Hyundai Motor Group podpisał pakt inwestycyjny z rządem południowej prowincji Guangdong w Chinach, dotyczący budowy pierwszej zagranicznej fabryki systemów ogniw wodorowych. Działanie wpisuje się w strategię firmy, która zamierza zostać liderem na rynku pojazdów napędzanych wodorem. 

Wodór ciągle pozostaje technologią niszową 

Pojazdy napędzane ogniwami wodorowymi są technologią niszową, ze względu na obawy związane z niedostateczną ilością stacji ładowania, kosztami i ryzykiem eksplozji wodoru. Natomiast zwolennicy tej metody chwalą ją za neutralność środowiskową. Twierdzą oni, że paliwo wodorowe jest czystsze niż alternatywne metody redukcji emisji dwutlenku węgla w sektorze transportu. 

Nowa fabryka Hyundai powstanie w Kantonie

Południowokoreański producent twierdzi, że budowa fabryki w mieście Kanton rozpocznie się w marcu tego roku, a zakończy w drugiej połowie 2022 roku. Placówka ma produkować ok. 6,5 tys. systemów ogniw wodorowych rocznie. 

– Fabryka w Kantonie wykorzysta szeroką wiedzę Hyundai Motor Group w zakresie produkcji systemów ogniw wodorowych, aby zapewnić sobie wiodącą pozycję technologiczną w szybko rozwijającym się chińskim przemyśle wodorowym – czytamy w oświadczeniu firmy. 

Hyundai Motor Group, w skład którego wchodzą Hyundai Motor Co. i Kia, nie ujawnił kwoty inwestycji. Dodał jednak, że będzie współpracował z chińskimi firmami w zakresie innych projektów związanych z wodorem, prowadzonych w prowincji Guangdong. 

Hyundai rozwija projekty wodorowe 

W grudniu Hyundai ogłosił, że wprowadza markę HTWO, dedykowaną systemom ogniw wodorowych, aby jeszcze bardziej rozwinąć swoją działalność w zakresie alternatywnych napędów. W październiku dostarczył pierwsze ciężarówki napędzane wodorem do klientów w Szwajcarii. 

Firma tłumaczy, że jedynymi produktami ubocznymi systemów wodorowych są woda i ciepło. Ponadto wodór można wytwarzać z wielu źródeł, w tym z metanu, węgla, wody, a nawet śmieci. 

Źródło: Reuters

Fot. Kim Hongji

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.