze i sztormy. Powodowały one wiele uszkodzeń nadbrzeża, a także były przyczyną wypadków na łodziach. I właśnie z tego powodu w porcie utworzono falochron z gruzu o długości 440 m. Falochron posłużył następnie budowie elektrowni. Przed jej uruchomieniem, zbadano kilka technologii i wybrano technologię oscylującego słupa wody (OWC) dostarczoną przez spółkę zależną Voith Siemens Hydro, firmę Wavegen. Technologia była wcześniej testowana przez kilka lat w zakładzie demonstracyjnym w Szkocji. Co ważne może być ona stosowana w istniejących lub nowych konstrukcjach falochronów. Umożliwia wykorzystanie dotychczasowej infrastruktury morskiej do wytwarzania energii, minimalizując w ten sposób koszty budowy. Jak działa elektrownia w Mutriku? Kiedy woda morska wpływa do komór powietrznych przez otwór z przodu falochronu, znajdujące się w niej powietrze jest sprężane pod wysokim ciśnieniem i wypychane przez górny otwór. To powietrze pod wysokim ciśnieniem obraca turbinę, która jest podłączona do generatora, wytwarzając w ten sposób energię elektryczną. Kiedy woda opada, powietrze jest rozprężane, co ponownie obraca turbinę. Energia elektryczna jest generowana tylko przy ruchu powietrza. Dzięki temu, że urządzenie nie ma kontaktu z wodą morską, znacznie wydłuża się jego żywotność. Potencjał energii z fal i pływów Energia z fal wciąż jest niewykorzystanym zasobem. Pozostaje daleko w tyle za energią słoneczną czy wiatrową. Eksperci szacują jej potencjał na 1,8 TW mocy. Kalifornijska firma z obszaru OZE CalWave twierdzi nawet, że zdolna jest do pokrycia 30% zapotrzebowania całej ludzkości na prąd. W całej Europie rośnie zainteresowanie i inwestycje w projekty, które mogą wykorzystywać energię z oceanu, fal i pływów. A przykłady takie jak elektrownia w Mutriku są dowodem na to, że tego typu rozwiązania są wartościowe. Czytaj także: Energia prądów morskich, pływów i fal. Jak Komisja Europejska zamierza ją wykorzystać? SINN Power, jako pierwsza i jedyna firma na świecie opracowała Ocean Hybrid Platform – hybrydowe urządzenie łączące pozyskiwanie energii z fal, wiatru i energii słonecznej. Pierwsza taka platforma działa w greckim Heraklionie już od 2020 roku. Fotowoltaika, turbiny wiatrowe i energia z fal morskich w jednym hybrydowym urządzeniu OZE źródło: renewable-technology.com, offshore-energy.biz, bbc.com Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.