Elektromobilność Indie: Prawie 70 tysięcy stacji ładowania elektryków 10 września 2020 Elektromobilność Indie: Prawie 70 tysięcy stacji ładowania elektryków 10 września 2020 Przeczytaj także Elektromobilność Co piąty nowy samochód na świecie jest elektryczny. Rewolucja na kołach przyspiesza – ale nie wszędzie W 2024 roku sprzedaż aut elektrycznych przekroczyła 17 milionów sztuk. To nie są już dane z działu „innowacje”, ale brutalna rzeczywistość motoryzacyjna: elektryki masowo wyjeżdżają z salonów. Jak wynika z raportu Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA), aż 1 na 5 nowo zarejestrowanych pojazdów na świecie to EV. Tyle tylko, że tempo tej rewolucji – choć nieodwracalne – jest bardzo nierówne. Elektromobilność Tesla czy BYD – która technologia baterii wygrywa? Sprawdź analizę niemieckich naukowców Producenci aut elektrycznych niechętnie dzielą się szczegółowymi informacjami o zastosowanych technologiach. Grupa niemieckich naukowców z Politechniki w Akwizgranie wzięła sprawy w swoje ręce. Porównali ze sobą baterie zastosowane w autach amerykańskiego koncernu Tesla oraz chińskiego – BYD. Indyjski rząd zamierza zainstalować 69 tysięcy ładowarek pojazdów elektrycznych na należących do niego stacjach paliw. Jak czytamy na portalu Hindustan Times, o decyzji poinformował minister energii, Raj Kumar Singh. Działania wpisują się w plany Indii dotyczące ograniczenia emisji dwutlenku węgla. Reklama Alternatywa na stacji paliw Podczas spotkania, na którym omawiano tematy związane z elektromobilnością, Ministerstwo Ropy i Gazu oświadczyło, że zleci instalację ładowarek w punktach będących pod kontrolą państwa. Ponadto przedstawiło wytyczne skierowane do nowo powstających stacji paliw. Zgodnie z nimi, obok dystrybutorów paliw konwencjonalnych powinny znajdować się także dystrybutory paliw alternatywnych. W związku z tym wiele prywatnych placówek zadeklarowało zaopatrzenie się w ładowarki do pojazdów elektrycznych. Nie ma miejsca dla stacji ładowania? Głównym argumentem osób, które nie są przekonane do elektryków, jest brak odpowiedniej infrastruktury. Problem ten dotyczy także Indii. W tym temacie jednak musi się coś zmienić, jeżeli indyjski rząd poważnie traktuje składane obietnice dotyczące celów klimatycznych. W 2017 roku władze kraju ogłosiły, że do 2030 roku skończą ze sprzedażą samochodów spalinowych, a 30% pojazdów jeżdżących po ulicach będzie napędzane energią elektryczną. – Ogromnym problemem pozostaje brak dostępnej przestrzeni do stworzenia infrastruktury ładowania – twierdzi Animesh Kumar z firmy analitycznej GlobalData – W związku z tym plany rządu, aby montować ładowarki na istniejących już stacjach paliw, są rozsądne. Elektryki rodem z Indii W ostatnich latach zanieczyszczenie powietrza w indyjskich miastach osiągnęło krytyczne wartości, co jeszcze bardziej zmobilizowało do ograniczenia emisji dwutlenku węgla – nie tylko władze, ale i przedsiębiorców. Indyjscy producenci samochodów rozpoczęli prace nad wdrożeniem przeznaczonych na rynek masowy pojazdów elektrycznych w przystępnych cenach. Elektryczne pojazdy sprzedają już Mahindra i Hyundai, z kolei Tata Motors pod koniec 2019 roku ogłosiła stworzenie napędzanego energią elektryczną Nexona. Źródło: greencarreports.com Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.