Smog Trybunał Sprawiedliwości UE skazał Bułgarię za zły stan powietrza. Czy Polskę czeka podobny wyrok? 06 kwietnia 2017 Smog Trybunał Sprawiedliwości UE skazał Bułgarię za zły stan powietrza. Czy Polskę czeka podobny wyrok? 06 kwietnia 2017 Przeczytaj także Energia jądrowa Najwięksi gracze chcą potrojenia mocy atomu – wśród nich spółka Orlenu Amazon, Google, Meta i inne duże firmy energetyczne podpisały zobowiązanie do potrojenia globalnej mocy elektrowni jądrowych do 2050 roku. Deklaracja została ogłoszona podczas konferencji CERAWeek 2025 w Hudson, a jednym z sygnatariuszy jest Orlen Synthos Green Energy (OSGE). Przełom dla polskich SMR-ów? Prawa zwierząt Mur na granicy polsko-białoruskiej blokuje migrację rysi. Czy grozi im wymarcie? Gdy w 2022 roku na polsko-białoruskiej granicy budowano 186 kilometrowy mur, ekolodzy alarmowali o skutkach dla ekosystemów, a w szczególności dla szczególnie cennego obszaru Puszczy Białowieskiej. Politycy, mimo świadomości konsekwencji, podjęli decyzję w oparciu o interes narodowy, ignorując środowiskowy. Po kilku latach od ,,uszczelnienia granicy” wiemy już, jakie są konsekwencje muru dla populacji rysia. 5 kwietnia 2017 r. Trybunał Sprawiedliwości UE ogłosił wyrok w sprawie naruszenia przepisów dyrektywy dotyczącej czystego powietrza – CAFE. Trybunał stwierdził winę pozwanej Republiki Bułgarii, która nie wypełniała postanowień dotyczących dopuszczalnych stężeń zanieczyszczeń pyłowych oraz nie przygotowała odpowiednich planów naprawczych. Sprawa przeciwko Polsce z bardzo podobnymi zarzutami jest obecnie rozpatrywana przez Trybunał Sprawiedliwości. Reklama Od skierowania sprawy przeciwko Bułgarii do Trybunału Sprawiedliwości minęło 19 miesięcy. Komisja Europejska pozwała Bułgarię 14 września 2015 r. i skierowała sprawę do Trybunału Sprawiedliwości UE. Wyrok stwierdza, że Republika Bułgarii nie wypełniła zobowiązań określonych w art. 13 ust. 1, odnoszących się do przestrzegania rocznych i dziennych dopuszczalnych wartości związanych z istnieniem w powietrzu pyłu zawieszonego (PM10). Oraz w art. 23 ust. 1 akapit drugi dyrektywy w związku ze zobowiązaniem do przygotowania planów jakości powietrza tak, aby okres powyższych przekroczeń był możliwie jak najkrótszy. Decyzja o postawieniu Polski przed Trybunałem Sprawiedliwości UE w związku z utrzymującym się wysokim poziomem cząstek pyłu zawieszonego w powietrzu podjęto 10 grudnia 2015 r. Skargę przekazano Pełnomocnikowi RP przed Trybunałem Sprawiedliwości 11 lipca 2016 r. Zamiast rozpocząć intensywne działania, w kwietniu 2017 r. Polska zaskarżyła do Trybunału Sprawiedliwości UE unijną dyrektywę NEC, która ustanawia nowe limity głównych źródeł zanieczyszczeń powietrza dla państw UE. Dzięki nowym przepisom zmniejszyć się ma emisja szkodliwych substancji z gospodarstw domowych, przemysłu, ruchu drogowego, elektrowni i rolnictwa. Trudno nam przewidzieć orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości w sprawie naszego kraju, ale sądząc po jakości polskiego powietrza, które bywa gorsze niż w Bułgarii, nie mam dobrych przeczuć. Prawdopodobnie zostaniemy skazani – powiedział Andrzej Guła – lider Polskiego Alarmu Smogowego. Bułgaria, podobnie jak Polska, od lat nie wypełnia postanowień dyrektywy unijnej o czystym powietrzu i teraz ponosi tego konsekwencje. Skarga przeciw Polsce jest rozpatrywana przez Trybunał, więc niedługo możemy spodziewać się kolejnego wyroku. Wielka szkoda, że sygnały o potrzebie poprawy jakości powietrza Polsce muszą płynąć z Komisji Europejskiej – dodaje. Mamy nadzieję, że ten wyrok będzie ostatnim ostrzeżeniem dla rządu, że walka z zanieczyszczeniem powietrza w Polsce musi wyjść z fazy planów i rekomendacji rządowych i skoncentrować się na konkretnych rozwiązaniach prowadzących do poprawy powietrza w naszym kraju. Normy jakości węgla zaproponowane przez Ministerstwo Energii są dalece niewystarczające, a brak świadectw jakości węgla sprzedawanego dla gospodarstw domowych jest rzeczą absolutnie niedopuszczalną. Niezrozumiałe i niedopuszczalne jest – mówi Ewa Lutomska z Polskiego Alarmu Smogowego – przedkładanie interesów branży górniczej nad troskę o zdrowie i życie obywateli Polski. Wyrok można przeczytać tutaj. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.