Polska Kontrola próbek pyłu z palenisk. Fatalne wyniki w Małopolsce04 lutego 2020 Polska Kontrola próbek pyłu z palenisk. Fatalne wyniki w Małopolsce04 lutego 2020Przeczytaj także Polska Ubóstwo zaczyna się od wody, czyli o suszy w Polsce Kiedy wyobrażasz sobie suszę, co widzisz? Pękniętą od braku wody szarą ziemię, której nie przełamuje żadna plama zieleni? Obszar zupełnie pozbawiony życia? A może ręce, które próbują złapać kilka ostatnich kropli czystej wody kapiącej z kranu? Obecnie około 4 miliardy ludzi żyje w obszarach, które doświadczają niedoborów wody przez przynajmniej jeden miesiąc w roku. Czy dopuszczasz do siebie myśl, że to wyobrażenie może być twoją rzeczywistością? Dotacje OZE Mój Prąd 4.0: niespodziewany koniec naboru wniosków o dofinansowanie fotowoltaiki. Kiedy kolejna edycja? W piątek NFOŚiGW ogłosił niespodziewany koniec naboru wniosków w ramach programu Mój Prąd 4.0, który dedykowany jest rozwojowi energetyki prosumenckiej. Kolejna szansa na złożenie wniosku o dofinansowania ma pojawić się wkrótce. Nabór do edycji Mój Prąd 5.0 ruszy w kwietniu br. Szczegóły mają zostać ogłoszone 19 marca. W ramach pilotażowej akcji Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska z Krakowa pobrano próbki z ponad 70 palenisk. Tylko w sześciu z nich nie stwierdzono śladów palenia śmieci. Inspektor Ochrony Środowiska sprawdził czy małopolanie palą śmieciami Mieszkańcy skarżyli się na odór, który dobiegał z zakładów, jednak w czasie zwykłej kontroli palenisk inspektorzy nie dopatrzyli się nieprawidłowości. Prawdziwy obraz tego, czym pali się w małopolskich zakładach, dały dopiero badania próbek pyłu z pieców. Wyniki są fatalne – w 52 przypadkach stwierdzono spalanie śmieci, w 20 badanie wykazało spalanie ich w mniejszej ilości. Tylko sześć zakładów według analizy laboratorium jest „czystych”. W Tarnowie sprawdzano z kolei prywatne domy – próbki pyłu zebrano z pieców 18 posesji. Tylko w dwóch domach nie palono śmieciami. Taka sama sytuacja miała miejsce w Limanowej – na 20 domów w 18 właściciele palą czym popadnie. Małopolska uchwała antysmogowa stoi pod znakiem zapytania. Co będzie z unijnymi pieniędzmi?Małopolska ze smogiem nawet przez kolejne 30 latWładze Małopolski nie ustają w wysiłkach, które mają zapewnić mieszkańcom czyste powietrze. Planują zakazać palenia węglem w kotłach instalowanych od 2021 roku i wyznaczenie stref w Krakowie i Tarnowie, do których nie wjadą pojazdy spalinowe. Do 2023 roku województwo ma być wolne od smogu. – Nawet, jeśli niektóre gminy podejmują działania służące poprawie jakości powietrza, to i tak ich rezultaty mogą być nietrwałe, z powodu braku działań sąsiadów. Dlatego, aby wygrać tę walkę, konieczne jest podjęcie intensywnych prac przez wszystkie samorządy – mówi portalowi SmogLab Tomasz Urynowicz, wicemarszałek Województwa Małopolskiego. Politycy myślą też o straży gminnej, która kontrolowałaby, czy mieszkańcy nie palą węglem – kontrole mają być wyrywkowe, nie później niż 24 h po zgłoszeniu. Miasto w Małopolsce walczy ze smogiem za pomocą strzałówTymczasem wygląda na to, że powietrze w Małopolsce jeszcze długo pozostanie zanieczyszczone. Plan walki ze smogiem zakładał redukcję pyłu P10 w ciągu trzech lat. Po dwóch latach udało się osiągnąć tylko 14 proc. tego celu. Z obliczeń wynika, że Małopolska jeszcze przez 30 lat będzie oddychać szkodliwym smogiem. Mieszkańcy wielu gmin nie są w ogóle zainteresowani wymianą pieców. Niestety do tej pory z ponad pół miliona starych pieców opalanych węglem i drewnem wymieniono tylko 26 tys. SmogLab podaje, że aż w 15 gminach Małopolski nie wymieniono ani jednego kotła. Źródło: smoglab.pl Fot. główne: CanvaArtykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.