[AKTUALIZACJA] Szefowa Ministerstwa Klimatu i Środowiska Anna Moskwa zapowiedziała wznowienie kolejnego naboru do programu Moja Woda. Program ma na celu zachęcenie Polaków do zwiększenia retencji i gromadzenia deszczówki. Wnioski o dofinansowanie można składać od 3 sierpnia.

Moja Woda – nowy nabór

Za realizację programu Moja Woda odpowiada Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW). Informacja o planach wznowienia programu pojawiła się na twitterze ministerstwa w niedzielę 30 lipca. W poście zacytowano szefową Ministerstwa Klimatu i Środowiska, która na antenie jeden ze stacji telewizyjnych powiedziała, że „w najbliższych dniach uruchomimy kolejny nabór w programie Moja Woda na zwiększenie retencji, gromadzenie deszczówki”.

Minister @moskwa_anna w #Tydzień #TVP1: Słuchamy Polaków, odpowiadamy na ich potrzeby. W najbliższych dniach uruchomimy kolejny nabór w Programie #MojaWoda – na zwiększenie retencji, gromadzenie deszczówki. pic.twitter.com/YgCpahPqMS

— Ministerstwo Klimatu i Środowiska (@MKiS_GOV_PL) July 30, 2023

Oficjalnie program ruszył 3 sierpnia. Od tego dnia można złożyć wniosek o dofinansowanie. Dotacja w tym roku wynosi 6000 zł, a budżet 130 mln zł. Wnioski przyjmowane są do 30 czerwca 2024 roku (lub wyczerpania zapasów).

Minister klimatu i środowiska @moskwa_anna w #Minęła8 @tvp_info: Dziś uruchamiamy trzecią edycję programu #MojaWoda. 2,5 mln m3 wody udało się już zaoszczędzić i dalej łapiemy deszcz. W ramach programu, na przydomową instalację można uzyskać do 6 tys. zł. Wszystkie WFOŚiGW od… pic.twitter.com/eJsb8MGGCM

— Ministerstwo Klimatu i Środowiska (@MKiS_GOV_PL) August 3, 2023

Kto może dostać dofinansowanie?

O dofinansowanie mogą starać się właściciele lub współwłaściciele domów jednorodzinnych.

Finansowanie obejmuje zakup, dostawę, montaż, budowę, rozbudowę, uruchomienie instalacji:

• do zbierania wód opadowych lub roztopowych z powierzchni nieprzepuszczalnych nieruchomości, tj. z dachów, chodników, podjazdów (np. łapacze, wpusty, osadniki rynnowe, odwodnienie liniowe, przewody odprowadzające wody opadowe bez rynien i rur spustowych),
• do magazynowania wód opadowych w zbiornikach (np. szczelne zbiorniki podziemne i naziemne) o sumarycznej pojemności minimum 2 m³,
• do retencjonowania wód opadowych, w tym roztopowych w gruncie (np. rozszczelnienie powierzchni nieprzepuszczalnych, studnie chłonne, drenaż, skrzynki rozsączające, zbiorniki otwarte),
• do retencjonowania wód opadowych, w tym roztopowych na dachach – „zielone dachy” (warstwa drenażowa) bez kosztów nasadzeń,
• do wykorzystywania retencjonowanych wód opadowych lub roztopowych (np. pompy, filtry, przewody, zraszacze, sterowniki, centrale dystrybucji wody, inne instalacje umożliwiające zagospodarowanie wody z istniejącego/nowobudowanego w ramach inwestycji zbiornika).

Program “Moja woda” dyskryminuje rolników

Moja Woda wspiera retencję

Przypomnijmy, że celem programu jest zwiększenie retencji wody na terenach prywatnych posesji oraz wykorzystanie zgromadzonej wody opadowej i roztopowej. Program Moja Woda miał dotychczas dwie edycje. Pierwsza wystartowała w lipcu 2020 roku i cieszyła się ogromną popularnością. W ciągu 10 dni złożono 10 tys. wniosków, a budżet 100 mln wyczerpał się w ciągu dwóch miesięcy. Taki sam budżet – 100 mln zł – został przeznaczony do wykorzystania w drugiej edycji, która została uruchomiona pod koniec marca 2021 roku.

– Program ten to 20 tysięcy małych przydomowych zbiorników retencyjnych po to, żebyśmy, mówiąc językiem fachowców, zamykali pętlę wodną na najniższym poziomie, czyli zbierali deszczówkę i wykorzystywali ją do podlewania ogrodów i odciążyli sieci wodociągowe, odciążyli oczyszczalnie ścieków i kanalizację – mówił Michał Kurtyka, minister klimatu w 2020 roku.

Na właścicieli domów czekała dotacja do 5 tys. zł na budowę, np. przewodów odprowadzających wody opadowe, zbiornika retencyjnego, oczka wodnego, instalacji rozsączającej czy nawadniającej.

Czy nowe zbiorniki retencyjne poprawią gospodarkę wodną w Polsce?

Retencja w Polsce

W Polsce coraz częściej doświadczamy problemów związanych z niedostateczną retencją wody. Mamy mniejsze zasoby wód podziemnych i powierzchniowych, a sytuację pogarsza wycinka lasów, ekspansja użytków rolnych i działalność człowieka w miastach. Dlatego tak ważne jest wykorzystanie wody opadowej. I właśnie do tego zachęca także państwo.

statystyki pokazują, że roczna suma opadów w Polsce, powinna zaspokoić potrzeby każdego ogrodu, a nawet niewielkiej roślinnej plantacji. Kilkuminutowy deszcz może dać nawet 70 l wody z 100 m2 dachu.

• Dowiedz się więcej na temat retencji wody w Polsce.

źródło: PAP, wfos.krakow.pl

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.