Trzy japońskie korporacje: Toyota, Iwatani i JGC, planują zrealizować projekt produkcji czystego wodoru z odpadów do 2025 roku. To ma okazać się tańsze niż odnawialne źródła energii. Czy to milowy krok w stronę dekarbonizacji?
Spis treści
Jeszcze bardziej ekologiczny wodór
O zielonej alternatywie wodoru mówi się jako o przyszłości niskoemisyjnej energetyki. Ma ona zastąpić nieekologiczny wodór wytwarzany z paliw kopalnych, przede wszystkim gazu ziemnego (tzw. szary wodór), wprowadzając do produkcji OZE. Pomysł obiecujący, ale kosztowny…
Czy czysty wodór sprawdzi się w Polsce?
Rozwiązaniem problemu ma być produkcja wodoru z przemysłowych i domowych odpadów tworzyw sztucznych. Do tej pory pomysł realizowany był głównie przez startupy. Inwestycja w ten pomysł przez duże, międzynarodowe firmy może przynieść znaczne przyspieszenie komercjalizacji tego źródła energii.
Wodór z odpadów tańszy od OZE?
Przetwarzanie śmieci na H2, ma być znacznie tańsze od pozostałych alternatyw. Koszt zielonego wodoru, powstałego dzięki energii wiatrowej lub słonecznej to koszt około 11-16 dolarów za kilogram. Kalifornijski startup Ways2H twierdzi, że ich sposób wiąże się z ceną tylko 5, a w przyszłości nawet 3 dolarów. Koszt wodoru ma zostać zrekompensowany przez opłatę za zbiórkę odpadów.
W dodatku wodór z odpadów nie wiążę się z koniecznością zagospodarowania ogromnego terenu na elektrownie słoneczne i wiatrowe. Co więcej, rozwiązuje również globalny kryzys odpadowy.
Japonia tonie w śmieciach
Kraj ma poważny problem z odpadami z tworzyw sztucznych. Co roku generuje około 9,4 miliona ton, z czego większość jest spalana, emitując 13 milionów ton CO2. Wykorzystanie tworzyw sztucznych do produkcji źródła energii daje dużą nadzieję na rozwiązanie problemu.
Japonia idzie w zielone i planuje produkować 10% energii elektrycznej z wodoru i amoniaku do 2050 r.
Jak powstaje wodór z odpadów?
Japońskie korporacje planują sproszkować zebrany plastik, a następnie spalać go w niskotemperaturowych i wysokotemperaturowych piecach w celu wytworzenia gazu syntetycznego zawierającego tlenek węgla i wodór. Następnie do gazu dodana zostanie para wodna w celu zwiększenia stężenia wodoru, który zostanie usunięty przez absorber.
Instalacje Ways2H są w stanie każdą tonę odpadów zmienić na 40-50 kg wodoru.
Zanieczyszczenia, które mogą pojawić się w trakcie procesu, mają być wychwytywane. Odzyskany węgiel będzie trafiać do oddzielnego zbiornika, gdzie ma być spalany, aby zapewnić ciepło do przeróbki odpadów.
Źródło: Recharge News
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.