Nowy projekt naukowców z Politechniki Warszawskiej to badanie efektywności energetycznej budynków “na żywym organizmie”. Obiekt, który będzie służył jako modelowa budowla, nie powstał bowiem specjalnie na potrzeby projektu. Zespół z PW zbada potencjał samowystarczalności energetycznej budynku, który na co dzień służy setkom studentów i wykładowców – chodzi o siedzibę Wydziału Inżynierii Materiałowej PW.

Projekt zrodzony z pomysłu doktorantki

W projekt o nazwie “Pilotażowa instalacja wytwarzania i magazynowania energii oparta o efektywne i trwałe technologie fotowoltaiczne i bateryjne” zaangażowali się badacze z kilku wydziałów warszawskiej uczelni. Jak przyznaje prof. Tomasz Wejrzanowski, Prodziekan WIM PW ds. Ogólnych i Nauki, idea wzięła się z projektu jednej z doktorantek:

–  Historia pomysłu zaczęła się od mojej doktorantki Gabrieli Komorowskiej, która uczestniczyła w zajęciach na Wydziale Fizyki. Polegały na doborze optymalnych metod magazynowania energii w kontekście zapotrzebowania takich budynków, jak chociażby gmach Wydziału Inżynierii Materiałowej – opowiada Wejrzanowski. – Wraz z koleżanką z Wydziału Chemicznego Martyną Smolarek zaproponowały instalację bazującą na baterii przepływowej i chciały w jakiś sposób wdrożyć to rozwiązanie. Wraz z innymi dziekanami podchwyciliśmy pomysł, rozbudowując go o inne bateryjne techniki magazynowania i technologie – dodaje.

Oprócz WIM w inicjatywę zaangażowały się również wydziały Elektryczny, Fizyki, Chemiczny i Architektury. Gmach Wydziału Inżynierii Materiałowej wybrano ze względu na korzystne nasłonecznienie i warunki techniczne. Na jego dachu ma powstać bowiem instalacja fotowoltaiczna, która w połączeniu z magazynami energii pozwoli na zasilenie całego budynku.

Serwatka pozwoli na odzyskiwanie złota z elektrośmieci 

Czy budynek PW będzie samowystarczalny energetycznie?

Faza przygotowawcza projektu trwała od stycznia 2023 roku. W międzyczasie zakwalifikował się on do pierwszego, a potem drugiego etapu konkursu STRATEG PW. Inicjatywa ta ma na celu finansowanie rozwiązań poprawiających efektywność funkcjonowania uczelni. Uczynienie budynku WIM samowystarczalnym energetycznie zdecydowanie wpisuje się w tę ideę.

System ma składać się z instalacji fotowoltaicznej na dachu oraz trzech układów wykorzystujących baterie litowo-jonowe do magazynowania nadwyżek wyprodukowanej energii. Poza tym do sieci mają być podłączone ładowarki dla elektrycznych samochodów, rowerów i hulajnóg, dzięki którym studenci i pracownicy wydziału będą mogli naładować swoje pojazdy.

Projekt badawczy przeszedł już fazę przygotowawczą. Teraz pora na montaż zarówno paneli PV, jak i magazynów energii. Prace potrwają do października 2025 roku. Potem nastąpi część badawcza, podczas której naukowcy będą sprawdzać działanie instalacji pod kątem efektywności energetycznej. Cały system nie będzie miał łatwego zadania – jak ustalili badacze, w trakcie fazy przygotowawczej budynek WIM zużywa w ciągu godziny 50 kWh energii. To nawet 10 razy więcej niż przeciętny dom jednorodzinny.

Mimo tego, że projekt dopiero wychodzi z fazy przygotowawczej, już zyskał zainteresowanie partnerów biznesowych. Zespół badawczy w maju 2023 roku podpisał umowę ze spółką Stoen Operator, która jest zainteresowana kooperacją między magazynami energii w budynku WIM a siecią miejską. Takie rozwiązanie ma wzmocnić stabilność sieci elektroenergetycznej. Naukowcy współpracują również z polskimi producentami baterii.

– Czytaj także: Grawitacyjny magazyn energii… na szynach. Polscy badacze sprawdzą takie rozwiązanie

Źródła: pw.edu.pl, focus.pl.

Fot. Politechnika Warszawska, Canva (DAPA Images)

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.