Wiadomości OZE 373 tys. szczoteczek do zębów na Wyspach Kokosowych 21 maja 2019 Wiadomości OZE 373 tys. szczoteczek do zębów na Wyspach Kokosowych 21 maja 2019 Przeczytaj także Energetyka Czy to detronizacja litu w branży baterii? Naukowcy opracowali baterię sodową zdolną do naładowania w kilka sekund Od lat producenci akumulatorów bez powodzeń poszukiwali techniki umożliwiającej ekspresowe naładowanie baterii. Dziś wydaje się to bliższe niż kiedykolwiek wcześniej. … Ekologia Ekologia coraz częściej decyduje w lokalnej polityce. Przykład z Bystrej Mieszkańcy Bystrej, sielankowego zakątka Beskidu Żywieckiego, nie zgodzili się na zabudowę terenów zielonych. Swój bunt wyrazili podczas niedawnych wyborów samorządowych. Wójt Gminy Wilkowice, Janusz Zemanek, był jedynym startującym kandydatem, a mimo tego – nie otrzymał wymaganej połowy głosów. Ponad 60% głosujących było przeciw. Powód? Pomysł zabudowy terenów zielonych w Bystrej. Naukowcy pod przewodnictwem biologa morskiego Jennifer Lavers, badając Wyspy Kokosowe, odkryli na ich terenie oraz w pobliskich wodach oceanu masę plastiku i innych śmieci. Wśród nich m.in. 373 tys. szczoteczek do zębów i 975 tys. butów. Reklama Wyspy Kokosowe to teren o powierzchni 6 mil kwadratowych na Oceanii Indyjskim zależny administracyjnie od Australii. Aktualnie dwie z nich – Home Island i West Island, zamieszkuje zaledwie około 600 osób, w tym w większości Malajowie – potomkowie robotników sprowadzonych na plantacje palmy kokosowej. Lavers wraz z współpracownikami odkryła na Wyspach Kokosowych masę plastiku: – Szacuje się, że ponad 414 milionów sztuk plastikowych śmieci znajduje się obecnie na Wyspach Kokosowych, ważą one około 238 ton. Wśród nich znalazły się m.in. plastikowe torby, słomki, sztućce oraz 373 tys. szczoteczek do zębów i 975 butów. Tak niewielka ilość mieszkańców oraz pojawiający się sezonowo turyści nie byliby w stanie wygenerować tak wiele odpadów. Śmieci przypłynęły więc z innych rejonów świata. Lavers, która jest naukowcem Instytutu Studiów Morskich i Antarktycznych na Uniwersytecie w Tasmanii, wraz z zespołem badaczy przebadała siedem z 27 wysp wschodzących w skład Wysp Kokosowych, dzieląc je na sektory. Sumę znalezionych odpadów plastikowych w danym sektorze pomnożono szacunkowo przez całkowitą powierzchnię plaż. Jak mówi Laversa, ilość śmieci nie zaskoczyła ją tam bardzo, jak fakt, że masa z tych tworzyw sztucznych jest zakopana pod piaskiem: – To, co było naprawdę zadziwiające, to fakt, że im głębiej się dostawaliśmy, tym bardziej odkrywaliśmy plastik. Jak się okazuje, wysoka temperatura powoduje jego rozpad, a oceaniczne fale wbijają go w piasek. Niestety, to ogromne niebezpieczeństwo dla tamtejszych zwierząt – drobinki tworzyw sztucznych prędzej czy później zostają zjedzone przez ryby, kalmary, ptaki czy żółwie. Rezultaty badań zespołu Lavers na Wyspach Kokosowych zostały opublikowane w czasopiśmie Nature. Naukowcy zwracają uwagę na fakt, że globalna produkcja tworzysz sztucznych stale wzrasta, a aż 40% z nich to jednorazowe produkty. Szacują więc, że ilość śmieci w oceanie do 2025 roku wzrośnie nawet dziesięciokrotnie. fot: Jennifer Lavers Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.