Dotacje OZE Mój Prąd 6.0 w końcowej fazie budżetu. Ostatni moment na dotacje do PV i magazynu energii 06 sierpnia 2025 Dotacje OZE Mój Prąd 6.0 w końcowej fazie budżetu. Ostatni moment na dotacje do PV i magazynu energii 06 sierpnia 2025 Przeczytaj także Dotacje OZE Państwo w państwie. Co naprawdę spowalnia termomodernizację domów w programie „Czyste Powietrze”? Nowa odsłona programu „Czyste Powietrze” w założeniu miała uporządkować zasady i przyspieszyć proces termomodernizacji domów. Tymczasem dane dotyczące wypłat oraz sygnały płynące z rynku wskazują, że bariery administracyjne nie zostały w pełni usunięte. Wojewódzkie fundusze nadal stosują odmienne procedury, a nawet samosądy, co prowadzi do opóźnień oraz narastającej niepewności po stronie beneficjentów i wykonawców. W efekcie ograniczona zostaje skuteczność jednego z kluczowych narzędzi realizacji Krajowego Planu na rzecz Energii i Klimatu (KPEiK). Dotacje OZE Zaufanie do Czystego Powietrza wyparowało. Minister Bolesta nie miał odwagi stanąć przed poszkodowanymi „W trakcie gry nie zmienia się warunków” – można było usłyszeć podczas kolejnego posiedzenia komisji sejmowej w całości poświęconemu problemom związanym z programem Czyste Powietrze. Protestujący beneficjenci i wykonawcy rządowego systemu dopłat znajdują coraz większy rozgłos i poparcie społeczeństwa w walce o swoje pieniądze. Zainteresowanie budzi nie tylko rażąca niesprawiedliwość wobec przedsiębiorców i unikanie odpowiedzialności przez rząd, ale także społeczne konsekwencje miliardowych opóźnień, które ostatecznie poniosą wszyscy obywatele. Program „Mój Prąd 6.0” zbliża się do momentu wyczerpania dostępnego budżetu. Do 6 sierpnia 2025 roku rozdysponowano już ponad 88% środków. Zainteresowanie wnioskodawców jest ogromne, a system mierzy się z rekordową liczbą zgłoszeń, co przekłada się na długi czas oczekiwania na decyzję. Prezentujemy najnowsze dane otrzymane z NFOŚiGW. Reklama 110 tysięcy wniosków i wciąż rośnie Statystyki z 6 sierpnia 2025 roku wskazują, że do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) wpłynęło 110 194 wniosków w ramach programu Mój Prąd 6.0. Do dziś zatwierdzono ,,zaledwie” 28 tysięcy wniosków, nieco ponad 2 tysiące odrzucono, a w korekcie są obecnie 2203 wnioski. Nie pokazuje to jednak pełnej liczby wykonanej przez urzędników pracy. Program Mój Prąd 6.0 wystartował, kiedy nie zakończono jeszcze rozpatrywania wszystkich dokumentów złożonych w poprzedniej wersji programu. Chociaż zatwierdzono 28 tysięcy wniosków to potrzebna była dwukrotnie większa liczba ocen – ponad 58 tysięcy, by udało się je zatwierdzić. Z tego powodu obecnie ponad 76 tysięcy wniosków oczekuje jeszcze na ocenę, a czas oczekiwania na decyzję wydłużył się znacząco i wynosi aż 240 dni. Wskazuje to na skalę obciążenia systemu. Mój Prąd 6.0 – budżet na finiszu. Ponad 100 tys. wniosków, jak uniknąć błędów? Wzrost zainteresowania latem Cieplejsza temperatura i więcej dni słonecznych sprzyja podejmowaniu decyzji o skorzystaniu z programu. Tylko w lipcu 2025 roku złożono 11 208 nowych wniosków, co pokazuje, że program nadal cieszy się dużą popularnością, zwłaszcza gdy produkcja energii ze słońca osiąga maksimum. Raporty dotyczące popularności programu w poszczególnych województwach pokazują także znaczące różnice w liczbie między regionami Polski. Niektóre województwa dominują w liczbie składanych wniosków na instalacje fotowoltaiczne, magazyny energii czy pompy ciepła. Najczęściej pojawiającymi się województwami na szczycie zestawień są mazowieckie, śląskie i małopolskie. Po drugiej stronie, czyli o najmniejszym zaangażowaniu znajdują się województwa opolskie, lubuskie i warmińsko-mazurskie, które odnotowują najmniej złożonych wniosków. Różnice mogą świadczyć z jednej strony o mniejszym poziomie zamożności mieszkańców, ale także o niedostatecznych kampaniach informacyjnych dotyczących możliwości złożenia wniosków i uzyskania pomocy prawnej. W regionach o mniejszej gęstości zaludnienia i braku dużych miast wojewódzkich trudniej znaleźć certyfikowanego instalatora, a zatrudnianie firm z daleka może rodzić obawy o znaczne zwiększenie kosztów inwestycji. Budżet prawie wyczerpany – co z przyszłością programu? Program Mój Prąd 6.0 wykorzystał już 88,3% dostępnych środków, a biorąc pod uwagę liczbę oczekujących wniosków i średnią wysokość dofinansowania, możemy się spodziewać, że w ciągu około miesiąca fundusze się wyczerpią. Maksymalna kwota dotacji to nawet 28 tys. złotych, ale przeciętnie na jeden wniosek przypada znacznie mniejsza kwota. Średnie dofinansowanie do instalacji fotowoltaicznej wynosi 6 395,79 zł. Do magazynu energii jest to 14 606,61 zł, a na pompy ciepła można liczyć 4 270,11 złotych refundacji kosztów. Na pytanie o możliwe rozszerzenie programu lub uruchomienie kolejnej edycji – Mój Prąd 7.0, dostaliśmy odpowiedź z biura prasowego Funduszu, że obecnie nie są planowane żadne zmiany w kwestii dodatkowego budżetu w tej edycji, a na temat kolejnej edycji nie są prowadzone żadne prace. Brak planów rozszerzenia bieżącej edycji oraz niepewność, czy dojdzie do powstania programu Mój Prąd 7.0 powinny skłonić zainteresowanych do działania zanim się skończy obecny budżet programu. Zainteresowani udziałem w programie powinni zwrócić większą uwagę na poprawność dokumentacji, by nie wydłużać dodatkowo i tak już długiego czasu oczekiwania. Jednocześnie przy tak długich kolejkach należy mieć świadomość, że jeśli złożymy wniosek teraz, na odpowiedź możemy czekać do przyszłej wiosny. Zobacz też: Mój Prąd 6.0: Kto korzysta najczęściej i ile zyskuje? (Nie)równy dostęp Źródła: NFOŚiGW Fot. Canva (masa99) Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.