Wiadomości OZE Trwają badania pod nowy polski magazyn gazu 25 sierpnia 2017 Wiadomości OZE Trwają badania pod nowy polski magazyn gazu 25 sierpnia 2017 Przeczytaj także Polska Przedłużone moratorium polskich lasów. Leśnicy protestują Ministerstwo Klimatu i Środowiska przedłużyło moratorium, mające chronić najcenniejsze polskie lasy. Przeciwko decyzji protestują Lasy Państwowe, których przedstawiciele obawiają się… Wiadomości OZE Ludzki mocz – czy może być stosowany jako nawóz dla wzrostu upraw? Jak się okazuje, ludzki mocz może mieć nietypowe zastosowanie. Jego skład to bomba odżywcza dla roślin, wspomagająca wzrost upraw. Co więcej, pozyskiwanie moczu jest darmowe i ekologiczne, w przeciwieństwie do nawozów syntetycznych. Gaz-System rozpoczął badania pokładów soli, w których mógłby powstać magazyn gazu Damasławek. To pierwszy projekt magazynowy operatora systemu przesyłowego, w dodatku jeśli powstanie, to z usług magazynowania mieliby skorzystać także gracze rynkowi. Reklama W sierpniu w Świątkowie w województwie kujawsko-pomorskim wykonawca badań rozpoczął wiercenie pierwszego z dwóch otworów rozpoznawczych. Mają one dać odpowiedź na pytanie, czy zalegający w okolicy wysad (słup) solny nadaje się do wymycia w nim pustej przestrzeni – kawerny – w której można magazynować gaz. Zgodnie z planem badań, w ciągu 4-5 miesięcy otwory sięgną głębokości 1800 m, a na podstawie uzyskanych rdzenia specjaliści ocenią przydatność złoża soli do budowy magazynu. Jeżeli wyniki wypadną pozytywnie, jak deklarują przedstawiciele Gaz-Systemu, w przyszłym roku zapadnie decyzja inwestycyjna o budowie. Wszystkie istniejące w Polsce magazyny gazu znajdują się w gestii spółki z grupy PGNiG – Gas Storage Poland. Magazyn w Damasławku byłby pierwszy w posiadaniu Gaz-Systemu. Magazyny są bardzo ważnym elementem pracy systemu gazowego. Pozwalają na przykład zgromadzić nadmiar gazu latem, gdy popyt na to paliwo jest mniejszy, a uwolnić je zimą, gdy zapotrzebowanie na gaz rośnie. W dodatku magazyn typu kawernowego pozwala bardzo szybko reagować, na przykład na zakłócenia w dostawach z innych źródeł i przechodzić od zatłaczania do uwalniania gazu. Przykład takiego działania mieliśmy ostatnio w czerwcu, w czasie kilkudniowej przerwy w pobieraniu gazu z gazociągu jamalskiego z powodu złej jakości paliwa, tłoczonego z Rosji tą rurą. Na polecenie Gaz-Systemu kawernę w Mogilnie błyskawicznie przełączono z napełniania na opróżnianie i krajowi odbiorcy nie zauważyli żadnej różnicy. Dodatkowo nowy magazyn ma leżeć na planowanej odnodze trasy przesyłu gazu z Bramy Północnej – czyli terminala LNG i gazociągu Baltic Pipe – na południe, co poprawi bezpieczeństwo i płynność dostaw tą drogą. Do tego jednak niezbędne będzie wybudowanie ok. 450 km gazociągów dużej średnicy – od Goleniowa pod Szczecinem do Damasławka, i dalej do Mogilna i węzła w Odolanowie. Nowością ma być jednak zaoferowanie zdolności magazynowych na rynek. Po ostatniej zmianie ustawy o zapasach, importerzy gazu albo muszą trzymać jego obowiązkowe zapasy w kraju, albo płacić więcej za wykupienie specjalnej przepustowości na interkonektorze albo wykupić tzw. usługę biletową. Magazyn powinien więc działać z korzyścią dla rynku, dlaczego? O tym w dalszej części artykułu na portalu wysokienapiecie.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.