Świat Kiribati będzie sztucznie podniesione? 10 sierpnia 2020 Świat Kiribati będzie sztucznie podniesione? 10 sierpnia 2020 Przeczytaj także Ekologia Uprawa roślin bez światła? To może być prawda Niedawno naukowcy zaproponowali alternatywne do fotosyntezy, czyli elektro-rolnictwo. Metoda ta ma zastąpić fotosyntezę – nie wymaga światła, a do tego radykalnie ogranicza ilość ziemi potrzebnej do upraw. Ekologia Czy chrząszcze będą rozkładać plastik? Naukowcy odkryli, że larwy pewnego gatunku chrząszcza żywią się… plastikiem. Czy to oznacza, że problem plastiku i jego recyklingu zostanie rozwiązany? Prezydent Kiribati Taneti Maamau zapowiada, że w ramach walki ze skutkami globalnego ocieplenia władze kraju będą dążyć do podniesienia go ponad poziom morza. W realizacji planu mają pomóc Chiny. Reklama Kraj „znikający w oczach” Republika Kiribati to wyspiarskie państwo na Oceanie Spokojnym rozsiane na przestrzeni 3800 km wokół równika. Podnoszenie się poziomu mórz spowodowane ociepleniem klimatycznym znacząco mu zagraża – najniżej położone atole już zniknęły pod wodą, a pozostałymi targają burze i powodzie. Widmo przymusowej migracji klimatycznej staje się dla Kiribatyjczyków coraz bardziej realne. Nowy prezydent – nowe nadzieje Taneti Maamau, który od czerwca bieżącego roku piastuje urząd prezydenta, w rozmowie z brytyjskim dziennikiem „The Guardian” zapowiedział, że strategia jego rządu zakłada podniesienie poziomu wysp tworzących Kiribati. W realizacji tego planu pomóc ma tzw. bagrowanie, czyli usuwanie warstwy osadów dennych ze zbiorników wodnych. – Są plany, aby podnieść część atolu Tarawa za pomocą materiałów uzyskanych za pomocą bagrowania. Współpracujemy też z Nowozelandzkim Instytutem Wody i Badań Atmosferycznych, aby rozwinąć długoterminową strategię bezpieczeństwa dla wybrzeża Kiribati. Strategia ta wciąż jest wypracowywana, ale jasno identyfikuje podniesienie naszych wysp jako krok naprzód w walce ze zmianami klimatycznymi – zapowiedział Maamau. Angielski rząd stawia na promocję aktywnych form przemieszczania się W realizacji planu pomogą Chiny Aby skutecznie przeprowadzić zakładaną strategię, wyspiarskie państwo sięgnęło po pomoc z zewnątrz. Już jesienią 2019 roku Kiribiati nawiązało stosunki dyplomatyczne z Chinami. Teraz okazuje się, że Państwo Środka pomoże w realizacji projektu. Taneti Maamau zapewnia jednak, że jego administracja „nie zaakceptuje wysokich pożyczek od żadnego państwa i nie pozwoli Chinom na zbudowanie bazy wojskowej w strategicznie położonej wyspie Kiritimati”. Źródło: rp.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.