Ochrona środowiska Popiół wulkaniczny ma większy wpływ na klimat niż podejrzewano 22 września 2020 Ochrona środowiska Popiół wulkaniczny ma większy wpływ na klimat niż podejrzewano 22 września 2020 Przeczytaj także Ochrona środowiska Dzikie konie zapobiegają pożarom. Projekty reintrodukcji przywracają równowagę krajobrazów Duzi roślinożercy to nieoczekiwani sojusznicy w naturalnym kształtowaniu krajobrazu stepów, łąk i moczarów. Europejskie projekty podejmują się reintrodukcji stad dzikich koni, by przywracać równowagę ekosystemów i tworzyć siedliska dla rzadkich gatunków zwierząt. Obecność “żywych kosiarek” sprzyja nie tylko bioróżnorodności, ale również ogranicza ryzyko pożarów. Ochrona środowiska Weto dla Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry. Co dalej z ochroną Międzyodrza? Park Narodowy Doliny Dolnej Odry nie otrzymał zgody prezydenta. Weto Karola Nawrockiego wywołało dyskusję w środowisku naukowym oraz wątpliwości co do współistnienia obszarów ochrony przyrody z rozwojem gospodarczym i infrastrukturalnym. Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) zapowiada dalsze prace nad formalnym wsparciem nadodrzańskich terenów. Czy ochrona środowiska może obejść polityczne decyzje? Po wybuchu wulkanu do atmosfery dostają się duże ilości popiołów i pyłów. Docierają one do wysokości nawet 40 km nad powierzchnią Ziemi. Badacze z University of Colorado w Boulder twierdzą, że do tej pory niesłusznie lekceważono wpływ tych cząstek na klimat. Reklama Obserwacje wulkanu Kelud Naukowcy na łamach czasopisma “Nature Communications” opublikowali artykuł, w którym przedstawili szczegóły wybuchu wulkanu Kelud na indonezyjskiej wyspie Jawa w 2014 roku. Dowodzili oni, że popiół wulkaniczny często przemieszcza się na dalekie odległości od miejsca eksplozji. Ponadto pozostaje w atmosferze przez wiele miesięcy, a często nawet wiele lat. Metodologia badań Projekt realizował zespół pracowników laboratorium fizyki astronomicznej i kosmicznej (LASP) z CU Boulder, kierowany przez Yunqian Zhu. Do przeprowadzenia badań naukowcy użyli bezzałogowej jednostki lotniczej, która poruszała się niedaleko miejsca wybuchu wulkanu. Badacze zauważyli, że w powietrzu unosiły się duże cząstki. Jak twierdzi Zhu, obserwacje odbywały się ponad miesiąc po eksplozji, zatem cząstek nie powinno tam być. Zaskakujące odkrycie Już od dawna naukowcy twierdzili, że erupcje wulkanów nie są obojętne dla klimatu planety. Wybuchy emitują do wyższych partii atmosfery duże ilości związków siarki, które przyczyniają się do blokowania promieni słonecznych. Do tej pory jednak lekceważono rolę popiołu w tym procesie. Uważano, że te pozostałości są na tyle ciężkie, że większość z nich spada na ziemię tuż po erupcji. Erupcje wulkanów wpłyną na zmianę klimatu Tymczasem zespół Zhu zaobserwował, że znaczna część cząstek popiołu była lekka i niewielka, dzięki czemu unosiła się w powietrzu przez długi czas. Yunqian Zhu porównała ich gęstość do gęstości pumeksu. – Wyrzucane przez wulkan cząsteczki dwutlenku siarki przyczepiają się do popiołu unoszącego się w powietrzu i wiele z nich w tym procesie może ulegać reakcjom chemicznym, wydobywającym z powietrza dodatkowe 43 proc. dwutlenku siarki – tłumaczy współautor badania, prof. Brian Toon z LASP. Nie jest jeszcze wiadome, jak na klimat wpływają chmury popiołu połączonego z siarką. Pojawia się domniemanie, że utrzymujące się długo w atmosferze cząstki zaciemniają niebo i ochładzają planetę po erupcji. Jednak popiół z wulkanów może przemieszczać się w kierunku biegunów, gdzie zapoczątkowuje reakcje chemiczne niszczące tak ważną dla Ziemi warstwę ozonową. Źródło: naukawpolsce.pap.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.