Ochrona środowiska Kopalnia w Mysłowicach – inwestycja czy zagrożenie? 18 lutego 2021 Ochrona środowiska Kopalnia w Mysłowicach – inwestycja czy zagrożenie? 18 lutego 2021 Przeczytaj także Ochrona środowiska Aktywiści na rzecz ochrony środowiska walczą z centrami danych Aktywistka ekologiczna Julie Bolthouse wskazuje, że Północna Wirginia posiada najwięcej centrów danych na świecie. Jej zdaniem, nie jest to korzystne dla klimatu. Dlaczego? Ochrona środowiska Greenpeace złożył skargę na Polskę do Komisji Europejskiej o dewastację rzek Dziesięć aktywistów i aktywistek, które na co dzień działają w Greenpeace, oskarżyło Polskę o naruszenie unijnego prawa w zakresie ochrony polskich rzek. Sprawą ma zająć się Komisja Europejska. Przyszedł czas na zamykanie kopalni i odejście od węgla, a zastąpienie go m.in. energią odnawialną. Część mieszkańców Mysłowic protestuje i zbiera podpisy pod wnioskiem o wycofanie się z inwestycji, która przewiduje rozpoczęcie eksploatacji w 2029 roku. Reklama Grupa Nie dla kopalni Mieszkańcy sprzeciwiający się wydanej koncesji, która dotyczy wydobycia węgla, gromadzą się wokół grupy Nie dla kopalni (#niedlakopalni). Profil społecznościowy ma obecnie prawie 400 „fanów”. Nie dowierzają oni, że w momencie zamykania kopalń na drodze do zrównoważonego rozwoju i ograniczenia światowej emisji, ma zostać otwarta kopalnia, która przewiduje wydobycie węgla od 2029 do maksymalnie 2049 roku. Wskazują, że takie działania stoją w konflikcie do sprawiedliwej transformacji, ochrony środowiska, zapobiegania dalszemu i zwiększającemu się smogowi i wiele innych. Dodatkowo mieszkańcy boją się, że nie zostały określone inne czynniki ekonomiczne i społeczne, korzystne oraz, po przeciwnej stronie, niekorzystne dla regionu. Osoby zgromadzone wokół grupy Nie dla kopalni wskazują na o wiele więcej obaw związanych z nową budową, widząc w niej inwestycję opłacalną tylko dla nielicznych. Spółka podaje jednak, że przyczyni się do polepszenia sytuacji ekonomicznej w Mysłowicach. Kampania grupy Nie dla kopalni. Inwestycja w zakład nowej generacji Wartość inwestycji ma wynosić około 2 mld zł. W budowę zakładu wydobywczego planuje inwestować Spółka Brzezinka z siedzibą Mysłowicach i biurem w Warszawie. Brzezinka jest częścią Grupy ECI, na której czele stoi Europejskie Centrum Inwestycyjne ECI S.A. Spółka została utworzona w 2012 roku w celu realizacji projektu w zakresie rozpoznawania i wydobywania węgla kamiennego z części niezagospodarowanego do tej pory złoża Brzezinka. O koncesję na wydobycie węgla spółka zabiegała od wielu lat. Tym razem zgromadziła ok. 5 tys. podpisów poparcia inwestycji od mieszkańców Mysłowic (zamieszkałych przez ponad 74 tys. osób), a także organizacji pozarządowych, środowisk biznesowych i związków zawodowych. Zyskała też pisemne porozumienie dotyczące warunków prowadzenia projektu od władz miasta. – Prace projektowe i budowa zaplanowane są do 2029 roku i w tym czasie na rynek trafią pierwsze niskoemisyjne paliwa, produkowane przez Spółkę. Wydobycie będzie prowadzone maksymalnie przez 20 lat – wypowiadają się jej przedstawiciele. Zanieczyszczenie powietrza spowodowało 160 tys. zgonów w 2020 roku Równolegle do sprawy kopalni w Mysłowicach, spółka Tauron Wydobycie (zależna Tauron Polska Energia) udostępnił złoże Brzezinka, znajdujące się w Zakładzie Górniczym Sobieski. Zasoby wynoszą 20 mln ton węgla kamiennego i ma on być dostarczany do bloku energetycznego w Jaworznie. źródło: Nie dla kopalni, onet.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.