Z danych pochodzących z systemu ETS wynika, że Polska stała się prymusem redukcji emisji CO2 w całej Unii Europejskiej. W 2023 roku emisja dwutlenku węgla w Polsce wyniosła 114,8 mln ton, czyli o 38% mniej niż roku ubiegłym (184,15 mln ton) i stanowiła aż jedną czwartą redukcji CO2 w całej UE. Największe ograniczenia emisji odnotowano w polskiej energetyce. 

Polska od lat przoduje w rankingu redukcji emisji 

Od kilku lat Polska regularnie obniża emisję dwutlenku węgla do atmosfery. W 2022 roku ogólny spadek wyniósł prawie 8 milionów ton CO2 w stosunku do roku 2021. 

Według najnowszych danych systemu ETS polska gospodarka w 2023 roku zredukowała emisje o 38%. W tym samym czasie we wszystkich 27 państwach Unii średnia redukcja emisji wyniosła  22,5%, czyli o  sumarycznie – 289 mln ton. 

Zajmujące drugie miejsce Niemcy zmniejszyły emisje o 68,9 mln ton, czyli o niecałe 20%, a trzecie Włochy o 16,5%. Lepsze od Polski – w ujęciu procentowym – okazały się jedynie:  Łotwa i Bułgaria. Dzięki ograniczeniom Polska awansowała na ósme miejsce od końca w rankingu najbardziej emisyjnych państw kontynentu.

Emisja per capita już nie tak dobrze 

W 2015 roku Polska należała do czołówki państw emitujących najwięcej CO2 na głowę mieszkańca – z poziomem 7,8 tCO2/rok, wówczas okupowaliśmy 40. miejscu na ponad 200 krajów i terytoriów zamorskich sklasyfikowanych przez Komisję Europejską.

W 2023 roku na przeciętnego Polaka przypadało już tylko 3,1 tony CO2 rocznie, jednak wciąż więcej niż średnia unijna wynosząca 2,2 tony. Najwyższą emisję na głowę w Europie ma Cypr z 4,72 tony na mieszkańca, a powyżej 4 ton emitują jeszcze Islandczycy i Czesi. Najmniej emisyjne pod tym względem są: Łotwa i Francja, czyli państwo z najlepiej rozwiniętą energetyką jądrową.

W którym sektorze redukujemy najlepiej? 

Z danych ETS wynika, że największe  ilościowo ograniczenia nastąpiły w branży energetycznej i motoryzacyjnej — zmniejszono tam emisje o 38%. Największe zmiany procentowe dotyczą: polskich hut żelaza (-95% rdr), producentów papieru (-91%), producentów szkła (-72,5%) i przetwórców metali żelaznych (-71%).

Zdaniem ekspertów za taki wynik odpowiadają nie tylko zwiększone inwestycje w zieloną transformację energetyczną firm, ale również wycofywanie produkcji z Polski z powodu rosnących cen energii. 

Źródło: euractiv.pl, businessinsider.com.pl, statista.com

Fot: Canva 

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.