Biometan może zastąpić gaz ziemny, a co równie istotne, do jego przesyłu przystosowane są polskie sieci przesyłowe. Czy biogaz może stanowić ważną część naszego miksu energetycznego?

Biometan można tłoczyć do polskiej sieci

Przedstawiciel Polskiej Spółki Gazownictwa Jakub Kowalski wskazał, że biometan można wprowadzać do już istniejącej sieci w przeważającej części kraju.

– W obliczu kryzysu energetycznego alternatywą dla rosyjskiego gazu stają się biometan i wodór. Dlatego wszystkie sieci, które będziemy budować lub modernizować, będą przystosowane do ich przesyłu – stwierdził podczas pierwszego dnia VIII Kongresu Energetycznego DISE we Wrocławiu Jakub Kowalski, członek zarządu ds. operacyjnych Polskiej Spółki Gazownictwa.

 Warunkiem zastosowania biometanu jest zgodność jego parametrów z gazem ziemnym.

– Zgodnie z przepisami w sieci musi znajdować się gaz o odpowiedniej wartości ciepła spalania. Nie możemy obniżać jakości paliwa poprzez wpuszczenie biometanu o niższych parametrach niż dopuszczalne, określone w Instrukcji Ruchu i Eksploatacji Sieci Dystrybucyjnej – podkreślił.

Potencjał polskiego rolnictwa w perspektywie najbliższych 10 lat pozwala na rozwinięcie produkcji biometanu do poziomu ok. 4 mld metrów sześc. rocznie.

Potencjał biometanu w Polsce

Większe możliwości produkcyjne biometanu w Polsce skutecznie uzupełniłyby bilans gazowy w kraju i przyczyniły się do szybszego przejścia na zieloną energetykę.

– Biometan należy do odnawialnych źródeł energii i jest źródłem, które mamy tuż obok nas, tu i teraz, właściwie w zasięgu ręki, i należałoby wykorzystać go do tego, żeby ten bilans uzupełnić – podkreślił Jakub Kowalski.

Instalacje do podnoszenia parametrów biometanu mają jednak swoją cenę. Dlatego powinien powstać system wsparcia, który uwzględni także koszty inwestycji doprowadzającej biometan do sieci gazowej.

– Musimy zbudować system, który pozwoli sprawnie przyjmować biogaz do sieci dystrybucyjnej i dalej rozprowadzać go do większej liczby odbiorców. Dlatego oczekujemy zmian w prawie energetycznym, żeby sfinansować koszt przyłączenia. Jeżeli będzie finansowanie, to dalej już sobie poradzimy, bo nawet jeśli będziemy mieć kłopot z chłonnością w danej strefie, to technicznie istnieje możliwość wprowadzenia nadmiaru biometanu do gazociągu wysokiego ciśnienia – wskazał przedstawiciel PSG.

Polska Spółka Gazownictwa jest największym operatorem dystrybucyjnym w Europie. Należąca do spółki sieć gazowa to ponad 200 tys. km, nad którą czuwa prawie 12 tys. pracowników. Jak przedsiębiorstwo odczuwa skutki obecnego kryzysu energetycznego?

Biometan metodą na kryzys energetyczny?

Jakub Kowalski wskazał, że obecne rekordowo wysokie ceny gazu ziemnego sprawiły, iż klienci indywidualni złożyli aż o 50% mniej niż rok temu wniosków o przyłączenie do sieci gazowej. Czy w takiej sytuacji biometan może po części zastąpić gaz w sieci ciepłowniczej?

PSG wydała dotąd ponad sto warunków przyłączenia dla biogazowni. Podpisane zostały jednak dopiero tylko dwie umowy przyłączeniowe, które zostaną zrealizowane do końca lipca 2024. Infrastruktura do produkcji biometanu w Polsce wciąż jest zatem zdecydowanie niewystarczająca do zastąpienia gazu ziemnego. Dlaczego warto inwestować w takie instalacje?

Mocnymi stronami biogazowni, jako alternatywnych źródeł gazu jest fakt, że nie ponoszone są koszty dostarczania tego surowca do Polski. To ważne w sytuacji rekordowo wysokich cen i niepewności dostaw gazu ziemnego związanej z kryzysem wywołanym wojną w Ukrainie.

Eksperci związani z rynkiem gazowym podkreślają, że w najbliższych latach w UE może brakować 98 mld metrów sześc. gazu rocznie. Tymczasem zapotrzebowanie na biometan rośnie.

Dwa razy więcej biometanu potrzebne od zaraz. Ma zastąpić rosyjski gaz

źródło: PAP MediaRoom, zdj. główne: Canva

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.