Polska Władze polskich miast niszczą gniazda ptaka zagrożonego wyginięciem. Potrzebne uszczelnienie prawa 18 marca 2024 Polska Władze polskich miast niszczą gniazda ptaka zagrożonego wyginięciem. Potrzebne uszczelnienie prawa 18 marca 2024 Przeczytaj także Prawa zwierząt Tuńczyk błękitnopłetwy – uratowany przed wyginięciem, stanie się ofiarą zmian klimatu? Tuńczyk błękitnopłetwy to ryba, która cudem została uratowana przed całkowitym wyginięciem. Teraz zmaga się ze skutkami zmian klimatu, które zmuszają ją do zmiany tras migracyjnych. Czy najdroższa ryba świata będzie jedną z wielu ofiar rosnącej temperatury? Prawa zwierząt Zwierzę to nie prezent na święta. Jak Polacy porzucają zwierzęta Chociaż najwięcej zwierząt jest porzucanych w okresie wakacji, to jednak co roku powraca temat zwierząt podarowanych na prezent pod choinkę. Mimo kampanii uświadamiających i apelujących, że nie jest to dobry pomysł, to jednak nadal nie brakuje chętnych na zakup zwierzaka na prezent świąteczny. Tylko że bardzo często taki “prezent” okazuje się towarzyszem jedynie na chwilę… Niegdyś pospolity gawron według najnowszej edycji czerwonej listy ptaków Polski jest gatunkiem zagrożonym wyginięciem. Tymczasem kolonie tych zwierząt w miastach są regularnie niszczone i płoszone. Zdaniem Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków system ochrony gawronów należy uszczelnić, tak aby władze miast miały mniejszą swobodę w usuwaniu gniazd. Reklama Spis treści ToggleGawron gatunkiem narażonym na wyginięcie. Jest ich w Polsce coraz mniejPolskie samorządy na wojnie z gawronamiŚwiebodzińskie gawrony strącane z drzew – kontrowersyjna decyzja samorządowcówCo zrobić, aby ochronić gawrony? Gawron gatunkiem narażonym na wyginięcie. Jest ich w Polsce coraz mniej Według Czerwonej listy ptaków Polski z roku 2020 gawron (Corvus frugilegus) zaliczany jest do zwierząt narażonych na wyginięcie (vulnerable, VU). Biorąc pod uwagę olbrzymi spadek populacji tego ptaka w ostatnich latach, powinien zostać zaliczony do niższej kategorii (zagrożonych wyginięciem, endangered, EN). Jedynym, co ratuje gawrona przed taką kwalifikacją, jest wciąż całkiem spory napływ tego gatunku z krajów ościennych. Poza tym ciężko w tym przypadku o powody do radości – zdaniem ornitologów liczebność gatunku w Polsce w ciągu ostatnich 15 lat (a więc trzech gawronich pokoleń) spadła aż o 57%. Co jest przyczyną takiego stanu rzeczy? Pierwotnym siedliskiem gawronów są tereny rolnicze i doliny rzeczne. Ptaki te wiją gniazda na zagajnikach przy polach czy brzegach rzek. Ich źródłem pożywienia są łąki i pastwiska oraz kiełkujące zboża ozime. Niestety przez intensyfikację rolnictwa tego typu tereny coraz częściej zamieniają się w pola uprawne. Gawrony przenoszą się więc do miast, zakładają gniazda w parkach i na cmentarzach. Tu niestety padają ofiarą wyjątkowo brutalnego wobec nich prawa. Polskie samorządy na wojnie z gawronami Zgodnie z polskimi przepisami gawrony są bowiem gatunkiem ściśle chronionym, ale jedynie poza obszarem administracyjnym miast. Wewnątrz metropolii ptak ten podlega częściowej ochronie. Na czym ona polega? Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Środowiska z 16 grudnia 2016 roku od 16 października do końca lutego możliwe jest całkowicie legalne usuwanie gniazd gawronów w miastach, o ile wymagają tego względy bezpieczeństwa lub sanitarne. W wyżej wymienionym okresie żadna zgoda na tego typu działania nie jest wymagana, ciężko więc ocenić skalę, w jakiej samorządy usuwają gniazda gawronów w miastach. Motyl monarcha. Cud natury zagrożony zmianami klimatu Poza wskazanym wyżej okresem takie rzeczy również się dzieją. Tym razem jednak samorząd potrzebuje zgody Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków zbadało tę sprawę i okazało się, że od 2020 do 2023 roku w całej Polsce wydano 400 decyzji dotyczących odstępstw od ochrony gawrona na obszarach miejskich. Aż 348 z nich (87%) było decyzjami pozytywnymi, a więc zezwalającymi na płoszenie, niszczenie gniazd i siedlisk tych ptaków. Świebodzińskie gawrony strącane z drzew – kontrowersyjna decyzja samorządowców W pierwszej połowie marca wyjątkowo głośna była sprawa burmistrza Świebodzina (lubuskie), który bronił strząsania gniazd gawronów w lokalnym parku. Zgodę na takie działanie wydał RDOŚ w Gorzowie Wielkopolskim. – Te działania były konieczne, bo problem z tym jest naprawdę poważny, dlatego, że ten teren od lat był notorycznie zaśmiecany. Chodzi głównie o ptasie odchody, ale też jedzenie, które te ptaki tam zbierają. Tam są niedaleko sąd, liceum. Proszę porozmawiać z jakimś mieszkańcem Świebodzina. Na pewno powie, że ciężko tam przejść – mówiła wówczas rzeczniczka urzędu miasta w Świebodzinie, Zofia Popielecka. O sprawie donosiły wówczas ogólnopolskie media, a interwencję zapowiedział wiceminister klimatu i środowiska Mikołaj Dorożała. Decyzję burmistrza w wypowiedzi dla Dziennika krytykował ornitolog Adam Zbyryt. – Gawron należy do jednego z najbardziej zagrożonych gatunków ptaków w naszym kraju, związanych z krajobrazem rolniczym, co jest często zaskoczeniem dla ludzi, gdy się tego dowiadują. Wiele z tych ptaków osiedla się w miastach, nocuje w miastach, szczególnie zimą – mówił Zbyryt, który zwraca uwagę, że w wielu miastach ptaki te są tępione ze względu na hałaśliwość i pozostawiany przez nie nieporządek. Badacz wymienia metody stosowane przez samorządu – Zrzucanie gniazd, płoszenie, stosowanie metod sokolniczych. W okresie lęgowym jest to niedopuszczalne, zwłaszcza teraz, gdy te ptaki zaczynają budować swoje gniazda w miastach lub wracają do starych gniazd, bo nie wszystkie są budowane na nowo – dodał. Górale kochają konie ”bardziej niż własne baby”. Posłanki bronią dorożek na Morskie Oko Co zrobić, aby ochronić gawrony? Świebodzin nie jest jedynym przykładem miasta, gdzie lokalne władze walczą z gawronami. OTOP zwraca uwagę na podobne praktyki w Tuszynie (łódzkie), Kępnie (wielkopolskie), Błaszkach (łódzkie), Augustowie (podlaskie), Kielcach (świętokrzyskie) czy gminie Oksa (świętokrzyskie). Stosowane metody są różne – płoszyć ptaki można za pomocą armatek hukowych czy emiterów dźwięku, a także wypuszczając na teren występowania gawronów wyszkolonego sokoła. OTOP zwraca uwagę, że żadna z tych metod nie jest wybiórcza – zarówno sokół, jak i emitery czy armatki wpływają nie tylko na gawrony, ale też wszystkie inne ptaki żyjące w okolicy. Strącanie gniazd lub też wycinanie drzew służących za miejsca lęgowe również ma zgubny wpływ na zwierzęta – rozproszona w ten sposób kolonia ma zmniejszoną skuteczność ostrzegania przed drapieżnikami. Dana grupa gawronów, dopóki nie zniknie na skutek polujących na nie zwierząt, może też przenieść się w inne miejsce, co wcale nie rozwiązuje problemu gawronów przeszkadzających ludziom. W kwestii tego narażonego na wyginięcie gatunku potrzebne jest zdecydowane działanie. Co proponują ornitolodzy z OTOP? – W sytuacji, gdy liczebność gawronów w Polsce drastycznie spada, należy zadać pytanie o zasadność decyzji wydawanych (wręcz „z automatu”) przez regionalne dyrekcje ochrony środowiska. Rewizja zgód powinna być pierwszym, pilnym krokiem. Każdy przypadek winien być rozpatrywany indywidualnie, poprzedzony wizją lokalną oraz szczegółową analizą przesłanek ogólnych – wpływu wnioskowanych działań na stan populacji lokalnej i krajowej oraz możliwości wprowadzenia działań alternatywnych. W dalszej kolejności konieczna jest zmiana postrzegania tego gatunku w społeczeństwie. Bez akceptacji społecznej i zrozumienia ze strony obywatelek i obywateli, a w szczególności tych zamieszkujących tereny sąsiadujących z koloniami gawronów, nie będzie możliwe powstrzymanie silnego trendu spadkowego populacji tego gatunku w Polsce, a w perspektywie nawet jego wyginięcia w skali kraju. OTOP rekomenduje objęcie gawrona ochroną ścisłą na całym obszarze występowania. To jedyna szansa, by odwrócić silnie spadkowy trend liczebności tego gatunku w Polsce – czytamy w oświadczeniu OTOP. – Czytaj także: Wróbel już nie taki zwyczajny? Ptaki te znikają z polskich miast Źródła: informacja prasowa – OTOP, otop.org.pl, tvn24.pl, wiadomości.dziennik.pl Fot. Canva (stocknshares; edevansuk) Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.