Energia wiatrowa Czy niebawem inwestycje w lądowe farmy wiatrowe w Polsce zostaną wstrzymane? 02 października 2018 Energia wiatrowa Czy niebawem inwestycje w lądowe farmy wiatrowe w Polsce zostaną wstrzymane? 02 października 2018 Przeczytaj także Polska To pierwszy taki ciągnik w Polsce. Obrobi pole… bez kierowcy Na polach uprawnych w okolicach Głubczyc (woj. opolskie) zobaczyć można nietypowy pojazd, wyciągnięty żywcem z filmów science-fiction. Urządzenie to ciągnik na gąsienicach, który jednak… nie posiada kabiny dla kierowcy. Wyprodukowany przez holenderską firmę AgXeed pojazd całkowicie samodzielnie porusza się po polu. Energia wiatrowa Potencjał rozwoju polskiego offshore [RAPORT] Polityka Insight opublikowała najnowszy raport na temat polskiej energetyki wiatrowej na morzu. Jakie rysują się przed nią perspektywy i kto rozwinie farmy wiatrowe na Bałtyku? Na rynku jest obecnie szereg projektów wiatrowych o łącznej mocy ponad 2 GW, które mają już pozwolenia na budowę, co oznacza, że jeżeli zostaną uruchomione do końca czerwca 2021 roku, nie muszą spełniać tzw. warunku odległościowego – wymogu odległości dziesięciu wysokości wiatraka od zabudowań mieszkalnych i innych terenów opisanych szczegółowo w ustawie. Reklama Tegoroczne aukcje OZE, jak uważa Grzegorz Skarżyński, wiceprezes ds. rozwoju rynków firmy Pexapark Ltd., dają szansę na budowę około 1000 MW nowych instalacji wiatrowych, przy zachowaniu wysokiej konkurencyjności tych projektów. Dodatkowo powstać może nawet 800 MW instalacji wiatrowych. Może to być jednak jeden z ostatnich takich momentów, ponieważ w połowie 2021 roku w Polsce wejść mają postanowienia tzw. ustawy odległościowej, nakładające wymóg minimalnej odległości wiatraków od zabudowań mieszkalnych. „O ile tzw. warunek odległościowy nie zostanie poluzowany, to po realizacji, oby w jak największej skali, projektów wiatrowych, które mają teraz pozwolenia na budowę i nie muszą spełniać warunku 10h (odległość wiatraków od budynków mieszkalnych równa minimum dziesięciokrotności całkowitej wysokości wiatraka), czyli w połowie 2021 r., inwestycje w lądową energetykę wiatrową w Polsce ustaną”, mówi Skarżyński. Obecnie sektor energii odnawialnej oczekuje na oficjalne stanowisko Urzędu Regulacji Energetyki, które dotyczyć ma tzw. pozwoleń zamiennych na budowę. Potencjalni deweloperzy czekają na potwierdzenie, że tego rodzaju pozwolenie na budowę nie wykluczy ich, po wygraniu aukcji i wybudowania instalacji wiatrowej, z systemu wsparcia OZE w naszym kraju. źródło: wnp.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.