Budownictwo Niskiej jakości pompy ciepła idą pod lupę. Rząd zapowiada stanowcze kroki 29 września 2023 Budownictwo Niskiej jakości pompy ciepła idą pod lupę. Rząd zapowiada stanowcze kroki 29 września 2023 Przeczytaj także Energetyka Krok bliżej do bezpieczeństwa energetycznego. Columbus Energy i grupa DTEK realizują kolejne postanowienia umowy Columbus Energy S.A. zrealizował warunki umowy zawartej ze spółką DRI z Grupy DTEK i sprzedał projekt wielkoskalowego magazynu energii (BESS). Łączna wartość zakończonej transakcji wynosi 29,6 mln euro (ok. 130 mln zł). Dotacje OZE Dalsze działania w programie Czyste Powietrze. Spotkanie z organizacjami branżowymi Trwają konsultacje z organizacjami branżowymi reprezentujące przedsiębiorców zainteresowanych programem Czyste Powietrze, który ma w zreformowanej wersji powrócić 31 marca 2025 roku. Co na razie zaproponowano? Trwająca edycja programu “Czyste Powietrze” oferuje dofinansowanie między innymi do pomp ciepła. Technologia ta zyskuje w Polsce na popularności, a dodatkowy aspekt w postaci rządowych dofinansowań kusi zarobkiem producentów niskiej jakości produktów. Rynek zalewają niespełniające norm produkty z Azji. Rząd zamierza przyjrzeć się tej sprawie. Reklama Spis treści TogglePompy ciepła pną się w górę. To okazja do łatwego zarobkuZamknięcie listy ZUM, a może kontrole w domach? Jaka jest recepta na niskiej jakości pompy ciepła?Wpływ na rynek i chiński zalew zielonych rozwiązańKonsumenci stawiają na markę producenta Pompy ciepła pną się w górę. To okazja do łatwego zarobku Zgodnie z rządowymi danymi, od stycznia zeszłego roku udział wnioskowania o pompę ciepła w ramach programu “Czyste Powietrze” wzrósł z 28% do 57%. Polacy coraz chętniej sięgają właśnie po tę opcję, jeśli chodzi o ogrzewanie swoich domów. Niestety, tak gwałtowny wzrost tego segmentu rynku kusi producentów tanich, niespełniających norm produktów. Efekt? Osoby, które nieświadomie zainstalowały pompy ciepła niższej jakości skarżą się na wyższe rachunki za prąd i wiele innych problemów. W wywiadzie dla PAPu Paweł Mirowski, wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, zapowiedział działania w tej sprawie i zaangażowanie odpowiednich instytucji. Najpewniej chodzi tu o Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta, który faktycznie jest organem najbardziej uprawnionym do tego, aby działać w tej sytuacji. Mamy bowiem de facto do czynienia z oszustwem klienta, który otrzymuje produkt niezgodny z deklarowanymi parametrami. Problemem są tanie pompy pochodzące najczęściej z rynku chińskiego. Azjatyccy producenci podają fałszywe dane firmom montującym, które następnie przekazują nieprawdziwe informacje dalej. Zamknięcie listy ZUM, a może kontrole w domach? Jaka jest recepta na niskiej jakości pompy ciepła? O komentarz poprosiliśmy Michała Foltę, specjalistę ds. pomp ciepła z firmy Columbus Energy. – Klient kupując pompę ma przeświadczenie, że to będzie sprzęt na lata. Jeśli dostanie słabej jakości produkt, parametry deklarowane przez producenta mogą być niezgodne z rzeczywistością – pompa ma na przykład niższą moc niż podana w specyfikacji. Mogą też być znacznie głośniejsze niż deklaruje producent, a także mieć nieefektywnie pracujący inwerter. To wszystko wpływa nie tylko na żywotność pompy, ale też na pobór energii, a więc wysokość rachunków za prąd – powiedział nam Folta. Nowy gracz na rynku pomp ciepła. Corab inwestuje w coraz popularniejszą technologię Zgodnie z wypowiedzią, której rzeczniczka NFOŚiGW, Ewelina Steczkowska, udzieliła portalowi Wysokie Napięcie, strona rządowa rozważa tzw. zamknięcie listy Zielonych Urządzeń i Materiałów (ZUM). Lista ZUM w tym momencie pełni funkcję pomocniczą dla organów decydujących o przyznaniu dotacji w programie “Czyste powietrze”. Jeżeli urządzenie znajduje się na tej liście, jego montaż ma większe szanse na uzyskanie dofinansowania, chociaż nie jest to warunek konieczny. Zamknięcie listy ZUM miałoby to zmienić – niskiej jakości urządzenia z azjatyckich fabryk, które nie posiadają certyfikatów zgodności z europejskimi normami, nie znajdą się na liście ZUM. Uzyskanie dofinansowania do ich montażu będzie więc potencjalnie niemożliwe. – Jedną z możliwości są kontrole zainstalowanych urządzeń – twierdzi Folta. – Sprawdzenie, czy dana pompa spełnia normy, jest w pewnych przypadkach bardzo proste. Częstym problemem jest hałas. Tanie, niskiej jakości pompy nie są dobrze wygłuszone, a ich rzeczywista głośność działania jest znacznie wyższa niż deklarowana. Sam fakt, że pompa hałasuje, już może być powodem wyciągnięcia konsekwencji, bo są na to normy – zbyt głośne urządzenie może przeszkadzać sąsiadom. Oczywiście, to tylko jeden z aspektów. Słabej jakości, nieefektywnie pracujące urządzenia generują wysokie rachunki dla klienta końcowego, co może wpływać negatywnie na wizerunek całego rynku pomp ciepła. Wpływ na rynek i chiński zalew zielonych rozwiązań Chińskie pompy ciepła, o niskich i innych niż zakładane parametrach, mają jedną zasadniczą zaletę – są tanie. Ewentualne działania w kierunku ich wyeliminowania mogą więc potencjalnie podnieść ogólne ceny na rynku. Oczywiście, będzie się to wiązało ze znaczną poprawą jakości oferowanych produktów. Na razie brak też szczegółów w sprawie konsekwencji ewentualnych kontroli i tego, czy odpowiedzialność za niską jakość produktu poniesie konsument, wykonawca czy też chiński fabrykant. Czy montaż pompy ciepła i fotowoltaiki jest ekologiczny? Co ciekawe, nie jest to jedyna sytuacja, w której chińskie produkty zalewają europejskie rynki jeżeli chodzi o proekologiczne rozwiązania. Niedawno Komisja Europejska wszczęła śledztwo w sprawie samochodów elektrycznych z Państwa Środka, które mają stanowić zagrożenie dla unijnego sektora elektromobilności. Chińskie elektryki, w przeciwieństwie do pomp ciepła, nie są niskiej jakości, ich parametry są porównywalne z pojazdami europejskimi. Chińczycy mogą jednak sprzedawać je po znacznie niższych cenach dzięki dotacjom od swojego rządu. – O śledztwie KE w sprawie chińskich elektryków pisaliśmy tu: Czy chińskie elektryki zaleją Europę? Bruksela wszczyna śledztwo W kwestii jakości pomp ciepła dostępnych na polskim rynku poprosiliśmy o komentarz przedstawiciela firmy HKS LAZAR. Rozumiejąc trudności wynikające z zalewu rynku produktami o wątpliwej jakości, HKS Lazar stawia na najwyższe standardy. Polska produkcja oraz profesjonalny serwis fabryczny zapewniają pewność i satysfakcję naszych klientów. Testy wykonane w akredytowanym laboratorium COCH gwarantują użytkownikom rzetelność deklarowanych parametrów i niskie zużycie energii. Wybierając produkty HKS LAZAR, firmy założonej ponad 20 lat temu, konsumenci zyskują pewność, że będą mieli dostęp do profesjonalnego serwisu przez wiele lat. W dobie wysokich dotacji oraz dużego wzrostu rynku konsumenci powinni zwracać szczególną uwagę na rzetelność i profesjonalizm dostawców pomp ciepła – powiedział nam ekspert z HKS LAZAR. Konsumenci stawiają na markę producenta Według badań Stiebel Eltron, producenta pomp ciepła i systemów wentylacyjnych, w opinii Polaków marka zamawianej pompy ciepła nie jest kwestią decydującą, zajmując piąte miejsce wśród najistotniejszych czynników wyboru. Z kolei według specjalistów i opublikowanych niedawno rekomendacji NFOŚiGW, czynnik ten ma jednak większą wagę niż się powszechnie uważa. Osobom zainteresowanym inwestycją w pompę ciepła Fundusz wskazuje m.in. aby do momentu wprowadzenia nowych regulacji odnoszących się do kwestii parametrów technicznych urządzeń korzystać z oferty firm, które od lat działają na tym rynku. – Jak wynika z przeprowadzonych przez nas badań, dla Polaków w kontekście pomp ciepła kluczowymi aspektami są ich niezawodność, moc grzewcza i efektywność energetyczna. Takie podejście jest słuszne, jednak warto zaznaczyć, że najlepiej pod tym względem wypadają producenci renomowani, których know-how i doświadczenie jest gwarancją rzetelności wykonania urządzeń, które oferują to, co deklaruje producent i czego oczekują kupujący. Jednocześnie w największym stopniu przy wyborze kierujemy się ceną urządzenia, która niestety nie jest jednoznaczna z gwarancją uzyskania odpowiedniej jakości. Wybór instalacji jedynie przez pryzmat jej najniższej ceny nie jest rozsądnym rozwiązanie – mówi Jakub Kapuśniak, ekspert Stiebel Eltron. – Czytaj także: Warmińsko-mazurskie: Trwa nabór operatorów do programu “Czyste powietrze”. Co to za funkcja i kto może ją pełnić? Źródło: PAP, wysokienapiecie.pl, informacja prasowa – Stiebel Eltron Fot. Canva Artykuł powstał we współpracy z partnerem firmą HKS LAZAR. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.