OZE MKiŚ uwalnia moc OZE. Ambitne plany resortu 12 lipca 2024 OZE MKiŚ uwalnia moc OZE. Ambitne plany resortu 12 lipca 2024 Przeczytaj także OZE Chińczycy wybudowali generator pary o rekordowej mocy. Czy ta technologia ma szansę trafić do Europy? W chińskim mieście Bincheng powstał generator pary o rekordowej mocy. Dzięki zaawansowanej technologii elektrownia będzie mogła spalać niskiej jakości węgiel w niemal bezemisyjny sposób. OZE Więzienie zasilane biogazem? Przy pewnym zakładzie karnym we Wschodniej Afryce wybudowano małą biogazownię. Wytwarzane w niej paliwo z odpadów żywnościowych posłuży do przygotowywania kolejnych posiłków. Podczas wczorajszej (11 lipca) konferencji prasowej Ministerstwa Klimatu i Środowiska, członkowie resortu podali zapowiedzi dotyczące kolejnych kroków związanych z rozwojem odnawialnych źródeł energii w Polsce. Szefowa resortu, Paulina Hennig-Kloska oraz wiceminister Miłosz Motyka mówili między innymi o planowanych zmianach w ustawie o OZE, dotyczących prosumentów i elektrowni wiatrowych. Reklama Prosumenci będą mogli wybrać Z perspektywy prosumentów najważniejszą zapowiadaną zmianą jest ta dotycząca systemu rozliczeń net-billing. Jak stwierdziła Paulina Hennig-Kloska, nowelizacja ustawy o OZE ma dać posiadaczom mikroinstalacji możliwość wyboru sposobu rozliczania się za energię przekazaną do sieci. Prosumenci będą mogli zdecydować, czy wolą rozliczać się według stawki miesięcznej czy godzinowej. – Jedni prosumenci bardziej konsumują energię produkowaną w ich instalacjach, inni więcej tej energii odprowadzają do sieci bez końcowego odzysku, jeszcze inni część tej energii zużywają po wielu godzinach – tłumaczyła ministra Hennig-Kloska. – W tej sytuacji ich rachunki bardzo różnie się kalkulują. W oparciu o własne obliczenia będą mogli wybrać: rozliczam się w oparciu o średnią miesięczną cenę albo w oparciu o ceny godzinowe. Ci, którzy przejdą na rozliczenia bardziej rynkowe, na rozliczenia godzinowe, otrzymają od nas bonus: zamiast dotychczasowych 20%, otrzymają 30% zwrotu niewykorzystanych przez prosumenta środków za wprowadzoną do sieci energię elektryczną. W planach jest również zwiększenie wartości depozytu prosumenckiego dotyczącego danego miesiąca kalendarzowego o współczynnik korekcyjny wynoszący 1,23. Według ministry Hennig-Kloski ma to uczynić inwestycje w OZE blisko o 25% bardziej opłacalnymi. Liberalizacja w kwestii farm wiatrowych Zmiany czekają również elektrownie wiatrowe. Tzw. “ustawa wiatrakowa” ma w sejmie historię ciągnącą się do końcówki zeszłego roku, jeszcze przed zaprzysiężeniem aktualnego rządu. Teraz powraca, a MKiŚ zapowiada liberalizację prawa związaną z budową nowych elektrowni. Szczegółowo o założeniach nowej “ustawy wiatrakowej” pisaliśmy tu: Nowe przepisy ws. energetyki wiatrowej. Nadchodzi liberalizacja prawa. Najważniejszą zmianą ma być zniesienie tzw. zasady 10H, dzięki czemu farm wiatrowych będzie mogło powstawać więcej. Według nowych przepisów turbiny wiatrowe będą mogły się mieścić nie bliżej niż 500 m od zabudowań mieszkalnych. – Skończył się czas, w którym rząd w Polsce w wietrze, słońcu i wodzie widzi ideologicznych wrogów, a nie szansę na to, żeby skorzystać z tych dobrodziejstw, które daje nam natura – mówił wiceminister Miłosz Motyka. – Mamy już pewien konsensu społeczny. W projekcie ustawy wpisaliśmy odległość 500 m i chcemy, aby ten konsensus społeczny i konsensus naukowy został utrzymany. Ustawa liberalizująca budowę elektrowni wiatrowych trafiła do wykazu prac legislacyjnych sejmu w poniedziałek 8 lipca. Ponad 220 mln zł na modernizację sieci przesyłowych Jednym z większych problemów, które stoją przed polską energetyką w związku z rosnącą mocą zainstalowaną w OZE jest niestabilność sieci elektroenergetycznych, które wymagają dużej i szybkiej modernizacji. Również ten temat został poruszony podczas wczorajszej konferencji. Ministra Hennig-Kloska potwierdziła podpisanie trzech kolejnych umów na dofinansowanie rozwoju polskich sieci przesyłowych z programu Fundusze Europejskie dla Polski Wschodniej 2021-2027. Całkowita wartość tych inwestycji to ponad 221,5 mln zł, z czego ponad 134 zł pochodzi ze środków unijnych. Szczegółowo o stanie polskich sieci elektroenergetycznych pisaliśmy tu: Polskie sieci przesyłowe w opłakanym stanie. NIK ujawnia szczegóły raportu – Czytaj także: Kolejne urządzenia bez dotacji w ramach programu Mój Prąd. Istotne zmiany w regulaminie Źródło: MKiŚ Fot. MKiŚ Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.