Elektromobilność Dotacje do pojazdów elektrycznych i wodorowych. Czy warto skorzystać? Eksperci o programie “Mój elektryk” 30 listopada 2021 Elektromobilność Dotacje do pojazdów elektrycznych i wodorowych. Czy warto skorzystać? Eksperci o programie “Mój elektryk” 30 listopada 2021 Przeczytaj także Elektromobilność Elektryki w Europie przyspieszają. W listopadzie polski program NaszEauto łapie oddech Auta elektryczne stają się coraz bardziej popularne w Europie. Najnowszy raport ujawnia kraje europejskie z największą sprzedażą pojazdów elektrycznych na mieszkańca w 2025 roku. W Polsce wzrost sprzedaży jest wspomagany przez rządowy program dopłat NaszEauto, który stabilizuje zainteresowanie zakupem elektryków, choć wciąż mierzy się z wyzwaniami administracyjnymi i dużą liczbą błędnie składanych wniosków. Elektromobilność Kradzieże kabli paraliżują stacje ładowania. Rosnący problem elektromobilności w Polsce W Polsce na koniec 2025 roku działa już ponad 11 300 publicznych punktów ładowania samochodów elektrycznych, co czyni nasz kraj jednym z najszybciej rozwijających się rynków elektromobilności w Europie. Dynamiczny przyrost infrastruktury nie idzie jednak w parze z jej bezpieczeństwem – na terenie całej Polski dochodzi do fali kradzieży kabli ładowania oraz aktów wandalizmu. Straty ponoszą nie tylko operatorzy, ale także kierowcy, którzy często tygodniami są odcięci od stacji ładowania. Niedawno ruszyła trzecia odsłona rządowego programu dofinansowań do samochodów elektrycznych i wodorowych “Mój elektryk”. Czy jesteśmy bliscy kompleksowego wsparcia zeroemisyjnych pojazdów? Reklama Dotacje do e-mobility i napędu wodorowego Program„Mój elektryk” dla osób fizycznych działa już od 12 lipca br. Kwota dotacji wynosi 18 750 zł, a w przypadku rodzin wielodzietnych – 27 tys. zł. O dotacje mogą ubiegać się od teraz również przedsiębiorcy, firmy i instytucje: firmy, jednostki sektora finansów publicznych, instytuty badawcze, stowarzyszenia, fundacje, spółdzielnie, rolnicy indywidualni oraz kościoły i inne związki wyznaniowe. NFOŚiGW dołożyło 200 mln zł do puli “Mojego elektryka”, która w sumie wynosi 700 mln zł. Na osobowego elektryka firma może uzyskać dotację w wysokości od 18 750 tys. zł do 27 tys. Większa dotacja przyznana będzie temu, kto zadeklaruje, że roczny przebieg pojazdu wyniesie co najmniej 15 tys. km. O kosztach elektryków mówi Jan Wiśniewski, kierownik Biura Badań i Analiz PSPA. – Zgodnie z zapowiedziami NFOŚiGW przedsiębiorcy nabywający zeroemisyjne pojazdy osobowe kategorii M1 będą mogli liczyć na dofinansowanie w wysokości 18 750 zł lub 27 000 zł, o ile zadeklarują średnioroczny przebieg wyższy niż 15 000 km. Maksymalna cena pojazdu objętego wsparciem wyniesie 225 000 zł brutto w przypadku beneficjentów, którzy nie są płatnikami VAT, 248 205 zł brutto w przypadku firm mogących odliczyć 50% podatku VAT oraz 276 750 zł brutto w przypadku podmiotów odliczających 100% podatku VAT. Natomiast na pojazdy dostawcze będzie można otrzymać dotację w wysokości 50 tys. zł do 70 tys. zł. Maksymalna kwota dofinansowania stanowi 20% lub 30% kosztów kwalifikowanych kupna samochodu. Dofinansowanie do pojazdów elektrycznych: program „Mój elektryk” z kolejną odsłoną dla firm – Pełne uruchomienie programu „Mój elektryk” stanowi ważny lecz nie jedyny krok na drodze do uruchomienia kompleksowego programu wsparcia elektromobilności w Polsce. Ostatnie komunikaty ze strony NFOŚiGW napawają jednak optymizmem – mówi Maciej Mazur, Dyrektor Zarządzający PSPA. Szanse e-mobility w Polsce: leasing i dotacje dla firm W drugiej odsłonie “Mojego elektryka” NFOŚiGW wsparł zakup i leasing elektryków. Jak dodaje Maciej Mazur to ta opcja, jest szczególnie istotna w rozwoju e-mobility. – To (dofinansowanie dla firm, przyp. red.) w przypadku EV szczególnie atrakcyjna forma. W tym kontekście ogłoszenia listopadowego naboru jest oczywiście ważne, jednak z perspektywy rozwoju polskiej elektromobilności bardziej istotne jest ogłoszenie podpisania pierwszych umów pomiędzy leasingodawcami a BOŚ Bankiem, który w imieniu NFOŚiGW będzie dystrybuował dotacje do leasingu i wynajmu długoterminowego. Leasingu z dopłatą udzielają firmy leasingowe, które nawiążą współpracę z BOŚ. Dopłaty do leasingu są przeznaczone w szczególności na zakup pojazdów kat. M1, czyli samochodów osobowych do przewozu max. 8 osób i pojazdów kat. N1, dostawczych o masie do 3,5 t. Wysokość dopłaty do leasingu jest uzależniona od kategorii leasingobiorcy i typu pojazdu. Czy to przedsiębiorcy wpłyną na rozwój elektormobilności w Polsce? O tym, jak dofinansowania dla instytucji i firm będą kształtować rynek w przyszłości mówi Rafał Olejnik, ekspert z dziedziny elektromobilności. – Uważam, że to właśnie grupa przedsiębiorców, którzy dokładnie kalkulują koszty prowadzenia biznesu, będą grupą, która napędzi rozwój elektromobilności w Polsce, ponieważ to właśnie zwracają szczególną uwagę na aspekt ekonomiczny – komentuje Rafał Olejnik, Kierownik Działu Elektromobilności w Columbus i dodaje: W Polsce funkcjonuje wiele firm zagranicznych, które przenoszą swoje strategie związane z elektromobilnością również do Polski i to one będą odpowiadały za wzrost liczby pojazdów elektrycznych. W styczniu 2022 roku NFOŚiGW rozpocznie nabór wniosków w nowym programie priorytetowym „Wsparcie infrastruktury do ładowania pojazdów elektrycznych i infrastruktury do tankowania wodoru”. Stacje ładowania Dodatkowo NFOŚiGW przeznaczył pieniądze na rozwój infrastruktury ładowania i tankowania pojazdów bezemisyjnych. Elektryki oraz pojazdy wodorowe wymagają stworzenia komfortowych i łatwo dostępnych punktów ładowania, dlatego inwestycja w rozwijanie infrastruktury jest kluczowa, aby w ogóle rozwijać sektor bezemisyjnego transportu. NFOŚiGW przekaże na te cele 1,87 mld zł, z czego 1 mld zł na rozwój sieci elektroenergetycznej na potrzeby ładowarek pojazdów elektrycznych, a 870 mln zł na inwestycje w ładowarki i stacje tankowania wodoru. Na rozwój elektromobilności w Polsce liczy Anna Moskwa, niedawno powołana minister klimatu: – W Polsce obecnie zarejestrowanych jest ponad 32 tys. samochodów osobowych z napędem elektrycznym, niemal 1,5 tys. elektrycznych pojazdów dostawczych i ciężarowych, ok. 12 tys. elektrycznych motorowerów i motocykli oraz ponad 600 autobusów zasilanych prądem z baterii. Minister dodaje: – Te liczby będą jednak szybko wzrastać w związku z rozwijaniem programu „Mój elektryk”, który wspiera zakup i leasing aut zeroemisyjnych. Dlatego ministerstwo dostrzega potrzebę równoległej rozbudowy infrastruktury ładowania, czego wyrazem jest nowy program wsparcia ogłoszony przez Narodowy Fundusz. […] źródło: mat. własne, informacje prasowe Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.