Wiadomości OZE Pszczoły „miejskie” bardziej pracowite od tych ze wsi? 30 maja 2019 Wiadomości OZE Pszczoły „miejskie” bardziej pracowite od tych ze wsi? 30 maja 2019 Przeczytaj także Energetyka Czy to detronizacja litu w branży baterii? Naukowcy opracowali baterię sodową zdolną do naładowania w kilka sekund Od lat producenci akumulatorów bez powodzeń poszukiwali techniki umożliwiającej ekspresowe naładowanie baterii. Dziś wydaje się to bliższe niż kiedykolwiek wcześniej. … Ekologia Ekologia coraz częściej decyduje w lokalnej polityce. Przykład z Bystrej Mieszkańcy Bystrej, sielankowego zakątka Beskidu Żywieckiego, nie zgodzili się na zabudowę terenów zielonych. Swój bunt wyrazili podczas niedawnych wyborów samorządowych. Wójt Gminy Wilkowice, Janusz Zemanek, był jedynym startującym kandydatem, a mimo tego – nie otrzymał wymaganej połowy głosów. Ponad 60% głosujących było przeciw. Powód? Pomysł zabudowy terenów zielonych w Bystrej. Ciekawego odkrycia dokonali naukowcy z Uniwersytetu Śląskiego podczas badania pasiek w centrum Katowic oraz na oddalonym o 100 km obszarze wiejskim. Okazało się, że pszczoły w mieście wytworzyły więcej miodu. W dodatku nie zanotowano różnic w jakości (czystości) produktów pszczelich. Reklama Badacze pracujący na Uniwersytecie Śląskim postanowili zbadać wpływ czynników stresogennych na funkcjonowanie pszczół. W tym celu obserwowano pasieki ustawione półtora roku temu na dachu Wydziału Prawa i Administracji UŚ w Katowicach. Aby mieć pewien punkt odniesienia, postanowiono także założyć drugą, tradycyjną pasiekę na wsi, w miejscu oddalonym o ok. 100 km od Katowic. Wyniki są zaskakujące. Różnice w produkcji miodu do nie wszystko Pszczoły miejskie zgromadziły ponad dwukrotnie więcej pyłku oraz nektaru w porównaniu z zapylaczami z pasieki kontrolnej. To przełożyło się oczywiście na produkcję miodu. Zarówno miód jak i pyłek przebadano pod kątem obecności ołowiu, kadmu, cynku i miedzi. Nie wykazano różnic pod względem składu w materiale pobranym z obu pasiek. Pewne znaczenie może mieć także stres. Pszczoły miejskie są narażone na więcej czynników stresogennych, te jednak – rozpatrywane pojedynczo – z reguły są na niskim poziomie. Życie w mieście ma także swoje zalety. – Są takie aspekty, które wynagradzają ów miejski stres. Takimi czynnikami rekompensującymi mogą być większa dostępność pokarmu oraz mniejsza liczba wyspecjalizowanych drapieżców polujących na pszczoły – stwierdził prof. Mirosław Nakonieczny, kierownik Katedry Fizjologii Zwierząt i Ekotoksykologii UŚ. W powyższym badaniu o przewadze pszczół miejskich prawdopodobnie zdecydowała właśnie dostępność pokarmu. W okolicy nie brakuje roślin miododajnych, w niektórych miejscach, np. przy Muzeum Śląskim, są one częścią stałych nasadzeń. Ponadto pszczoły poruszające się po mniej otwartym, miejskim terenie lepiej doskonalą pamięć, co ma znaczenie przy kolejnych zbiorach. źródło: naukawpolsce.pap.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.