Ekologia Morze być może ważniejsze niż las 26 lipca 2021 Ekologia Morze być może ważniejsze niż las 26 lipca 2021 Przeczytaj także Ekologia Więcej PSZOK-ów, mniej pieniędzy dla gmin. Nowelizacja ustawy bez zgody samorządów Rząd przygotował nowelizację ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, która wprowadza nowe obowiązki, rozbudowę PSZOK-ów, liczne ulgi dla… Ekologia Zwierzęta jako sprzymierzeńcy w walce z odpadami. Jak zmieniają nasze nawyki? Coraz więcej miast szuka nowych sposobów na ograniczenie odpadów w przestrzeni publicznej. Obok klasycznych rozwiązań pojawia się kierunek, który jeszcze kilka lat temu brzmiał jak futurystyczna ciekawostka: wykorzystanie inteligencji dzikich zwierząt. Pilotaże ze Szwecji, Francji i Holandii pokazują, że ptaki i psy potrafią uczyć się nowych zachowań i realnie zmniejszać zanieczyszczenie, zwłaszcza tam, gdzie tradycyjne metody zawodzą. Dziś o takich projektach mówi się nie tylko jako o ciekawostkach, lecz jako o realnych rozwiązaniach, które wymagają rzetelnej oceny. Globalne ocieplenie to dziś problem, z którym mierzą się naukowcy na całym świecie. Udział lasów w procesie pochłaniania CO2 jest ogromny. Obserwujemy też coraz więcej akcji zalesiania terenów w walce z efektem cieplarnianym. A co jeśli może nawet 80% tlenu na ziemi nie pochodzi od drzew? Reklama Życiodajne glony Naukowcy szacują, że 50–80% produkcji tlenu na Ziemi pochodzi z mórz i oceanów. Najwięcej zasług ma w tym oceaniczny plankton, czyli glony, rośliny i niektóre bakterie, które dryfują na powierzchni wody. Mają one zdolność do fotosyntezy. Kluczową rolę odgrywa w tej sferze Prochlorococcus – najmniejszy organizm fotosyntetyczny na Ziemi. Ta mała bakteria wytwarza więcej tlenu niż wszystkie lasy tropikalne na lądzie. Glony, grzyby i larwy, czyli globalna rewolucja żywieniowa Wykorzystanie w nauce Szczególne zainteresowanie tym zjawiskiem przejawili amerykańscy naukowcy w latach 70. Chcieli za pomocą glonów zniwelować skutki globalnego ocieplenia. Niestety zbiorniki, w których je przetrzymywali, zajmowały zbyt dużo miejsca, więc porzucono badania. Na szczęście ta przeszkoda była punktem wyjścia dla naukowców z Uniwersytetu Warmińsko- Mazurskiego. — Opracowaliśmy sposób koncentracji glonów. Przygotowaliśmy z nich koncentrat i opracowaliśmy technologię zamykania ich w kapsułkach z pewnego rodzaju organicznego żelu. Dzięki temu instalacje, zbiorniki nie muszą wcale być duże – mówi prof. Mirosław Krzemieniewski, kierownik zespołu badawczego dla gazety olsztyńskiej Alpy: Na lodowcu Presena pojawiły się różowe glony Równowaga Pomimo że morza i oceany spokojnie można nazwać drugim płucem planety, należy też pamiętać, że sporą ilość wyprodukowanego tlenu zużywają zwierzęta morskie. Jest on przez nie w dużej mierze zżuwany nie tylko do życia, ale i podczas rozkładu. Trudno jest podać dokładny procent tlenu wytwarzanego w środowisku wodnym, ze względu na ciągle zachodzące tam zmiany. Wszystko zależy od przypływów i odpływów, pory dnia oraz sezonu. źródło: gospodakamorska.pl, Gazeta Olsztyńska Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.