Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Kolejne śmieci wyrzucone do lasu. Tym razem po sprzątaniu warsztatu samochodowego

Kolejne śmieci wyrzucone do lasu. Tym razem po sprzątaniu warsztatu samochodowego

Kolejny przykład bezmyślnego zachowania. Leśnicy z poznańskiego Nadleśnictwa Gniezno odkryli dzikie wysypisko. Rodzaj znalezionych odpadów sugeruje, że do lasu mógł podrzucić je pracownik lub właściciel warsztatu samochodowego.

Reklama

Skala problemu

O odpadach pozostawianych w lesie, między drzewami, na zalesionych terenach przydrożnych piszemy bardzo często. Zapewniamy jednak – pisać o tym nie przestaniemy, bo takie zachowania powinny być nagłaśniane i piętnowane. A niestety nie zapowiada się na koniec tego ponurego cyklu. Codziennie docierają do nas informacje o przykładach zaśmiecania środowiska.

Najbardziej przerażająco zjawisko to wygląda w liczbach. Jak podają Lasy Państwowe, co roku leśnicy z całego kraju sprzątają z lasów ponad 1 tysiąc wagonów kolejowych śmieci. A wydać na to trzeba ponad 20 milionów złotych!

Posprzątał warsztat

Tym razem dzikie wysypisko na swoim terenie zlokalizowali leśnicy z poznańskiego Nadleśnictwa Gniezno. Szacując rodzaj i ilość śmieci pracownicy przypuszczają, że są to pozostałości po samochodowych rozbiórkach – zużyte akumulatory, rury wydechowe, blachy. Prawdopodobnie pracownik lub właściciel warsztatu w ten sposób chciał uniknąć kary za trudne do utylizacji śmieci. Odpady były składowane w dwóch hałdach. Jedna koło miejscowości Dębówiec (droga leśna do Jeziora Piotrkowskiego), a druga między miejscowościami Sokolniki i Przysieka.

Jak walczyć z wyrzucaniem śmieci do lasu?

Coraz popularniejszą metodą wykrywania i ustalania tożsamości śmiecących są fotopułapki. Tak na przykład udało się zlokalizować dwóch mężczyzn z Nadleśnictwa Sława Śląska. Dostali oni mandat i musieli po sobie posprzątać. Koszt usunięcia odpadów, które wnieśli do lasu, oszacowano na 3 700 złotych.

Źródło: Lasy Państwowe

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.