Elektromobilność Wydajniejsze chłodzenie samochodów elektrycznych? Japońscy inżynierowie mają na to sposób 28 sierpnia 2024 Elektromobilność Wydajniejsze chłodzenie samochodów elektrycznych? Japońscy inżynierowie mają na to sposób 28 sierpnia 2024 Przeczytaj także Elektromobilność Luka w procedurach przy ocenie projektu ElectroMobility Poland. Czy decyzje NFOŚiGW zapadły bez pełnego obrazu ryzyk dla Polski? Największy w Polsce projekt z zakresu elektromobilności, wart 4,5 mld zł z KPO, został oceniony przez NFOŚiGW na podstawie dokumentacji wymaganej formalnie w naborze – bez dostępu do treści memorandum Electromobility Poland (EMP) z partnerem technologicznym. Dokument ten nie był wymagany na etapie oceny, jednak mógłby mieć znaczenie dla pełniejszej analizy ryzyk technologicznych, licencyjnych i właścicielskich. W świetle unijnych zasad de-risking rodzi to pytania o zakres analizy ryzyka i mechanizmy nadzoru nad projektami finansowanymi ze środków publicznych. Elektromobilność Chorwacja stawia na ładowarki przy autostradach. Polskie wakacje autem elektrycznym będą łatwiejsze Chorwacja rozpoczęła projekt instalacji farm fotowoltaicznych wzdłuż autostrad. Oznacza to nie tylko większą niezależność energetyczną tego kraju, ale też realne ułatwienie dla polskich turystów podróżujących samochodami elektrycznymi – w najbliższych latach ma powstać aż 259 nowych punktów ładowania. Chłodzenie napędu samochodu elektrycznego, a także jego wnętrza, wymaga aktualnie wykorzystania cennego w kontekście tych pojazdów prądu. To jednak może się zmienić. Japońscy naukowcy opracowali nową wersję systemu chłodzenia LHP, który potrafi wymieniać temperaturę bez użycia energii elektrycznej. Według testów przy wykorzystaniu tej innowacji wydajność chłodzenia wzrosła aż czterokrotnie. Reklama Chłodzenie samochodów elektrycznych bez prądu? Odkrycia nowej technologii dokonali badacze z japońskiego Uniwersytetu Nagoya. Nosi ona nazwę LHP, co jest skrótem od angielskiego wyrażenia “loop heat pipe”, co można tłumaczyć jako “zapętlony przewód ciepła”. Urządzenie działa na bardzo prostej zasadzie: wysoka temperatura jest przenoszona za pośrednictwem cieczy roboczej, która natrafia na specjalny klin o porowatej powierzchni. Pozostający w porach płyn zamienia się w parę za sprawą dużej temperatury i wędruje do kondensatora. Tam oddaje ciepło, staje się z powrotem cieczą i znowu biegnie w stronę porowatego klina. Metoda ta jest o tyle cenna z punktu widzenia elektromobilności, że nie wymaga użycia energii elektrycznej. W przypadku samochodów zasilanych prądem każda kilowatogodzina to kolejne przejechanie metry czy kilometry. Możliwość efektywnego chłodzenia zarówno układu napędowego, jak i wnętrza samochodu, przy jednoczesnym braku potrzeby czerpania energii z akumulatora, może oznaczać spore oszczędności i jeszcze mniejszy ślad węglowy samochodów elektrycznych. Bardzo wydajna metoda transportu ciepła Profesor Hosei Nagano, jeden z autorów projektu, twierdzi, że opracowane przez jego zespół LHP osiąga “bezprecedensową” wydajność w transportowaniu ciepła i stanowi największy tego typu system, niekorzystający z energii elektrycznej. Oczywiście urządzenia korzystające z podobnej technologii były już wcześniej testowane, jednak wynalazek badaczy z Uniwersytetu Nagoya osiąga skuteczność na poziomie czterokrotnie większym niż dotychczas istniejące LHP. Taryfy dynamiczne energii: która oferta jest najkorzystniejsza? Mamy wyliczenia ekspertów! Jak japońskim inżynierom udało się osiągnąć taki wynik? Jak twierdzi prof. Nagano kluczem było opracowanie nowego klina. Zwykle przy testowaniu tego typu urządzeń, element ten jest tym mniej skuteczny, im jest większy. Japońscy badacze stworzyli klin cieńszy od poprzednich modeli, który był przy okazji dłuższy i szerszy. Jednocześnie porowate właściwości elementu zostały zachowane, co pozwoliło przetransportować ciepło na dystans 2,5 metra bez użycia prądu. Wszystko dzięki tzw. mocy kapilarnej, wytwarzanej przez porowaty klin. Nie tylko w samochodach elektrycznych Co istotne, system LHP już teraz wykorzystywany jest w odrzutowcach kosmicznych czy satelitach meteorologicznych, a także pojazdach zasilanych prądem i sprzętach domowych. Technologia Japończyków daje jednak perspektywy jeszcze pełniejszego i bardziej wydajnego wykorzystania tej metody transportu ciepła. Tak skuteczne LHP może służyć chociażby do chłodzenia centrów danych, a także przenoszenia ciepła odpadowego (np. ze ścieków) czy wysokiej temperatury emitowanej przez słońce. – Czytaj także: Sztuczna inteligencja, prawdziwe zużycie energii. Ile prądu pochłania AI? Źródła: chip.pl, interestingengineering.com, nagoya-u.ac.jp Fot. Canva (Suwinai Sukanant, welcomia) Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.