Dotacje OZE Zapory płatnicze duszą program ,,Czyste Powietrze”. Firmy nie chcą pracować za darmo 04 sierpnia 2025 Dotacje OZE Zapory płatnicze duszą program ,,Czyste Powietrze”. Firmy nie chcą pracować za darmo 04 sierpnia 2025 Przeczytaj także Dotacje OZE Organizacje zrzeszające ponad 1000 gmin apelują do premiera. Co mówią poszkodowani Czystego Powietrza? Nieprawidłowości w programie Czyste Powietrze stają się jednym z głównych tematów publicznej dyskusji. W środę, 26 listopada 2025 roku, w centrum prasowym Polskiej Agencji Prasowej (PAP) odbyła się konferencja „Alarm smogowy gmin: Nie możemy czekać do 2060 r. na czyste powietrze!”. Wzięli w niej udział eksperci i samorządowcy z całego kraju. Wszyscy wyrazili wspólny apel do premiera Donalda Tuska. Dotacje OZE Czyste Powietrze w centrum sejmowej burzy. Co doprowadziło do protestu w Warszawie? [Analiza] Program Czyste Powietrze znalazł się w centrum zainteresowania opinii publicznej, mediów oraz polityków. W zeszłym tygodniu udało się między innymi zorganizować posiedzenie komisji sejmowej dotyczącej programu, ogólnopolski protest poszkodowanych beneficjentów i wykonawców w Warszawie, a także można było zauważyć, że dotychczasowa narracja sukcesu Ministerstwa Klimatu i Środowiska (MKiŚ) w sprawie programu ustępuje na rzecz ocen bliższych rzeczywistości. Program Czyste Powietrze miał być impulsem do termomodernizacji i wymiany źródeł ciepła na masową skalę. Chociaż od powodzenia programu zależy jakość powietrza w Polsce, to niejasne zasady i opóźnienia wypłat stopują cały wysiłek. Coraz więcej firm mówi, że nie stać ich by pracować ,,za darmo”. Reklama Spis treści ToggleProgram z pułapkąRyzyko utraty płynności finansowejGłosy z branżyPotrzeba usprawnień Program z pułapką Program ,,Czyste Powietrze” wrócił po reformach 31 marca 2025 roku. Zmiany miały oferować lepsze wsparcie, przejrzyste zasady oraz ochronę beneficjentów przed nieuczciwymi praktykami firm wykonawczych. W nowej wersji programu zaliczki są wypłacane bezpośrednio beneficjentom. Wcześniej otrzymywały je firmy instalatorskie, co prowadziło do zawyżania cen usług i materiałów przez nieuczciwych wykonawców. Po reformie okazało się, że realizacja programu jest obarczona nowymi mankamentami. W teorii zasady programu są takie same w całym kraju, jednak rolę operatorów przejęły Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (WFOŚiGW) oraz niektóre gminy. Doprowadziło to do niespójnego wdrażania zasad – w każdym województwie mogą istnieć inne stawki, terminy i procedury składania wniosku w zależności od lokalnych interpretacji krajowych zaleceń. Związek Pracodawców Czystego Powietrza (PCP) wskazuje, że rosnącym problemem jest niewydolność systemu wypłat. Powoduje on, że z obawy przed brakiem wypłaty środków z udziału w programie rezygnują zarówno potencjalni beneficjenci, jak i firmy monterskie. Czyste Powietrze podzielone na województwa. Chaos interpretacyjny uderza w beneficjentów Ryzyko utraty płynności finansowej Obecny model szczególnie obciąża kluczową grupę związaną z wdrażaniem programu – małe i średnie firmy. Charakteryzują się niską elastycznością, bo nie dysponują dużym budżetem zakładowym, który pozwala na długie oczekiwanie na wypłatę pieniędzy z dotacji bez utraty płynności. Biorąc pod uwagę, że program jest skierowany na pomoc w transformacji najuboższym, to nieuzasadnione jest oczekiwać, że oni będą w stanie wziąć na siebie ciężar opóźnień w rozliczeniach wniosków. Ostatecznie najczęściej obciążenie finansowaniem inwestycji zostaje przerzucone na wykonawcę. Brak płynności w realizacji wniosków złożonych w programie bardzo negatywnie może odbić się na firmach, które liczyły, że otworzy się duży rynek zamówień i zainwestowały w sprzęt, szkolenia oraz nowych pracowników. Tymczasem mało jest firm oraz beneficjentów, którzy mogą sobie pozwolić na kilkumiesięczne oczekiwanie na zwrot. Od kilku miesięcy trwania programu wiele zaangażowanych stron mogło odczuć, że udział w programie to pułapka, z której trudno się wydostać. Głosy z branży Chociaż Ministerstwo Klimatu i Środowiska, a także Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) zapowiedziały współpracę po alarmujących głosach z branży przedstawionych na konferencji prasowej Pracodawców Czystego Powietrza, trudno jest przezwyciężyć wszystkie przeciwności. Dane PCP mówią o kwocie ponad 300 mln zł dotacji, które nie zostały wypłacone. To efekt rozliczenia tylko 450 tys. z ponad miliona złożonych wniosków. W tej sytuacji coraz więcej firm instalatorskich rezygnuje z uczestniczenia w inwestycjach finansowanych przez ten program, na rzecz innych projektów, w których nie pojawiają się takie zatory płacowe. Jeden z większych graczy na rynku – Columbus Energy postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i wesprzeć swoich partnerów i podwykonawców wypłatą zaliczek w wysokości 50% wartości inwestycji ze środków własnych. Chroni to jedno- i kilkuosobowe firmy przed utratą płynności i pozwala na kontynuację wykonywania zleceń w programie ,,Czyste Powietrze”. Trudno oczekiwać, by było to coś więcej niż rozwiązanie tymczasowe – nawet jeśli jest w to zaangażowana jedna z czołowych firm sektora OZE w Polsce. Pozwoli to przetrwać nadchodzące miesiące mniejszym podmiotom, ale w przypadku dalszych problemów z przepływami pieniędzy z Funduszu lista podmiotów poszkodowanych będzie rosnąć. Potrzeba usprawnień Program ,,Czyste Powietrze” nie zostanie zrealizowany bez firm, które fizycznie podejmą się realizacji transformacji źródeł ciepła oraz termomodernizacji. Cel walki ze smogiem nie będzie realizowany, jeśli wykonawcy podejmując się zleceń ryzykować będą utratę płynności finansowej i brak pieniędzy na wynagrodzenia dla pracowników. Czas na korektę zasad zanim ,,Czyste Powietrze” przejdzie do historii jako kolejna źle wprowadzona polityka publiczna, która ryzykuje upadek części rynku budowlanego. By zmiany nastąpiły szybko i były spójne, konieczna jest współpraca wszystkich instytucji odpowiedzialnych za wdrażanie programu, bez zbędnych opóźnień, barier i rozbieżności, bo stawką jest przyszłość i zdrowie mieszkańców Polski. Zobacz też: Krajowy program, wojewódzki bałagan. „Czyste Powietrze” traci wiarygodność przez część wojewódzkich funduszy Źródła: PAP, PCP, MKiŚ, Gov, NFOŚiGW, WFOŚiGW, Columbus Energy, Fot. Canva (takasuu, fudfoto) Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.