Balkonowa fotowoltaika cieszy się u naszych zachodnich sąsiadów niesłabnącą popularnością. W okresie od stycznia do czerwca bieżącego roku na niemieckich balkonach pojawiło się ponad 200 tys. instalacji o łącznej mocy 200 MW. Władze oferują dofinansowania do tego typu urządzeń, a regulacje sprzyjają ich montażowi.

Fotowoltaika na niemieckich balkonach. To efekt sprzyjającego prawa

Dane pochodzą od Bundesnetzagentur (BNetzA), czyli niemieckiego regulatora rynku energetycznego. Według ich obliczeń, tempo wzrostu liczby instalacji fotowoltaicznych na balkonach w pierwszej połowie 2024 roku było naprawdę duże. W analogicznym okresie za zeszły rok instalacji przybyło 230 tys., a w całym 2023 roku 300 tysięcy.

W kwietniu BNetzA podała dane, wedle których w okresie od stycznia do marca przybyło 50 tys. instalacji na balkonach. Oznacza to, że przez ostatnie trzy miesiące liczba nowych modułów tego typu wyniosła aż 150 tys.

Prawdopodobna przyczyna takiego wzrostu zainteresowania to nowe regulacje prawne, które weszły w życie właśnie w kwietniu. Znacząco ułatwiają one rejestrację tego typu instalacji. Wcześniej osoba przechodząca przez taki proces musiała najpierw podłączyć panele do systemu Marktstammdatenregister (MaStR), a potem powiadomić o tym swojego dystrybutora. Dzięki zmianie procedur wystarczy sama rejestracja w MaStR, a dystrybutor zostanie powiadomiony o fakcie przez BNetzA. Więcej o tym pisaliśmy tu:

Niemiecki rząd chce ułatwić montaż balkonowej fotowoltaiki. Za Odrą to prawdziwy hit

Energia słoneczna z własnego balkonu

W przeciągu kilkunastu miesięcy niemiecki prawodawca zwiększył również maksymalną dopuszczalną moc balkonowej instalacji fotowoltaicznej. Według danych BNetzA przeciętny “energetyczny” balkon w Niemczech ma moc 900 W, a więc o 100 W więcej niż w ubiegłym roku. Oprócz przyjaznego temu rozwiązaniu prawa, Niemcy mogą również liczyć na dotację. Samorząd w Berlinie dopłaca do balkonowej fotowoltaiki 500 euro, co może pokryć nawet połowę kosztów modułu.

Panele zamontowane na balkonie są mniejsze od analogicznych instalacji na dachach i produkują ok. 10 razy mniej energii niż one. W przeciwieństwie do nich jednak są znacznie łatwiejsze w montażu. Balkonowa fotowoltaika musi być jedynie podłączona do inwertera, a ten łączy się już bezpośrednio z gniazdkiem elektrycznym przez klasyczną wtyczkę. Urządzenia te umożliwiają również korzystanie z energii słońca osobom, które nie posiadają wolnostojącego domu.

W przypadku instalacji na dachu potrzebna jest zgoda właścicieli budynku i dość kosztowny proces montażu, w którym muszą brać udział profesjonalni elektrycy, przeszkoleni dodatkowo z pracy na wysokościach. PV na balkonie możesz w Niemczech zamontować zupełnie samodzielnie, o ile zadbasz o takie jej osadzenie, aby nie spadła.

– Czytaj także: Wyjątkowy blok w Szczecinie. Panele PV pozwolą mieszkańcom na oszczędności

Źródła: pv-magazine.com, euronews.com

Fot. EET Energy

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.