Ochrona środowiska Ludzkie śmieci – pułapka dla zwierząt. Publikacja naukowców z Uniwersytetu Wrocławskiego 19 stycznia 2021 Ochrona środowiska Ludzkie śmieci – pułapka dla zwierząt. Publikacja naukowców z Uniwersytetu Wrocławskiego 19 stycznia 2021 Przeczytaj także Ochrona środowiska Aktywiści na rzecz ochrony środowiska walczą z centrami danych Aktywistka ekologiczna Julie Bolthouse wskazuje, że Północna Wirginia posiada najwięcej centrów danych na świecie. Jej zdaniem, nie jest to korzystne dla klimatu. Dlaczego? Ochrona środowiska Greenpeace złożył skargę na Polskę do Komisji Europejskiej o dewastację rzek Dziesięć aktywistów i aktywistek, które na co dzień działają w Greenpeace, oskarżyło Polskę o naruszenie unijnego prawa w zakresie ochrony polskich rzek. Sprawą ma zająć się Komisja Europejska. Naukowcy z Uniwersytetu Wrocławskiego przeprowadzili badania, poświęcone globalnemu problemowi zaśmiecania, który dla zwierząt okazuje się śmiertelną pułapką. Z powodu odpadów pozostawianych przez ludzi giną nie tylko ptaki, ryby, płazy i gady, lecz także szopy, sarny, niedźwiedzie, psy i koty. Reklama Spis treści ToggleZwierzę traktuje słoik jako materiał budulcowy gniazdaOdpowiednie dane znaleziono w InternecieW tarapatach nawet niedźwiedzie i kobryZagrożenie dla bioróżnorodności Zwierzę traktuje słoik jako materiał budulcowy gniazda Jak dowodzą autorzy badań, najczęstszą pułapką są słoiki oraz puszki po napojach i żywności. Wiele zwierząt nie zdążyło jeszcze wykształcić odpowiedniej reakcji na kontakt z materiałami pochodzenia antropogenicznego, dlatego myli je z jedzeniem, materiałem budulcowym gniazda, czy nawet partnerem. – W konsekwencji zwierzęta giną na skutek zaplątania w żyłki lub z głodu – z żołądkami wypełnionymi różnymi odpadkami – tłumaczy dr Krzysztof Kolenda z Uniwersytetu Wrocławskiego. Fot. The National Wildlife Federation Odpowiednie dane znaleziono w Internecie Przygotowaniem publikacji zajął się zespół naukowców z Uniwersytetu Wrocławskiego: studentka biologii Monika Pawlik, dr Krzysztof Kolenda, dr hab. inż. Marcin Kadej, dr hab. Adrian Smolis i Natalia Kuśmirek. Analizowali oni dane dostępne w Internecie, znalezione m.in. przy pomocy wyszukiwarki Google Images oraz mediów społecznościowych. Interesowali się doniesieniami o zwierzętach, które utknęły w pojemnikach zalegających w środowisku. Naukowcy zebrali łącznie ponad 500 doniesień z 51 krajów, pochodzących z lat 1999 – 2019. Fot. The National Wildlife Federation W tarapatach nawet niedźwiedzie i kobry Zwierzęta najczęściej klinowały się w słoikach oraz puszkach po napojach i żywności. Najwięcej przypadków dotyczyło ssaków (prawie 80% wszystkich danych) i gadów (ok. 15%). – Co zaskakujące, znaczna część znalezionych przypadków dotyczy zwierząt średnich i dużych. Wśród ssaków były to gatunki synantropijne, np. szopy, skunksy i zwierzęta udomowione (psy, koty), ale także ssaki kopytne i duże drapieżniki, jak niedźwiedzie. W przypadku gadów odnotowano przede wszystkim węże i jaszczurki, w tym duże gatunki waranów, jak waran z Komodo – komentuje dr Kolenda. Autorzy badań twierdzą, że w ponad 80% przypadków udało się uratować zwierzę – nawet jeśli był to duży drapieżnik jak niedźwiedź, czy jadowita kobra. Zagrożenie dla bioróżnorodności Eksperci podkreślają, że ponad 12% zidentyfikowanych kręgowców jest zagrożonych wyginięciem wg IUCN, natomiast kilka kolejnych gatunków figuruje w regionalnych czerwonych księgach. Fot. Twitter Give a Hand! FBW Nie podlega wątpliwości fakt, że należy podjąć natychmiastowe działania zmierzające do ochrony bioróżnorodności. A do takich można zaliczyć akcje sprzątania środowiska, system kaucyjny dla butelek i puszek, czy edukację ekologiczną. Źródło: naukawpolsce.pap.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.