Wiadomości OZE OZE zbieżne z ideologią Hitlera? Skandaliczny artykuł w jednej z polskich gazet 31 października 2017 Wiadomości OZE OZE zbieżne z ideologią Hitlera? Skandaliczny artykuł w jednej z polskich gazet 31 października 2017 Przeczytaj także Polska To pierwszy taki ciągnik w Polsce. Obrobi pole… bez kierowcy Na polach uprawnych w okolicach Głubczyc (woj. opolskie) zobaczyć można nietypowy pojazd, wyciągnięty żywcem z filmów science-fiction. Urządzenie to ciągnik na gąsienicach, który jednak… nie posiada kabiny dla kierowcy. Wyprodukowany przez holenderską firmę AgXeed pojazd całkowicie samodzielnie porusza się po polu. Energetyka Czy to detronizacja litu w branży baterii? Naukowcy opracowali baterię sodową zdolną do naładowania w kilka sekund Od lat producenci akumulatorów bez powodzeń poszukiwali techniki umożliwiającej ekspresowe naładowanie baterii. Dziś wydaje się to bliższe niż kiedykolwiek wcześniej. … Wiele państw uważa, że odnawialne źródła energii gwarantują energetyczną niezależność. Niestety oprócz zwolenników OZE istnieją także osoby, które bardzo sceptycznie podchodzą do czystej energii, często wysuwając pochopne, wręcz skandaliczne wnioski. Do jednego z nich można zaliczyć artykuł, jaki ukazał się w gazecie „Najwyższy Czas”. Na okładce tego periodyku znalazła się Adolf Hitler na tle wiatraków. Reklama Skąd takie połącznie? Według autora wspomnianego tekstu energia odnawialna ma nazistowskie korzenie. Jego zdaniem walka z emisją dwutlenku węgla jest zbieżna z polityką prowadzoną przez niemieckiego dyktatora, który również chciał wytępić „gorsze” jednostki. „Ideologia walki z CO2 pod pretekstem argumentu, że wskutek działalności człowieka ociepla się klimat, ma w sensie wiele wspólnego z niemieckim narodowo-socjalistycznym myśleniem dowodzącym, że ludzi jest za dużo, więc pewne gorsze rasy ludzkie trzeba wytępić. Brudną energię ma zastąpić czysta energia z wiatraków, tak jak brudne rasy w myśli nazistowskiej miały zostać zastąpione przez czyste rasy, czysty typ aryjski” – pisze autor artykułu. Powyższe wnioski są tak skrajne, że trudno sobie je w jakikolwiek sposób wytłumaczyć. Skojarzenie jednego z największych zbrodniarzy w dziejach ludzkości z wiatrakami czy jakimikolwiek innymi źródłami energii wskazuje na brak zrozumienia historii. Co więcej, jest brakiem szacunku dla ofiar poległych w II Wojnie Światowej. Niestety w Polsce przybywa przeciwników zielonej energii, którzy swoje zdanie próbują argumentować na wiele, często nietrafionych, sposobów. Foto, źródło: http://nczas.com/ Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.