Polskie inwestycje w wodór nie zatrzymują się. Tym razem Grupa Orlen postanowiła zakupić od PESA Bydgoszcz pierwszą w kraju lokomotywę wodorową. W niedzielę pojazd wykonał pierwsze testowe kursy na trasie Gdynia–Hel.

Rozwój polskiego wodoru na dobrej drodze

Inwestycje w transport wodorowy są w naszym kraju wyjątkowo prężne. Dopiero co informowaliśmy o powstaniu pierwszej ogólnodostępnej stacji ładowania tym surowcem w Polsce, a już pojawia się kolejna istotna wiadomość z tego sektora. Tym razem głównym inwestorem jest Grupa Orlen, która postanowiła kupić lokomotywę wodorową. Pojazd powstał w 2021 roku w zakładach bydgoskiej PESY. Obydwie firmy prowadzą ze sobą strategiczną współpracę. Orlen ma zapewnić paliwo wodorowe i infrastrukturę tankowania, a PESA będzie produkować zasilane w ten sposób pojazdy.

W dalszej perspektywie wszystkie lokomotywy pracujące na bocznicy kolejowej Zakładu Produkcyjnego w Płocku mają być napędzane wodorem. To właśnie tam trafi pierwszy tego typu pojazd, który w międzyczasie odbył już testowe przejazdy na trasie Gdynia – Hel. W zbiorniku lokomotywy zmieści się aż 175 kg wodoru. Jest to pięciokrotnie więcej niż pomieszczą autobusy zasilane w ten sposób. Umożliwia to pracę pojazdu przez całą dobę. W środku znajdziemy również dwa ogniwa paliwowe o mocy 85 kW każde, baterię oraz cztery silniki trakcyjne.

Polska kolej zasilana wodorem? Pierwsza lokomotywa z tym napędem została dopuszczona do eksploatacji

Polskie Doliny Wodorowe – ambitne projekty na rzecz zeroemisyjnego transportu

Polski transport wodorowy rozwija się coraz prężniej. Rozwój ten ma wymiar związany głównie z transportem publicznym – lokomotywa wodorowa na razie jest tylko jedna, ale autobusy zasilane w ten sposób wożą pasażerów już w kilku polskich miastach, m. in. w Szczecinie czy Krakowie. Samochodów wodorowych zgodnie z danymi z ubiegłego roku jest w Polsce póki co jedynie 120, co nie przeszkodziło grupom ZE PAK i Polsat uruchomić w pierwszej połowie września ogólnodostępną stację ładowania dla tych pojazdów w kraju.

“Zgodnie z założeniami, realizujemy zadania biznesowe, które zapewnią nam długofalowy rozwój i silną pozycję w Europie, a jednocześnie będą wpisywały się w strategię wzmacniania bezpieczeństwa energetycznego Polaków. Jednym z kluczowych elementów tego procesu jest rozwój paliw alternatywnych, w tym wodoru. Na inwestycje w nowoczesne technologie wodorowe przeznaczamy miliardy złotych. Zakup od PESA Bydgoszcz pierwszej w Polsce lokomotywy z napędem wodorowym to kolejny ważny krok w komercjalizacji tej technologii i umocnienie naszej pozycji w obszarze, który jest przyszłością motoryzacji. Dzięki tej inwestycji zdobędziemy kompetencje potrzebne do przygotowania kompleksowej oferty na dostawy paliwa wodorowego dla rynku kolejowego” – mówi Daniel Obajtek, Prezes Zarządu ORLEN

W Polsce powstały też ostatnio dwie inicjatywy, mające wpłynąć na rozwój tego paliwa – Mazowiecka i Bursztynowa Dolina Wodorowa. Orlen objął rolę lidera w obydwu tych projektach. Może to tłumaczyć testowanie nowej lokomotywy na Pomorzu, mimo że ostatecznie trafi ona do zakładu na Mazowszu. Jednym z projektów Mazowieckiej Doliny Wodorowej jest wspomniana pełna wodoryzacja bocznicy w płockiej Petrochemii. W ramach Bursztynowej Doliny Wodorowej planowane jest uruchomienie kilku źródeł produkcji wodoru odnawialnego i stacji tankowania wodorem w porcie w Gdyni. Mają również powstawać kolejne ogólnodostępne stacje wodorowe. Do 2030 ma być ich w Polsce 57. Orlen zbuduje również 26 stacji na Słowacji i 28 w Czechach.

– O pierwszej polskiej stacji wodorowej pisaliśmy tu: W Warszawie każdy może zatankować auto… wodorem! To pierwsze takie miejsce w Polsce

Źródło: orlen.pl, money.pl

Fot. PESA Bydgoszcz, Orlen

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.