Ekologia Ile plastiku może znajdować się w organizmie? 20 sierpnia 2020 Ekologia Ile plastiku może znajdować się w organizmie? 20 sierpnia 2020 Przeczytaj także Ochrona środowiska Czy można usprawiedliwić przemoc? O aktywistach, którzy chcą odciąć zasilanie systemowi Zdaniem Andreasa Malma, wykładowcy i autora książki “How To Blow Up Pipeline”, ataki na infrastrukturę energetyczną, dokonywane przez ekologicznych aktywistów, są odpowiedzią na własną bezsilność i klimatyczny stupor polityków. Niedawny sabotaż na niemiecką fabrykę Tesli ponownie rozgrzał debatę wokół kwestii szlachetnej przemocy. Ekologia Czy Kokosanka zostanie najlepszym pingwinem świata? Mieszkanka gdańskiego zoo deklasuje przeciwników Kokosanka jest wyjątkowym pingwinem i to nie tylko dlatego, że żyje daleko od typowych dla swojego gatunku obszarów południowej Afryki. Mieszkanka gdańskiego zoo jest prawdopodobnie jedynym żyjącym w niewoli pingwinem albinosem. Teraz ta wyjątkowa nielotka walczy o zwycięstwo w międzynarodowym konkursie na najlepszego pingwina świata. Plastik jest obecny wokół nas. Zanieczyszcza nie tylko całą planetę, ale też organizmy. Naukowcy chcą ustalić ile tworzyw sztucznych pozostaje w naszych narządach i jakie są tego długoterminowe skutki. Reklama Nieświadoma konsumpcja mikroplastiku Każdego roku do naszego organizmu trafiają dziesiątki tysięcy małych kawałków tworzyw sztucznych, czyli mikroplastiku (fragmenty o długości mniejszej niż 5 milimetrów) i nanoplastiku (fragmenty mniejsze niż 0,001 milimetra). Są obecne w żywności, którą jemy; w wodzie, którą pijemy i w powietrzu, którym oddychamy. Naukowcy z Arizona State University postanowili zbadać, ile z nich pozostaje w naszych ciałach. Ich obecność do tej pory stwierdzono już w ludzkim stolcu, moczu i płucach, co oznacza, że zostają w narządach, a nie tylko przez nie przechodzą. Badacze Charles Rolsky i Varun Kelkar, pod kierunkiem Rolfa Hadena, dyrektora Center for Environmental Health & Engineering w ASU opracowali specjalną metodę ich wykrywania. Swoje wnioski zaprezentowali podczas wirtualnego spotkania Amerykańskiego Towarzystwa Chemicznego. System filtracji zadziałał Do analizy wybrali kilka narządów – wątrobę, nerki, płuca i śledzionę, czyli jedne z organów najbardziej zanieczyszczonych mikroplastikiem. Przy wyborze kierowali się sposobem w jaki te narządy odfiltrowują niepożądane substancje z ciała. Za pomocą mocnego kwasu i systemu filtracji z sukcesem wyczyścili je z plastiku. Jest to dowód na to, że mikro- i nanoplastiki można usunąć z organów. Na tym nie koniec. Kolejno pobrali próbki z płuc, nerek, śledziony i wątroby, aby dokonać dokładniejszej analizy uwzględniając styl życia, sposób odżywiania czy miejsce pracy badanych. Pomoże to zrozumieć w jaki sposób tworzywa sztuczne dostają się do naszych ciał. USA: Zabijają lwy morskie, by ocalić populację łososia Ujednolicony system miar Do tej pory różni naukowcy przedstawiając wyniki analizy na obecność mikroplastiku w organizmie używali różnych jednostek, najczęściej mówiąc o liczbie cząstek na cal kwadratowy. Dlatego ważnym krokiem w badaniach Arizona State University było opracowanie narzędzia, które pozwala na przekształcenie liczby cząstek plastiku znajdujących się w tkance na jeden standardowy pomiar masy i objętości. Dzięki temu przedstawiciele różnych organizacji będą mogli używać tej samej miary i w łatwy sposób porównać swoje odkrycia. Dodatkowo wszyscy dostaną dostęp do interaktywnej bazy danych na temat zanieczyszczenia mikroplastikami. – Biorąc pod uwagę ogromną ilość tworzyw sztucznych, których codziennie używamy, obecność plastiku w naszych ciałach nie jest wielkim zaskoczeniem. To zanieczyszczenie nie znika, wręcz przeciwnie, stale rośnie. W związku z tym zależy nam, aby dowiedzieć się dokąd przemieszcza się mikroplastik i jak wpływa na nasze zdrowie i samopoczucie. Zanieczyszczenie tworzywami sztucznymi nie jest „tylko” problemem środowiskowym, to sprawa osobista – powiedział Rolf Haden z Arizona State University. Źródło: fastcompany.com Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.